reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ah te mdłości...czyli o naszych ciążowych dolegliwościach:)

Moniko, ja ci powiem, co ja wiem: z mojego doświadczenia wynika, że dzidzia uspokaja się przed porodem, bo też zbiera siły do wyjścia, ale niepokojące jest jeśli rusza się mniej niz 10 razy dziennie. Nie wiem dlaczego akurat 10, ale Elżbietka napewno opowie nam o tym dokładniej
 
reklama
no pewnie, że rusza się mniej ....... bo nie ma miejsca na fikołki, jest grubaskiem, a główka siedzi mu już prawie w kanale rodnym :laugh2:
 
Moniko, dzidzia przed porodem się uspokaja, bo:
1. ma mniej miejsca
2. głowa jest unieruchomiona w kanale rodnym i za bardzo nie da rady się wiercić, bo se kark skręci;-)
3. nabiera sił na godzinę "0"

u mnie ost tez bardzo mało się rusza w dzień. tylko czasami prostuje kości. wieczorem jak się położe to się troche powypina, ale to nie są te fikołoki co były.
nie przejmuj się, mniejsza czestotliwosc ruchów, to kolejny objaw mówiący ze już całkiem niedługo wogóle nie bedziesz czuła ruchów w brzuchu, ale na brzuchu:tak:
 
Mariola
Masu masu masu masu ;D

Mnie tam chwilowo nic nie swedzi dzieki bogu, chyba (odpukac) pierwszy raz odkad tu przyjechalam. Za to po wczorajszym sexiku boli brzuszek lekko jak na @ ale tak tyci tyci... Przypuszczam ze jakby mnie gin obejzal to stwierdzilby to samo co u was dziewczyny... zyraaaafa :p
 
Xandii, Elu Dzięki wam wielkie! Uspokoiłyście mnie :tak: Faktycznie bardziej odbieram te ruchy Witka jako prostowanie nóżek i rączek, no i przede wszystkim rusza się więcej niż 10 razy na dzień, bo on tyle to się rusza na godzinę między 18 a 22 :szok::-D

MariaOla nastaw te swoje plecki, bo zaczynam masować je telepatycznie ;-):-D:laugh2:
 
Ja też poproszę o masażyk :tak::tak::tak:

U mnie ruchy właśnie więcej odczuwalne na brzuchu, jak rękę przyłożę, bo w środku jakos tak się uodporniłam na dotyk.
 
Apropo ruchow dzidzi, to moj Robercik byl juz u wylotu glowka i jeszcze nia krecil. Polozne sie zmialy, ze chlopak ma niesamowite sily. :-D
 
reklama
a ja się strasznie źle czuję, zapalenie pęcherza mi się wczoraj przyplątało, mam stan podgorączkowy i wszystko mnie boli (mięśnie i stawy i wczoraj jeszcze nerki a dzisiaj już tylko pęcherz) no i nie mogłam spać przez to całą noc:no:. Biorę furaginum i wit. C i mam nadzieję że do porodu mi przejdzie.
 
Do góry