Najlepszego dla wszystkich roczniaków !!! fajnie tak patrzeć na wasze dzieciaczki, już takie duże, pewnie wszędzie ich pełno, trochę tego się boje bo moje już nie dają m iżyć, nie chcą leżeć już, wiecznie coś nie pasuje, najlepiej to jakby cały czas u kogoś siedziały, ale ja na to nie pozwalam bo jak teraz wrócę to nosiłabym co chcwila na zmianę któregoś. Wojtek ciągle przewraca mi się na brzuch i płacze, bo nie umie jeszcze zpowrotem na plecy ale za to mi wokół osi przesuwa się i podnosi pupę wysoko tak jakby chciał usiąść. Mam oczy do okoła głowy teraz, bo nigdy nic nie wiadomo czym mi znowu nagle zaskoczą.
Od dzisiaj zaczełam puszczać ich fasolki te dawne co za dzieciństwa słuchgało się, bardzo polubiły, oczy jak złotówki otwarte buźki i słuchają a ja w tym czasie pisze właśnie :-). Pamiętacie co niektóre z was, nie wiem jak te młodsze mamy. Link:
https://www.youtube.com/watch?v=oS0jOniHD8g&list=PL6969C6505F1BE240&index=1
Za dwa tygodnie wreszcie wracam do Norwegii, co u Siebie to u Siebie. Teraz znowu pakowanie wszystkich rupieci i lecimy. Ktoś pytał się o lot nie wiem czy nie za późno odpowiadam, ale ja leciałam z nimi jak miały 3,5 miesiąca i cały lot mi przespały, żadnych krzyków, tylko dawałam im smoki wtedy im nie zatykały im się uszy, ogólnie lot szybko mi minął trwał 1h45m a wydawało mi się że 20 min.. Nawet karmiłam je w samolocie, a jeszcze zabierałam ze sobą termos z wodą i tylko sprawdzili w jakimś urządzeniu i mnie przepuścili
.
Napierajka fajnie sobie wygospodarowałaś dla nich kąt do zabaw super! pomysłowo
Już dzieciakom znudziło się trzeba kończyć i iść na dwór w końcu ochłodziło się i moje malce już w nocy dłużej śpią, znowu zrobiło się normalnie z tymi nocami
.
Miłego popołudnia wam wszystkim życzę