reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

http://www.bootieboo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4&Itemid=4

http://www.rodzice.pl/niemowle/rozwoj/Na-tropie-dobrych-bucikow.html

Mati popatrz jeszcze filmiki P.Zawitkowskiego on tam fajnie tlumaczy wszystko. Byla seria mamo to ja i w jednym odcinku wszystko super wytlumaczyl.

Edit. Chyba tutaj o tym bylo ale pewna nie jestem bo w uk nie moge go otworzyc a ja odladalam to na platformie n.

http://tvnplayer.pl/programy-online/mamo-to-ja-odcinki,17/odcinek-11,S01E11,289.html#
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie u mnie jak przewidywałam noc taka że ciągle u Kuby byłam bo zapłakał, obudził się po ostatnim czopku który dałam mu o 19.00 to gąrączka dopiero pojawiła się o 3.00 ale i tak się budził z płaczem, a od tej pory to po dziecku nie widać że coś mu jest ale zaczyna znowu wzrastać ta diabelna gorączka narazie o 11.00 ma 37,5 ale pewnie jak wstanie bo śpi to ze 38,00 będzie kurcze nie wiem co jest czy to zęby czy może trzydniówka bo oprócz gorączki nic mu nie jest jak mu zbiję temperaturę to dziecko wygląda na zdrowe a nawet jeśli ma trochę podwyższoną to też nie wiem ki diabeł dziś znowu przyjdzie go oglądnąć moja koleżanka lekarka może zabardzo panikuje ale tak mam nawet jak mój starszy syn dostanie goraczki to się zamartwiam, pozdrawia i czekam dalej na rozwuj sytuacji:(
 
Anula moje brzdące ostatnio też miały gorączkę i katar i żadnych innych objawów,ale Twój Kubuś nie ma chyba kataru?Może to rzeczywiście zęby?

zobolek ospa:szok: nie ciekawie oby chociaż chłopaki się zachowały:tak:

niuleczko no super że udało Ci się oduczyć od butli nocnej,ale szkoda że musisz jeszcze sie tak męczyć mimo to z tym nocnym wstawaniem oby im szybciutko minęła ta zła passa;-)

marcikuk u nas tez pierwsza była kaszka ryżowa-kleik bezsmakowy,potem jabłkowy,no a potem jabłuszko i marchewka

mati ten czas płynie nieubłaganie ja tez czasem myślę o tym jak to było w ciąży,moje za tydzień skończą 9 miesięcy:szok:

A ja mam ubaw z moich maluchów,Alan pełza po całym moim pokoju i upodobał sobie szufladę z moją bielizną,sprytnie ją sobie odsuwa i wyjmuje staniki,majteczki:-D a mój mąż zadowolony mówi "już od małego wie co dobre haha",w końcu przebił mu się ten nieszczęsny 6 ząb-dwójka górna i trwało to aż miesiąc od poprzedniej dwójki:szok: zauważyłam u niego zmianę w zachowaniu jest bardziej nerwowy,nic mu nie pasuje,może to już kolejne zęby dają o sobie znać?I do tego też ma katarek,policzki czerwone,czasem kaszle,podobno niektóre dzieci tak maja przy wyżynaniu zębów,co o tym myślicie? Amelka od paru dni pokazuje rączką wszystko o co się zapytam i zrobiła się taka śmieszka :biggrin2: miny robi niesamowite i wymyśla takie rzeczy że śmieję się z niej do łez:-D no i wreszcie ma drugiego zęba:tak:

Dziewczyny i jeszcze jedno jaki miałam dzisiaj sen....o matko i córko!Jak się obudziłam to się cieszyłam że to tylko sen:szok: Śniło mi się że jestem drugi raz w ciąży bliźniaczej:-p Pamiętam tylko że byłam nieźle przerażona tym faktem,przypomniały mi się w tym śnie wszystkie nieprzespane noce itp i że to mieli być chłopcy i ze mąż powiedział do mnie że po tej ciąży staramy się o kolejne bliźniaki ale córeczki:szok: o masakra,przed pierwszą ciążą śniło mi się często że jestem w ciąży,oby to nie był proroczy sen aaaa:szok::szok::szok:
 
czesc dziewczyny.ja codziennie Was czytam ale sama nie mam weny.moj tata dostal udaru i caly czas jestem myslami z nim.czasami tez jezdze do szpitala.szukam niani,bo moja mama nie bedzie mogla mi pomagac a tesciowa nie daje rady.poza tym maz zmienial prace i tez bylo troche zamieszania.
moje baki zabkuja ale odpukac spia w miare dobrze.siedza juz nawet ladnie.
anuska-ladne sny.nie ma co:-)twoje maluchy to spryciarze.
mati-ja juz zakupilam dzieciaczkom kozaczki na allegro.takie do wozka ale nie jestem pewna czy nie beda spadaly.pamietam jak w zeszlym roku pisalas,ze o tej porze to juz kupowalas plaszczyk.co ty z tymi szpilami?ja caly czas pomykam na obcasach.jestem przyzwyczajona,bo jestem niska i czuje sie w szpilach jak w trampkach!
zabolekto bedziesz miala szpital z ta ospa,bo chyba nie da sie malych uchronic w jednym domu.pozdrawiam wszystkie!
 
Ostatnia edycja:
Anuska moja znajoma jest po raz drugi w ciazy blizniaczej, 25 tydzien, ale nadal to do niej nie dociera choc tym razem brzuch juz tak wielki jak do porodu. A jej male maja 2,5 roku. Postanowili, ze wprowadza sie do jej rodzicow za jakis miesiac lub dwa na jakis czas by miec pomoc bo przy dziewczynkach miala zero pomocy i ciezka jazde. Nie zazdroszcze jej, ale w jeszcze pare lat i bedzie ok.
 
Dzieki dziewczyny to w przyszlym miesiacu startujemy z kaszka.
zabolek - no to pewnie wszytskie dzieci beda mialy ospe no ale przynajmniej juz bedziesz miala z glowy na przyszlosc a co przejdziesz to teraz to twoje niestety mnie pozostaje ci zyczyc aby dzieciaki delikatnie przeszly ospe
niuleczka - tez mam nadzieje ze niedlugo skonczy ci sie nocne wstawanie postep jest taki ze juz w nocy nie jedza
wiolka - zdrowka dla taty zycze, wiem co to znaczy bo moj tez mial, doszedl do siebie ale potrzeba bylo czasu, trzymaj sie dzielnie
anuska - hehe dobre z tym snem, no ciekawe czy proroczy nie wyobrazam sobie teraz kolejnej ciazy blizniaczej :) tez sie z emkiem smiejemy ze lepiej dmuchac na zimne bo jak nie wychodzilo to nie wychodzilo a teraz jakby sie przytrafila ciaza droga naturalna to pewnie tez blizniacza, tym bardziej ze u mnie w rodzinie te blizniaki kraza.
U nas dzieciaki rosna i spia coraz mniej w dzien. Noce nadal na brzuszku. Filip za chiny z warszawa nie zasnie na olecach a Mati zasnie i spi max do godziny a pozniej sie budzi i koniec.
Mateusz moj trzyma glowke tylko na prawej stronie ciagle patrzy w prawo i nie daje glowki na lewo. Nie ma problemu jak jest na brzuszku wtedy przeklada z jednej strony na druga a jak lezy na plecach to tylko na prawo, czasem na prosto nigdy na lewo. Mowilam lekarzowi ale tutaj dla nich to normalne tak sie zdziwilam ze nie kazal dawac paracetamolu i duzo pic. Serio dziewczyny czasem brak mi slow do tych lekarzy. Dziewczyny jak moge go zmusic zeby troche popatrzal na lewo???
 
Jutro Was nadrobie. Poki co zdam raport. Chlopcy narazie czysci i obawiam sie ze jesli ich wysypie to jak u mlodej zejdzie. U mnie 3 dziwne krosty a ospe przechodzilam i oby to nie byla powtorna. Mloda ospe zle przechodzi marudna, stan podgoraczkowy i jak rano miala ok 30 krost na ciele i 3 w glowie tak przy wieczornym smarowaniu bylo ponad 50 w glowie i naliczylam 185 na ciele. Nawet strefy intymne ma wysypane :/
 
sylha a jak zrobilas z tymi lozeczkami, ze je polaczylas? nie boisz sie, ze sie rozejda i dziecko spadnie?

a moje wczoraj wieczorem dostaly katarku;/ caly czas im odciagam, zeby nie splynelo i cos wiecej sie nie rozwinelo.
ostatnio katar u malych trwal ponad 3tyg;/ ciekawe ile teraz
tylko, ze wtedy tak nie odciagalam bo sie balam, a teraz to ten aspirator do odkurzacza podlaczam
ile czasu u Was trwal katarek?
jutro jade do lekarki z nimi zobaczymy co tam powie i inhalacje musze im zrobic.
mam z poprzedniej infekcji berodual i pulmicord i zastanawiam sie czy im dac do inhalacji.
 
reklama
Marcikuk- to jakbym o moim matim czytała :-) tez tylko na prawo a efekt taki, ze ma splaszczona głowę po prawej ! Lekarze maja to gdzieś tutaj w uk i mówią ze to normalne ! To nie polska i dla nich chyba nie istnieje coś takiego jak asymetria itp. Ja za 3 tyg lecę do polski i mam zamiar iść do pediatry , neurologa itd. Tutaj nie mogę sama sobie z nim poradzić bo nic nie pomaga. U ciebie to dobre ze chociaż śpią na brzuchach a Mati nienawidzi .

Wiola- współczuje stresów . Mój tata tez miał 7 lat temu udar ale wszystko jest poki co ok.


Zabolek- trzymam kciuki zeby wszystko łagodnie u was przebieglo
 
Do góry