reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Kamiladon śliczne maluchy. I już nie powinni cie pytać ma spacerach o płeć, bo spojrzysz i od razu widać że chłopiec i dziewczynka :)Starsza córcia bardzo podobna do ciebie.
Już tak ładnie siedzą? Mojej M wczoraj udało się usiąść na bujaku, ale do siedzenia jeszcze daleko.
Samodzielnie jeszcze noe siedzą, a wlasciwie przewracaja się jak chcą coś złapać albo się.ma.cos zapatrza. Ale podtrzymywani czy w wózku bardzo fajnie sobie radzą. A pomimo różnych ubrań i wygladu ciągle pytają ktore dziewczynka, a ktory chlopoec :/
My ciągle mamy problem z oskrzelami u Zosi. W czw mam pulmunologa i mam nadzieję, że pomoze albo chociaż wyśle na jakieś badania.

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
kamiladon, całą trójeczka śliczna :) Pytaniami się nie przejmuj, mnie też ciągle pytają czy to parka (nie ubieram tak samo, ale kurczę jednak widać, że noszą chłopięce ciuszki i nie wiem który miałby być tą dziewczynką), a hitem była starsza pani, która twierdziła, że niedobrze jak bliźniaki są jednojajowe, bo mają taki sam materiał genetyczny :D

Moi chłopcy wciąż nie siedzą, oglądała ich ostatnio fizjo i mówi, że wszystko OK, po prostu rozwijają się w swoim, wolnym tempie ale prawidłowo. Pokazała kilka ćwiczeń-zabaw żeby wzmocnić mięśnie. Za to gadają za dwóch, mama, daj, amam i całe mnóstwo różnych śmiesznych zbitek sylab. Potrafią się przekrzykiwać, rechotać do siebie, boscy są przy tym. Akurat po kilku dość trudnych tygodniach było teraz kilka bardzo spokojnych dni (i nie najgorszych nocy), więc i ja złapałam trochę sił.

Co do laktacji to niestety ale najlepszym sposobem jest po prostu siedzenie z dziećmi przy piersi jak najwięcej, nawet jak przysną, to niech śpią i ciamkają przez sen. Ja piłam ********** i na mnie działał, ale to zdaje się nie jest reguła. Jeśli masz laktator to odciągaj 7-5-3 co trzy godziny.
 
Ja się wczoraj żaliłam że mało mleka. A dziś 2 flaszki w lodówce i nakarmione dzieciaki. Od 2 dni staram się przestawić dzieci na cyca i są efekty...

w5wqgu1rj2j1vu0p.png

 
Podziwiam zacięcie do karmienia piersią. Ja go wogóle nie miałam i już w szpitalu karmiłam głównie butlą. Dając tylko pierś jak miały się poprzytulać i chwilkę pociągnąć. Nie próbowałam ich trzymać na samej piersi, ale jakoś mi ta decyzja łatwo przyszła.
Kamiladon to ludzie są chyba ślepi, przecież od razu widać że Zosia to dziewczynka, pomijając nawet ubranko. Papagena a przypomnij ile te twoje bąbelki mają? Bo moje w piątek już 8 i na siadanie się nie zapowiada.
 
Podziwiam zacięcie do karmienia piersią. Ja go wogóle nie miałam i już w szpitalu karmiłam głównie butlą. Dając tylko pierś jak miały się poprzytulać i chwilkę pociągnąć. Nie próbowałam ich trzymać na samej piersi, ale jakoś mi ta decyzja łatwo przyszła.
Kamiladon to ludzie są chyba ślepi, przecież od razu widać że Zosia to dziewczynka, pomijając nawet ubranko. Papagena a przypomnij ile te twoje bąbelki mają? Bo moje w piątek już 8 i na siadanie się nie zapowiada.
Dzięki :)
A i pamietaj, że dzieciaki wczesniej siedzą jak ich się posadzi. Natomiast siadanie z leżenia samodzielnie to inna umiejętność i zazwyczaj dopiero razem z raczkowaniem nabywana :)

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja miałam cąły arsenał leków na kolki ale darcie się było spowodowane reflukesm ;) kolki nas ominęły
Kamiladon super dzieciaki, a córki jakie podobne do siebie :)
Na laktację to odciąganie laktatorem metodą 77-55-33 oraz power pumping czyli po 10 min każda pierś przez godzinę. Picie femalitkera. Można kupić wyciąg ze słodu jęczmiennego. I nie stresować się :)


U nas też jest problem z siedzeniem a wynika to ze słabych mięśni brzucha i rozejścia mięśnia brzucha. Adrian jeszcze do niedawno nawet stabilnie nie siedział, ale zaczął i chwilę potem zaczął siadać sam z czworaków. Ignacy jeszcze nie umie.

Właśnie telefon dostałam, ze chłopaki od września do żłobka przyjęci :)
 
Ignacy raz jak go zostawiłam to bokiem się wywalił jak lalka jakaś :) W ogóle głowy non stop poobijane :( wszędzie włażą teraz im skarpet nie zakładam bo się w nich ślizgają i to sprzyja upadkom.
 
reklama
hej, są takie skarpetki z antyposlizgami, polecam.

DAwno tu nie bylam. Widze, ze nowe mamy dolaczyly do zacnego grona:)

Jak wiecie u nas poczatku (tzn jakies pierwsze 1,5 roku) byly ciezkie (refluks, kolki, marudzienie i placz od rana do nocy). Teraz to juz wspomnienie jak z innej bajki. Moi maja 3,5 roku i sa juz bardzo samodzielni, nie wymagaja tak mojej uwagi. I tez tak czasami mi teskno za takimi szkrabami kilkumiesiecznymi.
 
Do góry