reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
Celina - niepożądany odczyn poszczepienny
My przez choróbska mamy już jedno szczepienie w plecy, a teraz drugie zbliża się wielkimi krokami.
Jak jesteśmy w temacie szczepień to ja po rota mmiałam mieszane uczucia (gMeneralnie myślałam, że kasa wywalona w błoto), ale w pierwszy dzień Wielkanocy Maciuś nam 3 razy zwymiotował - zrzuciłam to na karb mieszaniny jedzeniowej. W poniedziałek rano Maciuś obudził się i nie wstał jak zwykle tylko leżał taki "flaczek" - w te pędy pojechaliśmy na ostry dyżur. Maciuś dostał kroplówę i wrócił. Po badaniu wyszło że to rota. Maciek robił rzadsze kupy, ale poza tym nic mu nie było i roznosił pokój szpitalny na kawałki. Zuzię dolegliwości jakoś ominęły, za to tatuś bardzo się męczył. Tydzień później do szpitala z rota trafiła koleżanka z synkiem - mały nie był szczepiony - wymioty i bardzo mocne biegunki męczyły go strasznie przez 5 dni. Ja nie jestem zwoleniczką szczepień, ale cieszę się że zaszczepiliśmy Młodych.
 
Celina to rzeczywiscie Twoje dopiero miesiac by mialy. A moje waza po ponad 8 kilo tyle co roczna coreczka naszych znajomych...
Julianna obie coreczki chetnie jedza nowe rzeczy?
 
Celina, to też Twoje pewnie szybko nadrobią "zaległosci" i pewnie koło roku będą takie jak Miłosz. Mój Leon jak miał 5 miesięcy ważył 9500:szok: a teraz jest dość wysoki i raczej szczupły niż gruby, waży koło 15 -16 kg

Julianna fajne twoje dziewczynki i też dość duże:-)
Super że wypoczynek się udał, widać na fotce, że wszystkie Twoje dziewczynki ładnie się relaksowały. Ty też trochę odpoczęłaś?
 
reklama
Milla milosz ma 102cm i 16kg ale my z mezem jestesmy wysocy wiec malych dzieci miec nie bedziemy i dokladnie, blizniaki raz dwa nadrobia.
A ile za 1 szt wychodzi na takiej promocje pieluch nr 2? Bo ja z rossmana kupuję bo najtansze i bardzo nam odpowiadaja.
No i co z ta tabelka skad sa mamy? Ktos zrobi? Jest jakas mama z okolic bielska?
 
Do góry