saleminka8
Fanka BB :)
etna36 Ty nie pouczaj,bo wiesz dobrze,że nie da się odpuścić tak z dnia na dzień :-)my staraliśmy się 1,5 roku i poczytajcie sobie co sprawiło,że udało mi się zajść w ciąże:szukałam metody (obserwacja upławów,obliczanie jakieś dni płodnych,testy owulacyjne) chciałam odpuscić,ale wtedy gdy to postanowiłam zaczął spóźniać mi się okres,wtedy to był chyba 50dzień cyklu i poleciałam na bete i niestety ciąży brak...i tak wyglądało odpuszczanie sobie ;-) aż pewnego dnia mój ukochany miał wypadek-noga w gipsie po sam tyłek,leki przeciwbólowe i zastrzyki jakieś,wtedy musiałam odpuścić,bo to nie był odpowiedni moment na dziecko,ale wyszło inaczej,jakoś 2 miesiące po zdjęciu gipsu poszłam do lekarza,pomyślałam że zanim wypłucze z organizmu te leki i zastrzyki minie trochę czasu i porobie w tym czasie badania na spokojnie.Zrobiłam TSH -ok,czekałam by zrobić prolaktynę,aż przypadkiem zauważyłam że mój cykl ma już ponad 70 dni i poszłam na bete,chociaż to tylko tak dla sprawdzenia,bo to czekanie na okres mnie dobijało...i na becie wyszło że jestem w ciąży,chociaż szczęście nie trwało długo...
Jestem w kolejnej ciąży zaplanowana co do dnia i tygodnie lecą mi i lecą i już doczekać się nie mogę :-)
Beata26 wydawał sie mały czy mnie się wydaje ? :-)
Jestem w kolejnej ciąży zaplanowana co do dnia i tygodnie lecą mi i lecą i już doczekać się nie mogę :-)
Beata26 wydawał sie mały czy mnie się wydaje ? :-)
Ostatnia edycja: