reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Widzę ze niechcący Zrobiłam poruszenie. Sory. Ale widziałam jak ojciec wynosi dzieciaka ze szpitala tydzien po porodzie i ze niedoswiadczony to zle wpial fotelik do wózka. Ze nie potrafił wózka prowadzić najechał na krawężnik i maluszek z fotelikiem wyleciał. W ciazkim stanie trafił do szpitala. Okazało sie ze maluch nie był przypiety pasami bo tłumaczenie rodzicow " jest mały i sie nie rusza więc po co skoro nie wyleci z fotelika " dlatego tak mnie drażni nie przypinanie pasami.

Ale jak juz pisałam temat kończę bo każda i tak zrobi jak uważa i gór nie przedstawię.

U mnie dzis zasupianie makabryczne. Chlopaki cudowali z jedzeniem i co przysneli to znow wrzask. Uspokoiło sie po zjedzeniu ponad 200 i teraz juz od 2 h śpią.


omg, wlos sie jezy na glowie. wspolczuje zyc ze swiadomoscia, ze w powodu wlasnej nieodpowiedzialnosci mogli zabic dziecko;/

to samo jest moim zdaniem z ukladaniem malucha na brzuchu na lozku... to jest moment- chwila nieuwagi i moze sie bardzo zle skonczyc;/
 
reklama
Yummy takich przykładów mozna znaleść wiele. Ja rozumiem czasem człowiek nie pomyśli ale są jakies " podstawy"


Jak wam minęła noc? U mnie Tomcio wstał o 5 a Fifi o7 :)
 
Ja ledwo żyję dzieciaki dają mi strasznie w kość. Normalnie mam chęć sie spakować i uciec. Dzieciaki cały czas marudzą. Wczoraj dały mi taki koncert, że wieczorem byłam ledwo żywa. Jak zjadły o 18 tak jedno przez drugie zaczęło ryczeć, potem to już stereo, jadły płakały nie jadły płakały. A dziś młody od rana marudzi. Mam dość ;( W środę jadły po 70ml i były głodne co 2 godziny w czwartek zaczęłam dawać im po 80ml jadły co 2 godziny dziś daję im po 90ml i młody jak zjadł ulał się i marudzi od razu po jedzeniu ja już nie wiem.

Doczytałam was, wiec również podzielę się się opowieścią związana z ludźmi z ulicy. Ostatnio jak przechadzałam się z wózkiem mija mnie na rowerze kobieta starsza i od razu spojrzenie do wózka i pyta:"to dziewczynki czy chłopcy?" ja mówię, że parka, a ona do mnie:"nie powinna z nimi pani między ludzi wychodzić, za moich czasów to mówiło sie że z dziećmi nie powinno się wychodzić" ja zrobiłam taką minę :eek: a ona odjechała. hehehe
 
Ostatnia edycja:
O kurde współczuje. U mnie po 90 to by akcja była po 5 min. Hehe od wczoraj poniżej 180 to nawet nie schodze. Wole nie ryzykować. Kurde ale glodomory mi sie trafiły :)
 
Kurna dziewczyny Hanię mi wysypało. Tylko jakoś tak dziwnie, bo zaczęło się od czerwonej pupci i cipki, takie chropowate czerwone plamy a teraz na brzuszku w miejscu gdzie jest pas od pampersa. Pieluch używam tych samych od urodzenia, chusteczek nawilżanych też. Smaruję to i linomagiem i bepantenem i sudokremem i nic.
To na brzuszku się pojawiło jak wprowadziłam gluten i teraz się zastanawiam, czy to coś od pieluchy czy alergia pokarmowa. Lekarz mi powiedział, że alergia na gluten objawia się problemami jelitowymi, więc może to pieluszkowe zapalenie skóry....Co myślicie i czy jeszcze mogę to smarować?
W poniedziałek idę z tym do pediatry.
 
czesc moniek

ja slyszalam o kapielach w krochmalu i zasypywaniu maka ziemniaczana hmm no i calcium powinno pomoc poszukaj w necie dr google prawde Ci powie:-)

powodzenia kochana

u nas dzisiaj noc prawie przespana ufff

sluchajcie do kazdego mleka dodajecie kaszke bablom powyzej 6 m-ca????????? ja daje tylko na noc i tak wiecej niz zalecaja, bo dwie miarki w tym jedna zbozowa, a w ciagu dnia samo mleko 180

musze sie wam pochwalic, ze u nas z wprowadzaniem nowosci poszlismy szeroko- maluchy jadly juz pomidorowa rosolek kalafiorowa buraczkowa brokulowa dyniowa truskawki maliny banany morele i biszkopty i poki co- zero problemow -odpukac
 
Cześć dziewczyny.
Przywitam się i wtrącę w wątek.
Czytam Was od dawna,pisać zbytnio nie mam czasu,same wiecie jak to jest przy dwójce a moje są jeszcze tak ruchliwe że ledwo nadążam.

Moniek_78 moje małe też niedawno miały takie krostki ,to była infekcja grzybicza i ten sam grzyb który powoduje pleśniawki w buźkach.Najpierw miały pleśniawki właśnie a po tygodniu gdzieś zaczęły im się robić te czerwone krostki na dupkach i piśkach. Lekarz przepisał maść Daktarin i na to Bepanthen po 3 dniach zeszło.
Yummy ja daję kaszkę tylko do jednego mleka i to taką zwykła ew.smakową a zbożowej nie lubią w mleku i niechcą jej pić ani jeść z łyżki dlatego wmieszuję zbożową do owoców i wtedy jedzą.

Pozdrawiam wszystkich.Zajrzę jak znajdę czas i może znowu coś naskrobię.Pa
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny odnosnie kaszki to jest to taki zageszczacz do mleka ktory kupilam w aptece i daje naprawde bardzo malutko bo moje dzieci wiecznie nienajedzone.
 
reklama
Mati jeszcze troszkę i będziesz mogła stopniowo wprowadzać jedzonko :tak:czy kupiłaś bebilon nutriton do zagęszczania?ja miałam w planie jak moje ulewały,ale wystarczyła zmiana mleka.Moje też jakieś nie dojedzone,ale jeszcze trochę muszą poczekać na coś innego niż mleczko;-)Nam neonatolog mówił,że normalnie mamy zacząć podawać pierwsze posiłki jak dzieciom urodzonym o czasie,a już nie pamietam,ale ktoś tu pisał,że trzeba odczekać licząc wiek korygowany.
 
Do góry