reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
Właśnie wróciłam z spaceru, uff i przy okazji byłam w sklepie, tutaj są takie dwa markety jak biedronka i eko, także nie jest źle.
Wszysko dobrze tylko te górki, pagórki, bardzo ładne mam tutaj widoki, nie narzekam zbytnio na to miejsce co mieszkam, ale i tak przeprowadzimy się za około 2 lata bliżej Oslo Trochę tęsknie za nim, jak byłam w ciąży i dużo przed to jeszcze tam mieszkaliśmy na wynajem, fajne mieszkanko mieliśmy i wszędzie bliziutko, do centrum 15 min, fajne dobre czasy. Trzeba coś zjeść naładować akumulatory i dalej działać, miłego popołudnia życzę wam ;-)
 
Anulfka na kiedy masz termin porodu?? bo to lada moment, ale to minęło, przecież niedawno ogłosiłaś że jesteś w kolejnej ciąży a tu niedługo znowu zawita na świat nowy członek rodziny:tak:. też jeszcze po cichu marze o jednym bąblu, bo mój mąż to nie bardzo pisze się na ten układ hehe.
 
Czy wasze maluchy tez wyły z nerwów jak chciały pełzać a im nie wychodziło?

Ooo, no owszem. Moje to wyją za każdym razem, kiedy cos chcą a im nie wychodzi albo tego nie dostają. CZyli jakies 180x na dzień)

Emilek- ty gdzies pod Minskiem mieszkasz tak? To ode mnie jakas godzina drogi. Ja po drugiej stronie Warszawy- okolice Milanowka.
Ty masz prawko? Jak nie, to chyba ja do ciebie wpadne któregos razu!
 
Katherine termin mam na 6 lutego. Tak więc jeszcze troszkę mam, ale czas okropnie szybko mi leci teraz. W ciąży z bliźniakami to okropnie mi się tyg wlekły.

Dolores niestety u nas tez jest ryk jak im coś nie wychodzi. Wojtek to postęka i trochę pojęczy ale Aśka to dosłownie wyje na całe gardło. Dzisiaj to już uszy mi więdną bo Aśka "koncertuje" od rana:crazy:
 
jjka - 30km od Mińska, ale jadąc od Wawy to 30km jeszcze za Mińskiem. W Milanówku moja szwagierka ma rodzinę ;-)
Ja prawka niestety nie mam, a szkoda bo mamy dwa auta więc mogłabym sobie jeździć z dzieciakami. :-(

Katerine - a czemu wprowadziliście się z Oslo? Twój mąż to Polak czy Norweg? :-) Nie planujesz wrócić na stałe do Polski?
 
reklama
Moje dzieciaki tak mi dzisiaj dały w kość że mam dość. Darły się cały dzień. W końcu wieczorem nie wytrzymałam i potrzebowałam chwilę ciszy więc dałam im lizaki. Tak wiem cukier, samo zło, bla bla bla. Ale mi już naprawdę łeb parował. Pary razy polizały i tyle. A jaką radość miały. No i oczywiście ja bo była cisza :-D
 
Do góry