reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

jjka - nie wiadomo skąd? Lekarka mówiła że jak będzie jeden raz to nic groźnego, ale jak zacznie się powtarzać to może świadczyć o wadzie nerki albo o jakiś dysfunkcjach (nie pamiętam już jakich). Mam nadzieję, że to cholerstwo przyszło raz i nigdy więcej nie wróci.
 
reklama
emilek
spokojnie moja kaja też jest po zapaleniu dróg moczowym (miedniczkowym zapaleniu nerek). Podobno u dziewczynek do roku jest to częste bo łatwo tam się bakterie mnożą np. z kremem.
Co do tych nerek, to na pewno lekarzowi chodziło o to że jak by infekcje powracały, byś musiała sprawdzić czy mocz nie cofa się do nerek (cystografia) ale to dopiero jak by infekcje były nagminne.
Moja Kaja miała cystografie pomimo tego że to była jedna infekcja, tylko u nas była e.cola i wysokie CRP.
Dużo zdrówka !!
 
Justynia - dzięki za słowa otuchy. Szczerze to jakoś nie zaprzątam sobie na razie głowy tym, że może być coś więcej. Nie myślę na zapas. Gorzej mnie martwi że Domi ma znowu temp a ja nie wiem czemu? A do tego dzieciaki są mega marudne i w ogóle nie śpią w nocy. Może zęby, może taki etap, może coś innego? Nie wiem i to mnie najgorzej martwi, bo nie potrafię nijak im pomóc :-(
 
Cześć dziewczyny, wiem ze juz nie raz pisalysmy o reakcjach ludzi na bliźniaki ale dziś myślałam że mnie coś trafi jak mijajaca mnie na ulicy kobieta z dzieckiem (wyglądała na babcie tego malucha) stwierdziła że mam się kim zajmować i bardzo mi współczuje. Myślałam że ją rozerwe. Nie rozumiem po co otwierać twarz jak się ma takie bzdury do powiedzenia. Do tej pory często słyszałam że pewnie mam dużo roboty ale dzieci to jeszcze mi nikt nie współczul.
Emilek jak się czuje Róża i Dominik.
 
Adb - Róża bierze antybiotyk na drogi moczowe, ale ma coraz większy katar i kaszel. Widocznie to wirus, bo jakby była bakteria to antybiotyk pewnie by ją zwalczył a Dominik to jakaś masakra. Znowu okropny kaszel i gorączka. Coś czuje że to znowu zapalenie oskrzeli (tydzień temu skończył na to antybiotyk i było dobrze). Jutro idziemy do lekarza. Aż się boję nocy, bo w nocy jest tragedia. W ogóle nie śpią, drą się w niebogłosy do rana.
 
Emilek- no to przerąbane. Szkoda dzieciakow i ciebie, oby to szybko przeszlo.

Adb- glupia baba. Trzeba było jej powiedzieć, ze ty współczujesz jednego dziecka, bo jest sam jak palec.

U nas ząbkowanie sięga zenitu- temeratura ok 38st, noce to praktycznie w ogole nieprzespane ,kręcenie ,wiercenie, jeczenie, nawet Nurofen nie bardzo pomaga, gryzą wszystko- lozeczka, mnie, siebie nawzajem:szok:
 
Emilek to faktycznie nieciekawie u Was. Oby maluchom jak najszybciej przeszło, bo tak jak pisze Jjka, to męczące dla dzieciaczków i dla Ciebie. Daj znać po wizycie u lekarza.

Jjka szczerze mówiąc, to mnie zatkało i byłam w stanie powiedzieć tylko słuuuucham :shocked2::shocked2::shocked2:, a babsko poleciało dalej. Jjka pamiętam jak pisałaś, że jak przejdę kolki, to ząbkowanie nie będzie mi straszne:-), a ja zaczynam się bać:tak:. A propo kolek, to niedawno zaczepiła mnie na ulicy kobieta z 11-miesięcznym synkiem, który do tej pory ma kolki i do tego mega bolesne ząbkowanie (mówiła, że rani sobie dziąsła do krwi). Masakra.
U nas też ciężki wieczór. Dziewczyny strasznie marudnie, a H urządziła mi taką histerię podczas usypiania, że już nie wiedziałam co robić, bo nakręciła też N i tak wyły obie. Chyba pół bloku je słyszało.
 
reklama
Emilek - witam w klubie u mnie tez szpital dziś 3 kontrola w przeciagu tygodnia bo dostaly antybiotyk i kurde nic im sie nie zmieniało, tzn nie mają goraczki ale strasznie zle im sie wykrztusza.
Dzid bylam u innej dr i poprzepisywala ni duzo leków ktore na ulotkach sa od staszch wieków dzieci, chyba ta babka wiedziała co robi taka baba starej daty i u nas caly czas cos na oskrzelach slyxhac, zatkane cale nochy i zatoki i lekkie zapalenie uszu....a u czerwoba krtan u Ani:/
 
Do góry