reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Wszystkiego Najlepszego dla wszystkich roczniakow:-) pamietam jak dopiero co rodzilyscie w maju i czerwcu a to juz rok szok.

anuska- wow ale różnica w wadze . A widać po nich , ze taka różnica ? Moje dzieci juz potroily swoją wagę i dalej Lena waży polowe tego co Mati. Super szybko ci zaczęły chodzić gratuluje

mati- dobrze , ze dzieci juz zdrowe . Mój Mati tez miał w marcu zapalenie płuc ale obyło sue bez szpitala

maggi- moja Lena leżała w szpitalu 7 tyg a Mati był od początku z nami . My mieszkamy w uk i jesteśmy tu sami, ja bylam po cesarce , Maz pracował od 6-17 i do Leny mogliśmy jeździć tylko wieczorem na 2 godzinki i zawsze musieliśmy tachac małego matiego ze sobą . Dobrze , ze jednak on był ze mną w domu bo inaczej bym zwariowala. Zycze dużo zdrowka dla twoich maluszkow. Zeby szybko wyszli zdrowi ze szpitala. Ja głownie scuagalam mleko bo dla leny do szpitala musiałam a matiego mogłam karmić piersią ale łatwiej było mi ściągnąć . I właśnie najważniejsze to ściągać czesto nawet w nocy . Ja sciagalam co 3-4 godz z obu piersi razem zajmowało mi to ok 45 min. Powodzenia
 
reklama
Anuśka - super, że maluchy tak szybko i aldnie sie rozwijają, więc podeptały roczek jak to mówią:-) Chyba lżejsze dzieci szybciej chodzą, tak mi sie wydaje. Też sie nie udzielam tyle co kiedys bo albo weny brak albo czasu, tego drugiego to wiecznie:tak: Slodkie musza byc te tany Alanka i gili gili Amelki hahah. Moje chłopaczyska tez juz coraz bardziej kumate i łażą ale z podparciem choc jednej ręki, sami jeszcze sie boja i chyba nie maja na tyle równowagi żeby samodzielnie chodzić no ale wszystko w swoim czasie. My roczek świętujemy wraz z Lilly i jej pannami, jednego dnia;-) Nocniki mamy zamówione na roczek u dziadków i zestawy do samodzielnego jedzenia - juz sie tego boję aaaaaaaaaa
Moje maluchy coraz więcej umieja przedmiotów w domu pokazać, ostatnio Olek przyniósł na komendę skarpetke brata która lezała w drugim końcu pokoju, bylismy w szoku. Kuba jest na etapie robienia mi wszędzie pilota czyli otwierania wszystkiego i wywalania zawartości, pare dni temu poleciały 3 talerze:crazy: na szczęscie bez krwi. Przytulaja sie fajnie, pokazuja gdzie misie maja oczka, ogonki itd, lubia książeczki, załuje ale nie sa chyba muzykalni bo nie próbuja tańcować tylko zastygaja i słuchają a tak bym chciała bo slodkie to jak nie wiem, a i zupa romana u nas tez skupia uwagę:tak:
Generalnie juz są tacy duzi, fajni, kumaci i słodcy choc roboty przy nich co nie miara, sama sie czasem podziwiam jak daje radę no ale kto ma dac jak nie ja:tak:, jak nie my!:-D
Duzo Twoje dzieci mówią, moi tylko mama, tata, amam, baba, a reszta to aki zbitek sylab, choc ostatnio Kuba przyszedl i powiedzial "bejbi" hahah ale raz tylko.

madzix jest juz w szpitalu na 3.06 ma planowane cc:-)
 
Niuleczka co to za zestawy do samodzielnego jedzenia? pierwszy raz slysze, albo nie znam pod ta nazwa.:-)

Anuska, no nie dziw, ze nie masz tu czasu wpadac jak ci dzieciaki dom roznosza.

A u nas piekna pogoda to caly dzien na dworze, bo tu piekna pogoda to zadkosc.

A co do mowienia to moj Rorus na psa mowil 'pies' to po powrocie z Polski, a tu w Irlandii wszyscy pokazujac mu psa robili dzwiek 'woof, woof' czyli jak pies mowi po angielsku, a ten moj maly poliglota (bo tatus nie Polak) ni z tego ni z owego na psa zaczal wolac 'hau, hau'. Gora szkola mamusi!:-D
 
Dziewczyny jakie wózki spacerowe macie?!?!?

Ja mam TFK od wczoraj jeździmy na spacerówce i zaczyna mnie wkurzać sposób rozkładania siedzisk do spania...
 
wow niuleczka z kąd masz wiesci od madzix?
kochana koniecznie sie odezwij jak juz bedziesz po
sylha ja mam MAClarena mi on pasuje bo jest lekki
pozdrawiam
 
Cześć Wam, mam pytanko - jakim kremem smarujecie buźkę dzieciaczków? chodzi mi o krem z filtrem tak, żeby chronić je też przed słonkiem podczas spacerów. A drugie pytanie - jak ubieracie dzieci na spacer w taką majową pogodę? body, na to pajacyk, skarpetki, czapeczka, przykrywacie kocykiem i wystarczy czy jeszcze ubieracie im jakąś cieplejszą bluzę?
 
asiek8282 pamietam jak moje maluchy mialy miesiac i bylo dosc cieplo to ubieralam je w body z dlugim rekawem i spodenki a przykrywalam pieluszką tetrową a na upaly to w samych bodach na krótki rekaw i zeby uchronic przed sloneczkiem to tez przykrywalam pieluszką tetrową noi cieniutka czapeczka koniecznie
ja uzywam nivea z filtrem50 bo chyba innego nie ma dla takich maluszków:-)
 
reklama
Asiek- moje są z października ale teraz maja 7 miesięcy to ubieram je tak jak siebie mniej wiecej :-) jak ja mam krótki rękaw to i oni jak ja mam kurtkę to oni tez :-) czapkę ubieram do 15 stopni a powyżej to jedynie z daszkiem czy kapelusik albo wogole jak ciepło i nie świeci im słońce . Miesięczne dziecko pewnie minimalnie grubej

Marcikuk- gratuluje zabka. Moje dalej bezzębne ...

A ja musze sie pochwalić bo dzis Mati zaczął raczkowac :-)
 
Do góry