Dziewczyny a od czego zaczynalyście rozszerzanie diety? Ja jeszcze poczekam ale chciałabym juz zasięgnąć języka. Kupiłam im już samą marchewkę w sloiczku, samo jabłko i sok marczew-jabłuszko, dobrze robię?
A te kaszki? to jakie i ile i jak im to podać, specjalnym smoczkiem? gdybym chciała zagęścic troszkę nocne mleczko - doradźcie proszę.
U nas wczoraj chłopaki spali prawie cały dzień, nawet zapomnialam że mam dwójkę dzieci
, dziś już tak słodko nie było ale mogliby tak podarować takie dwa dni luzu wtygodniu - ciekawe czy posłuchaja mojej prośby heh.
A te kaszki? to jakie i ile i jak im to podać, specjalnym smoczkiem? gdybym chciała zagęścic troszkę nocne mleczko - doradźcie proszę.
U nas wczoraj chłopaki spali prawie cały dzień, nawet zapomnialam że mam dwójkę dzieci
