Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[pikka]

różyczka właśnie taki podobny sprzedaję tylko zę sam leżaczek. jak dla mnie był ok. Mam jeszcze inny nie markowy polski, ale bujany bez wibracji. Oba różne i oba się przydały.

 

[karola88]

Niuleczka-my używamy Aventa butli 330ml i smoczka Y-rewelacyjny,nawet gęsta manna przepływa


Jejku jak mnie tu dawno nie było..moje bąki za miesiac skończa 2 latka,czekamy jeszcze na dolne "5" i bedzie komplet zębolków

Pozdrawiam wszystkie mamysie i dzieciaczki:-):-)

 

[Lola216]

Dziewczyny a po tym forum bliźniaki niemowlaki jest jakieś inne ? Bo jesli nie to czy nie warto otworzyć nowy wątek albo po prostu dalej udzielać sue na tym ? Bo jakoś pusto to sie zrobiło ...

 

[pikka]

wiosna Lola , wiosna pełną parą wątku innego nie ma a wszyscy się na zieloną trawkę przenieśli ;-)
z deszczu pod rynnę z tą pogodą ciągle tylko na zewnątrz siedzimy a w domu nie ma kiedy czego zrobić ...

 

[Cailina]

Ja mam dzieci chorawe I super marudne to sie nie udzilam...

 

[Tunczyki]

a ja czytam tylko jakos tak pisac nie mam o czym..

moje gwiazdy juz skonczyly poll roczku i waza po 7kg karmimy sie juz sloiczkami z obiadkami, deserkami,kaszkami i jogurtami...dziewczynki sa strasznie rozne...normalnie w kazdej kwestii, az sie smieje ze zupelnie jak nie blizniaczki...

niestety pewna rzecz mnie zaczyna martwic i dzisiaj sie wybieram do przychodni aby to obgadac...Olivka nadal jest bardzo wiotka...niby przekreca sie na brzuszek i dzwiga glowke ale widze ze nie ma tyle sily co siostra a dodatkowo nadal nie potrafi przejac swojego ciezaeru wagi na nozki tzn stanac na wyprostowanych nozkach gdy trzymam ja pod paszki-a to jest jeden z testow ktore dziecko przechodzi okolo 5 miesiaca...jak dla mnie to ona ma obnizone napiecie miesniowe ale tutaj niestety nikt tego nie sperawdza jak w PL...no nic zobaczymy co mi powiedza...

no a tak poza tym to dziewczyny ostatnio strasznie marudne(chyba na zabki) no i nadal sie budza w nocy na jedzonko...

 

[moniczzzzka]

Kochane... pierwszy raz wypowiadam się na forum i proszę o radę, moje córki skończyły już 9 msc i nie mają ŻADNEGO ząbka zaczynam się martwić, bo nie wiem jakie są komplikacje, jeżeli będą szły wszystkie na raz... proszę o rodęi wasze doświadczenie będzie mi bardzo bardzo pomocne buźkam

 

[Tunczyki]

Kochane... pierwszy raz wypowiadam się na forum i proszę o radę, moje córki skończyły już 9 msc i nie mają ŻADNEGO ząbka zaczynam się martwić, bo nie wiem jakie są komplikacje, jeżeli będą szły wszystkie na raz... proszę o rodęi wasze doświadczenie będzie mi bardzo bardzo pomocne buźkam

moja starsza corcia miala prawie 9 miesiecy jak jej wyszly piersze zabki...a potem szly bardzo szybko nastepne, niestety w jednym czasie wychodzily wszystkie dwojki,trojki, czworki...najgorsze byly piatki-bardzo nam plakala po nocach...ale co do komplikacji to nie bylo zadnych oprocz tego ze ja bolalo...ratowaLISMY sie paracetamolem i ibuprofenem i tyle...

 

[Asiek8282]

Witajcie mamusie! moje maluszki ważą ok 2220 i 2300g (były ważone tydzień temu). Usiłuję je karmić piersią, no i dokarmiamy z butli Nanem. Moje pytanie - ile czasu spędzały wasze maluchy przy cycu tak do wieku do 1mca? Moje zasysają się tak na góra 10 - 20 min, juz głupieję, nie wiem czy się najadają czy nie. Czasem potem potrafią dojeść z butli jeszcze 20ml a nawet 50 ml a czasem nie chcą nic. Generalnie problem z karmieniem piersią jest taki, że oni po 10 min zasypiają i nie ważne jak ich rozbudzać to nic to nie daje, a za pół godziny - godzinę znowu jest płacz bo głodni się robią, ponieważ za krótko jedli. I tak w kółko. Czasem zdarzy się, że zassają na dłużej i wtedy jedzą co 2-3h ale to żadko... Pieluchy moczą regularnie. Kupa tak raz, dwa razy dziennie.

 

[Tunczyki]

Witajcie mamusie! moje maluszki ważą ok 2220 i 2300g (były ważone tydzień temu). Usiłuję je karmić piersią, no i dokarmiamy z butli Nanem. Moje pytanie - ile czasu spędzały wasze maluchy przy cycu tak do wieku do 1mca? Moje zasysają się tak na góra 10 - 20 min, juz głupieję, nie wiem czy się najadają czy nie. Czasem potem potrafią dojeść z butli jeszcze 20ml a nawet 50 ml a czasem nie chcą nic. Generalnie problem z karmieniem piersią jest taki, że oni po 10 min zasypiają i nie ważne jak ich rozbudzać to nic to nie daje, a za pół godziny - godzinę znowu jest płacz bo głodni się robią, ponieważ za krótko jedli. I tak w kółko. Czasem zdarzy się, że zassają na dłużej i wtedy jedzą co 2-3h ale to żadko... Pieluchy moczą regularnie. Kupa tak raz, dwa razy dziennie.

ciezko jest powiedziec jak dlugo powinny jesc, no ale sama zauwazylac ze jak dluzej ciagna to maja dluzsza potem przerwe...tak wiec moze jezeli widzisz ze za krotko ssaly to podlacz laktatoer po takim karmieniu i sciagnij to co zostalo w piersiach a potem im to podaj jak sie obudza zamiast modyfikowanego...