Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[mati84]

witam
u nas dzis zimno wiec siedzimy w domu na dodatek zaczyna padac
wczoraj bylam na zakupach kupilam maluchom buty,czapeczki itd ,milosz juz zaczol chodzic ale trzyma sie kanapy wiec jemu sie przydadzą a milence jeszcze dlugo nie bedą potrzebne choc nie powiem moze zaskoczy ,moja milenia nadal nie raczkuje i niewiem kiedy zacznie:---(
cailina dzieki za odpowiedz no ja mysle ze u nas butla poranna i wieczorna jednak zostanie ale wczoraj byly pierwszy raz tylko na d butlach a reszta to obiadki deserki owoce warzywa itd
miloszkowi wychodzą 4 zęby naraz masakra meczy sie bidulek
pozdrawiam

 

[mona0008]

Witam dziewczny u nas dzis piekna pogoda zaraz wybieramy sie po tort dla starszego synka bo dzis mu wyprawiam 5 urodzinki, ale zlecialo niewiem kiedy. A ja bede dawac mleczko rano i wieczorem jak najdluzej , uwazam ze to zdrowe i pozywne sniadanko i kolacja. A tak zawwsze trzeba kombinowac co tu zrobic zeby urozmaicic posilki. A tak to dam butle i po klopocie. Ptem obiadek podwieczorek jakies owocki dzieci zadowolone milego dnia mamusie.

 

[sylha]

Lilonka- 2-3 dni i znów się unormuje a póki co cyckuj i cyckuj....a na ból ta mustela albo włśnie smarowanie się swoim mlekiem...

Mati- oj spokojnie są dzieciaki co w ogóle raczkowanie omijają, poza tym one jeszcze roku nie mają i pamiętaj wcześniaki....u nas też jest ogromna różnica pod względem fizycznym, ale nam pediatra powiedziała, że zazwyczaj tak jest chłopcy szybciej fizycznie, dziewczynki psychicznie się rozwijają....

U nas pogoda niby ładnie, ale gdzirś na horyzoncie czarne chmury, emek szybko trawę kosi- dzieci mu towarzyszą a ja się doję dla Ameliny,

A powiedzcie mi kiedy Wasze smyki przeszły z 3 butli na 2?!?
Ja mam tak:
5-6 cyc,
9 kaszka,
13 cyc,
17 obiadek, w międzyczasie (13-17) deserek,
20cyc i najpóźniej 20,30 wyrko

Dzisiaj mi spały do 6,30 i myślałam,że skoro tak pospały to sniadanko będzie o 10, ale mały głodomor ma chyba zegar w głowie wybiła dokładnie 9.10 a ten zaczął marudzić, no bo jak to tk pora śniadania a michy nie ma

 

[mati84]

mona ja tez zamierzam jak najdluzej dawac mleko rano i wieczorem tym bardziej ze moje maluchy w nocy spia i rano wstają jak glodomory wiec najszybciej i najbardziej pozywne jest mleko no i na noc tez mi pasuje dawac mleko bo super po nim spią ja jeszcze do mleka dodaje kaszke ryzową wiec po takiej porcji 250ml jest git

sylha ja dopiero teraz schodze z 3 butli na 2 no niby zalecane jest zeby dzieci miedzy 6a 12 mies jadly 3 porcje po 210ml a od roku 2 porcje po 210ml
sylha mysle ze jedzonka u was jest ok choc ja bym moze jeszcze jeden obiadek lub deserek dodala

 

[sylha]

Mati- ale moje na wadze przybierają dobrze, więc nie widzę póki co potrzeby większej ilości posiłków, zaraz zaczną podjadać jakiś biszkopciki, chrupy a do kaszki rano dodaję moje owocki ze słoika więc witaminek trochę mają...

Zobacz załącznik 554855Zobacz załącznik 554856

 

[Cailina]

Sylha twoje maluchy jeszcze male to bym sie przekaskami nie martwila, u nas radza by kolo 9 miesiaca byly 3 stale posilki oraz 2 przekaski I u nas to sie sprawdza, no ale butle oczywiscie oprocz tego. U nas jest mleko po obudzeniu, godzine pozniej sniadanie, lunch okolo 13, butla z poltorej godziny pozniej a obiadokolacja o 18. Od 9 miesiaca chlopaki maja jeszcze przekaske kolo 10.30 rano I 3.30, tak mniej wiecej zalezy od dnia. A budzenie sie w nocy to u nas kwestia przyzwyczajenia, a nie glodu, bo glodni to nie sa. E tam, kiedys przestana, juz I tak jest o niebo lepiej niz bylo. A co do butelek to radza tu by sie ich pozbyc ze wzgledu na prochnice zebow, mam zamiar sie zabrac za ta w srodku dnia, ale cos mi sie nie chce bo czesto maluchy przestaja pic mleko albo pija mniej z kubeczka. Moze im dam spokoj do urodzin a potem z grubej rury, nie dosc, ze krowie to w kubeczkach.

 

[mati84]

sylha ale twoje maluszki pyzate :-):-)
cailina no ciekawa jestem jak to jest z tym krowim mlekiem ,sama bym zaczela z chęcia podawac
jak bede na szczepieniach w czerwcu to zapytam pediatry co o tym mysli
milej niedzieli

 

[Cailina]

Ale mialam nocke. Moj mial wychodne wiec maluchy na mojej glowie, co nie byloby tragedia gdyby nie fakt, ze one lubia spac w naszych lozkach I najpierw oboje o 23 taka wlaczyli syrenke, ze az tesciowa przyszla mi pomoc jednego ululac, a pozniej to juz tylko spanie w duzym lozku, oczywiscie w osobnych pokojach czyli ja po spaniu bo musialam dogladac by zaden nie wypadl. Troche sie zdrzemnelam tu, to tam a o 5.30 na nogi. Padam. Jak za starych czasow jak chlopaki byli mali, juz sie odzwyczailam. U nas dzis festiwal krewetkowy a ja zamiast na festiwalu to w wyrku wyladuje. Albo przynajmniej taka mam nadzieje!

 

[mati84]

moje dzieciaki zaczely wczesniej wstawac z godz 7-8 zrobila sie 6-7 wiec i ja od samego rana na nogach
uwielbiam krewetki i pewnie nic nie bylo by mnie wstanie powstrzymac zeby tam isc
ja dzis z kolezanką do kina ide moj mąz oczywiscie nie zadowolony bo z dziecmi 3 godziny musi byc ,i juz kombinuje zeby kogos zaprosic do pomocy boze jak mnie to wkur.... wie ze bedzie mu ciezko i ze nic przy nich nie zrobi ale odemnie wymaga zeby ja ugotowala posprzatala i oczywiscie dziecmi sie zajela jak on jest w pracy

 

[zabolek12385]

Witam.
U nas leci, chlopcy szaleja ale poza " krzykiem dla rozrywki " to jest luzik.
U mnie juz od dawna 2 butle dziennie. Chlopcy jakos sami to chca wiec problemu nie ma. No i maja juz pierwsze podejscie do krowiego mleka za soba wszystko ok wiec co 2-3 dni na noc dostaja manne na krowim 3.2%
A widze wy dosc pozno obiad macie u mnie obowiazkowo ok 14 obiad musza miec no ale moi wczesniej spac chodza i pewnie dlatego.
Pozdrawiam mamuski i milej slonecznej niedzieli zycze