reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bawimy mama, bawimy...

Kamisia, Akaata - u nas to samo.
Calymi dniami patrzy we mnie, wiec popoludniu juz jest znudzona tym fejsem. Za to jak wroci tata, wystarczy jeden look, i juz jest usmiech gigant.
 
reklama
Kamisia, Akaata - u nas to samo.
Calymi dniami patrzy we mnie, wiec popoludniu juz jest znudzona tym fejsem. Za to jak wroci tata, wystarczy jeden look, i juz jest usmiech gigant.

to zupełnie inaczej niż u nas. Alicja jak widzi B to najpierw ma minę "gdzieś go już widziałam, ale gdzie", dopiero przy kąpieli do niego uśmiechy szczela
 
Kacper od 3 dni zaczął sam pzewracac się z plecków na boczek i siup na brzuszek, czsem tylko własnie se raczke jedna przygniecie to znów odwaraca sie na bok i dalej prb€je na brzuszek. a łSKOTKI TO MA NIESAMOWITE NA brzuszku jak go sie cauje,,,piszczy az mu czasem tchu brakuje.
gdy daje mu rece łapie sie mocno i próbuje siadac, tak silnie sie sa podciaga.. a najbardziej lubi ogladac swiat lezac na brzuszku.
bąmble ze śliny tez puszcza i pluje. ale przy jedzeniu marchewki siedzi ładnie i amka nie wypluwajac ani troszke.
najgorsze tylko to ze jak ujrzy telewizor to nawet obrucenie go w inna str nie pomaga bo tak bedzie sie wyginał by chociaz kątem oka zobaczyc cos....a mamusia nie pozwala oglkadania...i to go najbardziej kreci. bo grzechotkibszybko sie udza.
 
nasz mały własnie sie tez tak opiera na udach i chce siedziec.... tylko w tym problem ze jak go chce ułozyc inaczej nie tak na siedzaco to się denerwuje... juz tak bardzo chce siedziec i byc ciagle noszonym by wszystko widziec.
urocze to jest to jak widzi jak ja lub K jemy -to tak sie patrzy z zainteresowaniem i sie usmiecha.
 
Helenka też zaczyna się podciągać do siadania i też jej nie zabraniam ale też na siłę jej nie zmuszam.Pamiętam ile się nasłuchałam jak Mateusz miał 9 miesięcy i już chodził ale co miałam zrobić jak on sam się nie bał i robił kroczek za kroczkiem:)
 
reklama
Z takim siadaniem jest jeden problem, mam tu na myśli sadzanie dziecka przez rodziców, takie maluchu podobno dużo później nabywają umiejętność samodzielnego przechodzenia w siad, bo i po co skoro mama posadzi
Na kolanach jak się Alicja "pcha" do przodu, do siedzenia to jej nie zabraniam, ale sama nie zamierzam jej sadzać, nawet jak już się będzie sztywno trzymała, będzie siedziała, jak sobie sama usiądzie:no:
 
Do góry