kropeczka Gratulacje ! :-)
Na moje bardzo ładnie jedzą jak na swój wiek.Jak dobrze pamiętam to moje jak miały 2 tyg piły mleczko co 2,5 godz po 30ml.Pamietaj,że każdy dzieciaczek ma różny apetyt.Myślę,że instynktownie za chwile dojdziesz do tego kiedy i ile Twoje maluchy potrzebują jeść.Jeśli chodzi o ulewanie to moje miały z tym duży problem,ale nie wydawałam kasy na specjalne podusie,tylko pod materac mam coś podłożone,żeby był lekko pod kątem.Z ulewaniem problem sie zmniejszył jak zmieniłam mleko na inne.Jeśli chodzi o smoczki do butelek to każda firma ma różne te smoki.Ja używam Avent i jestem zadowolona.Moje jako wcześniaki nie krztusiły się pijąc ze smoczka nr 0+ . Kupki dziecko na mleku modyfikowanym na pewno robi rzadziej niż na piersi,czasem nawet 3 dni może nie robić.Moje robią 1 raz na dobę.My odwiedziliśmy najpierw patologie noworodka,okulista,kardiolog,neurolog,ortopeda (ale to akurat każdemu dziecku sprawdza się bioderka)szczepionki zaczeliśmy te darmowe i potem jak chciałam skojarzoną to już nie mogłam bo coś tam by nie pasowało w tych dawkach.Pamiętaj,że wcześniaki mają darmową szczepionkę na pneumokoki która normalnie jest bardzo droga.Moja większa normalnie terminowo dostała pierwsze szczepienie a Zuzia miała odroczoną aż osiągnie 4 kg.Jeśli chodzi o witaminy itp.to ferrum lek,multi cebion,kwas foliowy pół tabletki,no i wit D,1 kropla (ja mam w kapsułkach) Skierowanie do neurologa weź od pediatry lub lekarza rodzinnego.Pierwszą morfologię i przy okazji mocz robiliśmy jak miały 2,5 miesiąca i wyszła anemia czego się spodziewałam więc po tygodniu kolejna morfologia i znów wyniki nie dobre,więc teraz będzie trzeci raz za kilka dni.Ferrum lek żelazo podaję 2x3ml.Moim do tej pory oczka czasem ropieją.Przemywam wodą przegotowaną lub solą fizjologiczną.Rumianek może uczulać

Jak w sierpniu byliśmy ostatni raz u okulisty na badaniach w kierunku retinopatii to ja mówiłam o ropiejących i łzawiących oczkach i powiedział lekarz,że jak w ciągu 2-3 mies nie minie to potrzebna kontrola u okulisty więc sie wybieramy.Pokarm ściągaj i wylewaj jeśli i tak jest bezużyteczny dla dzieci,a regularnym odciaganiem ciągle pobudzasz laktacje.
Ufff...ale sie rozpisałam:-)
Powodzenia;-)
Anula my mamy problem z niedrożnymi kanalikami łzowymi,ale zabieg udrozniania to ostateczność bo jest bardzo bolesny i trzeba znieczulać.Póki co masaż tak jak pisałaś i to trzeba robić zdecydowanie czyli nie tak całkiem delikatnie.
Niuleczka u mnie podobnie bo Lenka je zupki z łyżeczki cała zadowolona chociaż wiadomo na razie niezdarnie a Zuźka po kilku łyżeczkach ryczy jakbym jej cyjanek dawała

ale walczę.Oczywiście nic na siłe,ale codziennie po troszku.Nawet siostra po drugiej stronie już brzuszka je więcej.Kombinezony przejściowe to miały być te co na zdjęciu wstawiłam,ale okazuje się,że są bardzo ciepłe i pewnie na zimę będą ok,ale mam jeszcze 2 troszkę cieńsze.Kupowałam troszke większe,żeby nam posłużyły bo zima długa brrr...

mam jeszcze dodatkowo śpiwory do wózka bardzo ciepłe na polarku.