Emilek - no właśnie wydaje mi się że cały czas tak samo. Konkretnych zmian nie widzę na dziąsłach. Różnica taka że J kiedyś lubił smarowanie maścią a teraz zaciska pyszczek i jak mi się w końcu uda posmarować to drze się w niebogłosy. Mąż mówi że on zauważył że dziąsła coraz twardsze. Nie pozostaje nam nic innego poza czekaniem.
Ja też staram się podawać leki jak już widzę że to ostateczność bo na dobrą sprawę to ponad 3 miesiące się z tymi zębami męczą!!!
Ja też staram się podawać leki jak już widzę że to ostateczność bo na dobrą sprawę to ponad 3 miesiące się z tymi zębami męczą!!!