reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Aga,my już nie prowadzimy notatek odnosnie karmienia itd.
Chociaz musze przyznac,ze pilnuje posilkow zeby byluy co 3godz. Choc dziewczynki jedza co 2.5 -3 -3.5godz.Czasem przerwa jest dluzsza,podczas spacerow gdy spia.Niestety nie posiadam wagi do wazenia niemowlat.
U moich roznie jest z apetytem,przewaznie wypija 140-150ml,potrafia tez 180ml wypic.
Blizniaczki jak starszy brat mm nie chca wcale pic:( zageszczam im mleko kaszka.
wprowadzilas juz do diety kasze manna?
W czwartek jade z dziecmi do kardiologa na wizyte profesorska.
 
reklama
Gluten wprowadzam im od 4 miesiąca, dodaję kilka miarek do zupki. Dopiero wczoraj skończyło się owsiane śniadanko z bobovity (mix. Zbóż), duza paczka szla 2miesiace. Wczoraj dostały czysta kaszkę mannę i jest ok. Wczoraj wprowadziłam im jagody, wcinały aż miło. Jutro spróbuję z mrożonymi malinami.

Co do ważenia - albo kup wagę koszt ok. 100zl, albo co tydzień chodź do przychodni na ważenie. Skoro takie jest zalecenie kardiologa to lekarz rodzinny nie ma prawa odmówić
 
Moje wczoraj zaszalały - spały prawie 3h do 18.00. Jak nigdy.
Na spacery chodzę każdego dnia, jak pada to siedzę z nimi na tarasie. Potrafię robic kilka km dziennie po lesie.

Od 2 dni dostają bebiko 2,po 2-3 miarki do bebiko1. Na olx kupiłam 10 kartonów a la 600g za 180zl. Takie opakowanie 600g wychodzi 18zl a w biedronce 350g 15zl. Opłacało sie.za 2-3 dni całkowicie przejdę na 2.
 
Moje dostają kaszankę manna (ta z nestle po 4mcu), do tego ścieramy przegotowanej jabłuszko i zajadaja się;)
Teraz śpią, jak powstaną to pójdziemy po przebraniu i karmieniu na spacer.
Co do mleka,kupuje im jeszcze Bebiko1,w biedronce:D po metale nań pro1 miały bóle brzuszka.
Ladnie pospały Ci;) Dużo spaceruje,dość częstym przystankiem po.długim spacerku jest plac zabaw.
W gondolach Twoje jezdza?
Moje mieszczą się w.konsolach,ale.nie.chcą w.nich.jeździć,bo.nic.nie widzą i wprowadzam.je w.fotelach.
 
W polowie pazdziernika pewnie przerzucimy sie na spacerowke,wszystko zalezy od pogody i od tego czy dziewczynki beda siedzialy.Chyba,ze na półlezacy beda z zapietymi pasami.
Na spacerze pospaly mi ponad 3.5h.

Sorki za bledy,ale zalezy z ktorego urzadzenia korzystam,w jednym jest baardzo upierdliwe T9 i dlatego te bledy albo niezrozumiale slowa.
 
Mi nie dość, ze w nocy ładnie pospały to za dnia tez! 1x50min, 1xx45min i teraz jeszcze spia )juz 1,5h x przerwami). Wróciłam z lasu, pare prawdziwków znalazłam a teraz siedzę przed domem, pije kawę a nogami bujam bąble :-D
Ciekawe co im się tak odmieniło.

Od 2-3 dni jestem juz w lepszym nastroju. Ostatnio dola miałam. Non stop dzieci, dom, nie mam czasu na fitness, pomalowanie paznokci. Mąż się tez nie wysilał a Male jak na złość byly marudne i zle spały. Miałam wielka ochotę wrócić do pracy. No ale teraz jest juz ok
 
To tylko sie cieszyc,ze ladnie dzieciaczki pospaly;)
zmeczenie daje sie we znaki,to fakt ale grunt to pozytywne myslenie:p
A jak starszy synek?
Staram sie jak moge zeby spedzac z Olkiem jak najwiecej czasu,niedawno nawet gralam z nim w pilke z wozkiem:p
Gdyby nie wici w tel.to nie mialabym jak zajrzec na forum,bo przy kompie jestem od swieta.
Musze sie wziac za siebie,bo duuzo waze i chcialabym wrocic do wagi na studiach,przed slubem czy przed pierwsza ciaza,dluga droga przede mna,bo mam niedoczynnosc tarczycy.
Aga,moj maz jest teraz za granica,duzo pomaga mi w miare mozliwosci mama ktora jest po operacji kregoslupa.
 
Ostatnia edycja:
U nas znowu sinusoida - część nocy zarwana, część super (jak np. Dziś - tylko 4 wypadające smoki i karmienie o 6.30. Teraz śpią).

Od paru dni mocno interesują się sobą, zmieniam co jakiś czas wózek (mam 3 nota bene) i aktualnie jeżdżą jeden obok drugiego - łapią się za ręce, wyciągają nawzajem smoki, wyrywają zabawki, dotykają po twarzy.
Jak leżą na łóżku jest to samo. Kiedy karmie spod pachy też na siebie zerkają.

Widzę, ze sa - nie wiem czy to dobre słowo - związane ze starszym bratem. Wyciągają do niego główki, wodza za nim wzrokiem, śmieją sie do niego radośnie. Kiedy skacze przy xboxie czy na trampolinie dzieciaki śmieją się w glos. Nagraliśmy ich nawet ostatnio.

No a Iga zaczęła sie podnosić do siadu. Przy lekko podniesionej spacerówce sama siada i jest strasznie z siebie zadowolona.jak zwinie się jej kołdrę w łóżeczku to się o nią opiera i siedzi jak królowa bona
 
reklama
Aga,moje Małe jak leżą to też odwracają się do siebie,łapią się za rączki,uszka i gaworza do siebie.
Też mam wózek jeden obok drugiego,fakt że jeżdżą w fotelika teraz,ale gdybym widział je w spacerowych na pół leżącego czy nawet na siedząco to nie wiem czy lapalyby się za rączki i zabieramy zabawki,nie wspominając o wykonywaniu smoczkow,a mam wózek freestyle twins 3w1.
Paula zaczyna się podnosić do śniadania,ale to jeszcze długo,długo.
Byliśmy w czwartek na konsultacji kardiologicznej,jestem zmartwiona,Paulanadal ma verospiron.
Miłej soboty!
 
Do góry