Antykoncepcja dla karmiącej mamy

[Kasia_ZG]

też słyszałam o takich historiach wiele razy... nasz organizm jest czasem nie do przewidzenia tym bardziej po porodzie i takiej "burzy hormonalnej" lepiej mieć to jednak pod jakąś kontrolą tak myślę.

 

[aga111]

Dziewczyny jak chcecie wyliczać dni płodne karmiąc piersią? Przecież nie będziecie wiedziały kiedy jest pierwsza owulacja. Ja dostałam okresu miesiąc po zakończeniu karmienia, było to rok po porodzie! A inne dziewczyny potrafią zajść w ciążę 2-3 miesiące po porodzie. Skąd będziecie wiedziały jak będzie u Was?

Ja mimo braku owulacji przy karmieniu poprzednio, teraz nie zakładam że będzie tak samo.

 

[Kasia_ZG]

Aga111 - podpisuję się pod tym dwiema łapkami :-) ja tam się nie bawię w zgadywanki ;-)

 

[Gabryś]

Aga111 - podpisuję się pod tym dwiema łapkami :-) ja tam się nie bawię w zgadywanki ;-)

ja rownież nie zamierzam, zbyt wiele w razie kryzysowej sytuacji byłoby obaw, wole odrazu pomyśleć o konkretnym sposobie. U mnie
pewnie tez bedzie jakaś wkladka

 

[Melisa87]

A ja z innej beczki :-)
Mam pytanie do Dziewczyn, ktore mialy cc. Kiedy mozna skusic sie na sexik? :-) Jak to bylo u Was? :-)

 

[Strzyga]

Melisa - ja co prawda nie miałam CC, tylko operację ginekologiczną, ale to dokładnie ten sam typ cięcia... Na wypisie ze szpitala było, że mam się wstrzymać na 6 tygodni. Wytrzymaliśmy 2 tygodnie (a cztery dni od zdjęcia szwów) i nic złego mi się nie stało, tylko brzuch mnie pobolewał, bo wiadomo, że jeszcze nie wszystko doszło do siebie. Ale myślę, że to bardzo indywidualna kwestia...

 

[Magdalena0713]

Ja brałam Cerazette, ale po pół roku je odstawiłam, bo miałam częste plamienia i bolała mnie głowa po zażyciu tabletki.
A poza tym miałam problem ze stałą godziną przyjmowania tabletki.

 

[GośkaRW]

My pewnie nic nie zmienimy w metodzie. A mamy taka, ze uważamy. Co prawda nie zawsze się udaje uważać
Czasem gumki, ale to mało wygodne. Hormonalnych rzeczy nie chce i ginka mi nie kazała, co mnie cieszy.

 

[myszka2607]

Meliska, pewnie jak się bedziesz juz całkiem dobrze czuła, to możesz, jak Cie brzuch nie będzie bolał, ja poprzednio krwawiłam ok miesiąca, jak mi przeszło to do ginki po tableteczki i się zaczęło:-) ale myślałam, że problemy z suchością itd to tylko po naturalnym porodzie, a tu niespodzianka, więc trzeba było trochę cierpliwości:-)

 

[lajtway]

Ja też miałam cerazette- warto spróbować bo hormonu jest minimalna ilość ale u mnie powodowały taki spadek libido że dałam sobie spokój
Co do dni płodnych- jeśli przy karmieniu to na moje też nie ma szans. Ja pierwszy okres po porodzie miałam chyba 4 mce, potem brałam cerazette i nie miałam wcale, potem nie miałam znów i wrócił 9mcy po porodzie ale choroba taki nieregularny że hoho. Mierzenie temp też odpadało bo trzeba spać przynajmniej 4,5 godz pod rząd i zawsze mierzyć o tej samej godzinie więc przy maluszku też nie bardzo. Przynajmniej mi się nie udało mimo prób.
Zapewne zdecydujemy się na wkłądkę- bo następny bobas- jeśli w ogóle- to za klika lat a wkłądka wychodzi chyba najtaniej no i nie trzeba o niej tak pamiętać;-)
Chociaż po skończeniu karmienia chciałabym wrócić do obserwacji i naturalnych metod bo u mnie np ładnie było widać owulcję i trochę szkoda katować się hormonami

Fazerka- nie mów hop Ja też byłam pocięta i popękana a rzuciliśmy sie na siebie po 3 tyg i było... EKSTRA! Nic mnie nie bolało, nie ciągnęło...
Melisa- chyba najlepiej jak zapytasz lekarza na wizycie kontrolnej- on oceni jak tam blizna i czy to już