reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak zarodka w 7 tygodniu ciąży

Cześć dziewczyny. Jestem nowa na forum , ale temat postu jest mi bliski. Otóż 07.11. miałam ostatnią miesiączkę, po tym jak nie dostałam jej w grudniu wiedziałam ,że jestem w ciąży - zrobiłam aż 5 testów i w wszystkich wynik II. No i teraz po kilku dniach od testów zaczyna się dziać. ...w piątek późno wieczorem jedna mała plamka krwi. Sobota - czysto. Niedziela - takie małe jasno brązowe plamki (jakbym cienkopisem sobie na wkładkę dotknęła). Poniedziałek (wczoraj) wizyta u lekarza - Usg - jajo plodowe jest - wymiary oodpowiadające temu co wychodzi z miesiączki- 6 tyg i 6 dni - ale zarodka nie widać. I co to mmoże znaczyć? Czy jeśli moje cykle są baaardzo nieregularne jest szansa że w następny piątek (wtedy idę znów na Usg) zarodek będzi wwidać? nie wiem co o tym myśleć.... tym bardziej że już w styczniu tego roku straciłam jednego dzidziusia no bo byłam w ciąży pozamacicznej i nie mam lewych przydatków....
 
reklama
Witajcie, miałam podobną sytuację, beta wskazywała na ciążę, usg w 6 tygodniu ciąży - pęcherzyk bez zarodka, usg pod koniec 7 tygodnia - jest zarodek. Przyczyna - opóźniona owulacja. Czasem trzeba poczekać.
 
Hej, mam rozerwaną duszę... Trafiłam wczoraj do lekarza, który na usg wykrył pusty pęcherzyk, podał mi jego wielkość 7mm, a tydzień wg wyliczeń od ostatniego okresu jest 7. Za tydzień mam powtórzyć usg i tu już mam wizytę u innego gina. Po powrocie do domu na opisie usg dostrzegłam wielkość pęcherzyka 12,4mm. Więc może badanie zostało źle przeprowadzone? Cykle miewałam różne, od 27 do 36 dni. Czy jest szansa na dobre zakończenie w tej sytuacji?
 
Hej, mam rozerwaną duszę... Trafiłam wczoraj do lekarza, który na usg wykrył pusty pęcherzyk, podał mi jego wielkość 7mm, a tydzień wg wyliczeń od ostatniego okresu jest 7. Za tydzień mam powtórzyć usg i tu już mam wizytę u innego gina. Po powrocie do domu na opisie usg dostrzegłam wielkość pęcherzyka 12,4mm. Więc może badanie zostało źle przeprowadzone? Cykle miewałam różne, od 27 do 36 dni. Czy jest szansa na dobre zakończenie w tej sytuacji?
Ja miałam owulacje dopiero w 26dniu cyklu i zarodek z seesuszkiem.według okresu było widać dopiero w 8tygodniu.
A dokładniej dwa zarodki które.dziś kończą.roczek :)
Jeśli miałaś dlugie cykle to jest jeszcze nadzieja, ale idze za tydzień tam gdzie mają dobry sprzęt.

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@nast95 jest nadzieja. u mnie zarodka nie było widać w 7+4 w 8 +4 poszłam na kolejne usg gotowa do zabiegu.Jakie miałam zdziwienie że w ciągu tygodnia pokazał sie i zarodek i serduszko. Z dziećmi tak jest jedne uważaja ,że zabawa w chowanego z mamą to coś fajnego ;). Dziś jestem w 27tyg. Daj znać po kolejnej wizycie. Powodzenia
 
Przykro mi @nast95 który to tydzień u Ciebie?? Może weź cytotek bez łyżeczkowania? Młoda jesteś więc organizm sobie dobrze poradzi. Lekarze rzadko wspominają ,że po łyżeczkowaniu mogą powstać zrosty które kiedyś mogłyby wpłynąć- choć nie muszą na Twoją płodność.
 
@bea25ta wczoraj poszłam po skierowanie do szpitala, potwornie brzuch ostatnimi dniami mnie bolał, myślałam, że to początek poronienia samoistnego, gin zrobił usg, a tu szok, widoczna akcja serca! Duphastan i pregnę plus mam brać i przyjść niedługo do kontroli :)
 
reklama
Do góry