Napierajka
Fanka BB :)
Robimy tak raz w tygodniu, tzn jedną noc mąż zajmuje się dzieciakami a ja staram się odespać. W tygodniu mąż wcześnie wstaje do pracy i niestety musi się "wyspać", więc ja wstaję do dzieci. Czasami wstajemy oboje jak dwaj wrzeszczą i nie można ich uspokoić (patrz dzisiaj w nocy). Niestety coraz częściej to się powtarza więc jesteśmy niewyspani oboje. Nie wiem czy coś źle robimy czy oni tak teraz mają.