MariaOla ja dość często wstaję w nocy do WC. Norma to dwa razy, ale bywa, że nawet i częściej. A w ciągu dnia to zależy od dnia, poprostu. Czasem mam wrażenie, że mogłabym non stop siedzieć na kibelku, bo co chwila mi się chce siusiu, mimo że nic nie zrobię (no może dwie kropelki). To tak jakbym miała zapalenie pęcherza. Ale jestem zdrowa i wiem, że to dzidzia sobie buszuje koło pęcherza Śmieszne jest uczucie jak mam pełen pęcherz. Może to zabrzmi dziwne, ale gdy zacznę robić siusiu to moje maleństwo zaczyna delikatie kopać w okolice pęcherza, tak jakby chciało pomóc mi je opróżnić