karola1507
Podążając za marzeniami:)
Tez mysle ze to co dzialo sie przez caly dzien mialo jakis wplyw.
Idę odpoczywać dalej
Dobranoc
Idę odpoczywać dalej
Dobranoc
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Boze dlaczego zycie Cie tak doswiadcza? trzymaj sie Kochana, my tu sie pomodlimy za Cb i FasolaHej, u mnie troszkę lepiej .. w sensie .. chyba się już pogodziłam z faktem. Dla pewności jak beta będzie rosnąć mam wizytę u innego ginekologa na 17:30 ... a jak nie będzie to pojadę chyba do szpitala. Bo się na mojej gin zawiodłam ..zrobiła mi 1 minutowe usg i powiedziała, że widać pęcherzyk żółtkowy a to dobrze rokuje ... w karcie nie napisała nawet, że jestem w ciąży bo żeby do Niej iść musiałam z recepcji zabrać swoją kartę więc do niej zerknełam. Mówię, jej, że pęcherzyk było widać już tydzień temu. Na co ona, że to nie możliwe bo by to zapisała i założyłaby mi kartę ciąży, której nota bene nawet nie mam. A ta karta ciąży jest ważna przecież nawet jakbym miała jechać do szpitala.
Konsultowałam się z kilkoma ginekologami przez telefon. Jeden mówił, że nic tam w ciaży pływać i ruszać się nie może, oprócz dziecka oczywiście .. że pewnie pęcherz miałam pełny ( a było tak ). Jednak nadziei sobie nie robię wielkiej. Mam tylko nadzieję, że szybko będę mogła wrócić do starań. I że ta obecna tzw. ''górka hormonalna'' sprawie, że szybko zajdę w ciąże. Nic mnie nie boli, troszkę znowu plamię ''kawa-z mlekiem''. Boję się tylko by to nie była ciąża zaśniadowa