reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Antykoncepcja po porodzie

Ostatnio lekarz przepisał mi mini tabletkę (azalia) ale że przestałam karmić piersią chciałabym wrócić do zwykłych tabletek które brałam przed ciążą bo po azali źle się czuję. i tu moje pytanie : czy zmiana na zwykłe jest z dnia na dzień czy trzeba zrobić przerwę i poczekać na okres żeby wziąć tabletkę w pierwszym dniu cyklu? po receptę pójdę w tym tygodniu ale jeśli trzeba zrobić przerwę to chętnie zacznę od dziś:)
 
reklama
ja byłam wczoraj u gina i zapytal czy karmie piersia. odpowiedzialam ze od dawna juz nie i dostalam te tabletki ktore przed ciaza bralam bo po nich najlepiej mi bylo.

ale nie mam pojecia jak to jest ze zmiana tabletek, mysle ze lepiej zapytac gina.
 
Kasieczek pisałaś, że źle się czułaś po tabletkach Azalia, co dokładnie Ci było? Mi właśnie lekarz je przepisał, nigdy jeszcze ich nie brałam. Poza tym zastanawiam się nad antykoncepcją, co wybrać.
Gdy przestanę karmić to moja lekarka polcała mi pierścień NuvaRing. Używała któraś z Was? Co Wy polecacie? Macie coś sprawdzonego? Ja wcześniej brałam Cilest. A teraz go wycofali ze sprzedaży :szok:. Ale w ogóle zastanawiam się nad czymś innym niż tabsy.
 
Kasieczek pisałaś, że źle się czułaś po tabletkach Azalia, co dokładnie Ci było? Mi właśnie lekarz je przepisał, nigdy jeszcze ich nie brałam. Poza tym zastanawiam się nad antykoncepcją, co wybrać.
Gdy przestanę karmić to moja lekarka polcała mi pierścień NuvaRing. Używała któraś z Was? Co Wy polecacie? Macie coś sprawdzonego? Ja wcześniej brałam Cilest. A teraz go wycofali ze sprzedaży :szok:. Ale w ogóle zastanawiam się nad czymś innym niż tabsy.

no ja kiedyś po Cilescie krwawiłam 10 dni i odstawiłam cholerstwo :tak:
ani pierścieni ani wkładek nigdy nie używałam, bo ja niestety nie lubię sobie niczego tam wkładać :-D
 
To co używacie dziewczyny jeśli można wiedzieć? Bo ja się zastanawiam co teraz. Tak jak mówiłam wcześniej (po ciąży ze Starszakiem) brałam Cilest. Wtedy wiedziałam, że jeszcze będziemy chcieli mieć dzidziusia. Teraz już raczej rodziny nie będziemy powiększać i nie wiem co wybrać. Mam brać przez najbliższe, hm...... 20-30 lat :rofl2: tabsy? No nie wiem?!
Ten pierścień poleciła mi moja gin i zakłada się go samemu. Jest lepszy może pod tym względem, że działa bardziej "naturalnie", bo zakłada się go na 3 tygodnie i robi się przerwę podczas której przychodzi miesiączka. A gdy używa się spirali, no to miesiączki nie ma.
No w sumie to nie wiem co wybrać :baffled:. Mam jeszcze czas aż nie skończę karmić Małego.
 
ja to bym się bała,że mi ten pierścień wypadnie:baffled:
a poza tym facet go nie czuje:confused::confused:

spirali bym sobie założyć nie dała (mam znajomą, która nosiła 7 lat a potem przez 10 nie umiała w ciążę zajść....) i jakoś przeraża mnie świadomość,że mam w sobie żelastwo :-D ale ja w tych kwestiach jestem "bardzo wyczulona" ;-)
 
No więc spirala też mnie trochę odpycha, choć dzieci już raczej nie planuje. Nie mam pojęcia jak to jest z tym pierścieniem. FAktycznie czemu facet miałby tego nie czuć. :baffled: Och już nie wiem co robić? To "truć" się tabsami już do końca??? :eek:
 
reklama
Do góry