reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

CZeść dziewczyny ;-) my też ze słonka korzystamy i całe dnie się wygrzewamy :-)

dzieciaki wstają na całego, Tosia nawet małe kroczki przy meblach robi :szok::szok: tym sposobem co dzień nowy guz :eek: najlepiej by im było kaski poubierać co najmniej na miesiąc :eek:
Gabrysiowi wyszedł 3ci ząbek, o dziwo górna dwójka choć jedynki tam nie ma. Będzie wyglądał jak wampir :-D

Ja też jakaś wykończona jestem mona. 2 dni temu jakis kryzys miałam znowu. Co z tego że rodzice mieszkają na dole i zawsze w czymś pomogą, obiad ugotują, mama coś poprasuje, mąż posprząta czasem... no ale co z tego jak ja z dzieciakami 24 godz na dobę i już zwyczajnie siły nie mam czasem do tej monotoni. Ja też bym chętnie ten obiad zrobiła, okna wypucowała... czasem wszystko byle na godzinę się od nich wyrwać ale chętnych brak. Na spacer nikt mi ich nie weźmie, nawet mąż nie chce sam z dwójką isc:wściekła/y: Wszyscy myślą że tak strasznie mi pomagają ale tego co ja chce tak na prwdę to już nikogo nie interesuje:no:
 
reklama
widzę ,że u wszystkich to samo.Dzieci szaleją a mamy odpoczac nie mogą.U mnie Szymon zrobił się strasznie marudny.
Jesteśmy po pierwszych szczepieniach dzieciaczki ważą Szymon 6 kg a Lenak 4 ale z niej jest niejadek więc i tak ładnie przybrała
 
pikka - u mnie to samo, nikt jeszcze sam na spacer z dzieciakami nie poszedł, zawsze muszę być ja, mąz tez jeszcze nie był, bo jak to mówi jest mu nudno samemu:wściekła/y:Też mam dość powoli, tzn ciagle mam tylko raz bardziej raz mniej.
Wiosna jest fajna i na dworze super, tylko że:
1. zanim wyjdziemy to sie upoce jak świnia...
2. wkurze z pięc razy jak mi uciekaja przed zalożeniem jedenj nogawki, i innych części garderoby nie mówiąc o przewijaniu...
3. na spacerze musze ciagle chodzic bo inaczej sa nudy i dąsy.... ( z podziwem spoglądam na panie czytające w parku ksiązki podczas gdy dziecko śpi w wózku.
4. po spacerowym maratonie w domu najchętniej rzucialabym sie na wyro i poleżala, a galgany maja mega duzo siły i wariują na całego

no i jeszcze coś bym dopisała do listy pewnie, a no oczywiście znoszenie kolosów i wnoszenie, i targanie woza z piwnicy ehhhhhh

a z nowości mój Kuba włazi na kanapy ale oczywiście złazi głowa w doł..... więc nowe niebezpieczenstwa w domu mamy, a Olkowi trzeci ząbek sie wyrzyna ( w przeciągu 5 dni) i jest nocny lament co chwila przez sen buuuuuuuuuuuuuuuuu

wiolka - super Maluchy, takie najukochańsze bo ustabilizowane hehe, słodkie minki i czapki !
 
Dziewczyny pilne POMOCY !!
Potrzebuję laktatora (wczoraj wyszłam ze szpitala-i od tego czasu nie mam jak ściągnąć) i mam 2 gówniane : jeden ręczny (rozszczelnia się) i jakiś elektryczny badziew-wtopiłam kasę. Tu gdzie mieszkam dostępne są tylko ręczne-na pewno LOvi. Wiecie coś w tym temacie ?Albo możecie polecić inny ręczny?? Za godzinę ruszam na podbój aptek
 
tigla-medela najlepsze!
ja bylam dzis po plan w pracy i codziennie bede w domku juz przed 12-kolezanki mi poszly na rekke i plan mi ulozyly super!kochane!:-):-)anula-sadzac po twoich wpisach to praca ci sluzy!
niuleczka-podpisuje sie pod wszystkimi punktami.u mnie to samo + pies ,ktorego targam ,bo ma chore plecy i po schodach 10 kg na 2 pietro a potem dzieciaki.
 
tigla ja mialam elektryczny aventa i tez super
no fakt reczny to tylko niepotrzebny wydatek
niuleczka u mnie tez podobnie krzyki piski przy ubieraniu wiec zanim wyjde to brzydko mówiąc smierdze potem
zawsze mam przy sobie chusteczki nawilzajace
moj milosz tez trenuje wchodzenie na kanape i tez roznie sie to konczy
dzis pol dnia za nim chodzilam bo wyciąga koncówki od listw
dramat doslownie
milena z pozycji siedzącej cwiczy pozycje do raczkowania i co chwile leci na glebe
ojjjjj masakra
teraz moje czorty poszly z tesciową na spacer wiec ide desperadosa otworzyc i posiedziec na balkonie
 
reklama
Do góry