reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

a co mówi waga..

Dziewczyny, dla pocieszenia dodam, że mija nam już okres najintensywniejszego przybierania na wadze, tj. 20-30 tydz.
 
reklama
Dzieki Marrtruda ;) Kurcze tylko ze mi sie wydaje ze ja coraz to wiecej wiecej jem co najgorsze to słodycze ehhh ;D

Pozdrawiam ;)
 
Ja też ostatnio na słodycze mam ochotę. Wczoraj oszukałam swoje zapędy i kupiłam arbuza bardzo słodkiego. Zjadłam go całego... :)
 
No nie wiem jak z tym przybieraniem ale na bliźniakach wyczytałam, że powinnam przybierać 700g tygodniowo..... to starsznie chyba dużo co???
 
Margolisku nie wiem czy dużo, ale skoro trzeba ;) z drugiej strony fajnie się mówi ale z tymi kilogramami trzeba sie męczyć i teraz i potem :p :)
 
Marrtruda pisze:
Dziewczyny, dla pocieszenia dodam, że mija nam już okres najintensywniejszego przybierania na wadze, tj. 20-30 tydz.
Mnie się zawsze wydawało, że najwięcej się tyje w ostatnich 3 miesiącach, no bo przecież wtedy brzuch robi się największy.
 
Ja to jestem nie zła. Zjadłam ogromny obiad ledwo co ale za 10 min wepchneła jeszcze batonika mimo ze cos ok 11 zjadłam prawie cała czekolade. I cos czuje ze ze slodyczami na dzien dzisiejszy to jeszcze nie koniec.
A 4 lipca do gina na kontrol i wazonko ;D
 
reklama
Nadzia, ja też tak mam :) zwykle po obiadku(po jakiś 30 minutach) serwujemy sobie kawke i lody :) a co do słodkiego to tylko te lody mnie ze słodyczy jakoś ostatnio kręcą, zamiast słodkości wolę ogórki i jakieś mięcho,nic dziwnego w końcu Chłopaczka mam pod serduchem :) A co do wagi, to ona mnie na pewno oszukuje, bo dziś znów był 1 kg na minusie. Także póki co 7-8 kg na plusie,zależnie od mojej wagi ;)
 
Do góry