Różyczka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2012
- Postów
- 714
Dytko - o kurcze :-) Ile już wprowadziłaś!! i kaszki, i warzywa, i deserki i herbatki o matko!
U nas dzisiaj poszedł posiłek z marchewką i ziemniakiem
Nawet różnicy chłopcy nie zauważyli - wsuwali tak że uszy im się trzęsły
Mało drgawek nie dostają jak widzą że zbliżam się z miseczką i łyżeczką
Póki co daję im słoiczek na pół - i tak myślę że chyba powoli mogę zacząć dawać po jednym słoiczku (kupuję w zależności od ceny albo "Pierwszą łyżeczkę" z Bobovity albo Gerbera, albo Marchew z ziemniakiem z Hippa chyba).
To wtedy będzie jako jeden posiłek traktowane chyba już...jak cały słoiczek zjedzą... Teraz jeszcze po marchewce dostają butlę - 100ml. Normalnie wcinają po 130ml. I jedzą 6-7 razy na dobę. w tym jedną butlę mojego mleka. W nocy też karmimy - kładę ich ok 19.30 i wstają raz ok 1 i raz ok 5.... Zazdroszczę Ci tych przespanych nocy....nie wiem jak moich chłopaków nauczyć spania w nocy bez jedzenia :/
A powiedz ile ważą Twoje Szkraby? Nam lekarze mówią żeby nie wprowadzać żadnych kaszek póki co bo ładnie na masie przybierają - więc póki co tylko warzywka i później owoce. Moi teraz mają po 6800g i 7200g.
A do picia im daję albo wodę albo zaparzam rumianek/koperek. Staram się póki mogę unikać dodawanego cukru - jeszcze się w życiu najedzą i napiją słodkości
No i do picia przystawiam też do piersi - ale coraz rzadziej panowie chcą ssać - przywykli już do butli niestety i nie chce im się popracować buźkami przy cycu.
Jeden synek ma u mnie trochę refuksu i Debridat dostaje - widzę że po marchewce chyba się trochę nasila - pediatra mówiła żeby się z tego powodu wstrzymać z soczkami póki co. A jak wprowadzę jabłuszko (w weekend chyba...sama doczekać się nie moge) to już fajnie by było dawać soczek....
Gdzieś wyczytałam ze niby należy poczekać z zielonymi warzywami aż dziecko skończy 6 m-cy...Słyszałaś o tym?
Też na BLW bym chciała przejść... Ale już się boję tego bałaganu...
Jak dobrze że jest to forum - można się wymienić doświadczeniami z innymi mamami :-):-):-)
U nas dzisiaj poszedł posiłek z marchewką i ziemniakiem
To wtedy będzie jako jeden posiłek traktowane chyba już...jak cały słoiczek zjedzą... Teraz jeszcze po marchewce dostają butlę - 100ml. Normalnie wcinają po 130ml. I jedzą 6-7 razy na dobę. w tym jedną butlę mojego mleka. W nocy też karmimy - kładę ich ok 19.30 i wstają raz ok 1 i raz ok 5.... Zazdroszczę Ci tych przespanych nocy....nie wiem jak moich chłopaków nauczyć spania w nocy bez jedzenia :/
A powiedz ile ważą Twoje Szkraby? Nam lekarze mówią żeby nie wprowadzać żadnych kaszek póki co bo ładnie na masie przybierają - więc póki co tylko warzywka i później owoce. Moi teraz mają po 6800g i 7200g.
A do picia im daję albo wodę albo zaparzam rumianek/koperek. Staram się póki mogę unikać dodawanego cukru - jeszcze się w życiu najedzą i napiją słodkości

No i do picia przystawiam też do piersi - ale coraz rzadziej panowie chcą ssać - przywykli już do butli niestety i nie chce im się popracować buźkami przy cycu.
Jeden synek ma u mnie trochę refuksu i Debridat dostaje - widzę że po marchewce chyba się trochę nasila - pediatra mówiła żeby się z tego powodu wstrzymać z soczkami póki co. A jak wprowadzę jabłuszko (w weekend chyba...sama doczekać się nie moge) to już fajnie by było dawać soczek....
Gdzieś wyczytałam ze niby należy poczekać z zielonymi warzywami aż dziecko skończy 6 m-cy...Słyszałaś o tym?
Też na BLW bym chciała przejść... Ale już się boję tego bałaganu...
Jak dobrze że jest to forum - można się wymienić doświadczeniami z innymi mamami :-):-):-)
Ostatnia edycja: