reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Hej z rana ;-)

Brzózko - bądź dzielna, na pewno niedługo się uda, przecież to dopiero .... pół roku (ja mam dokładnie tyle samo...).
Wierzę, że 2012 będzie dobry, to rok Smoka w chińskim horoskopie, więc rok siły i mocnych spraw - kurczę czegoś trzeba się trzymać.
Żeby nie te wyniki mojego M to bym naprawdę pomyślała, że w ciąży jestem - normalnie śpię na stojąco, siedząco, mogłabym w ogóle nie wstawać z łóżka...
Za 8 dni znowu się zawiodę pewnie.. Już się i tak jakoś nastawiłam na wiosnę, wiosna będzie nasza :-)
Buziaki.
 
reklama
katiuszka masz racje, zdziwilam sie bo myslalam ze w Polsce. Fajnie, ze macie tam taka szanse. Super!!
My niestety na razie nie. A na prywatną niewiele kobiet stac. Mnie niestety nie stac.
no i wydaje mi sie ze powinnam sie juz poddac i zyc dalej.
ech...sorki za moj nastroj dzis. Poprostu czasem mam dosyc.

dziekuje Wam za cieple slowa i pozdrawiam wieczornie

Muma ma rację, dopiero pół roku się starasz...na pewno się uda...co do IVF to wydaje mi się, że w Polsce można częściowo zrefundować "przygotowanie" do IVF...ale nawet nie wiem, skąd mam taką informację w głowie...może mi się tylko to śniło...:)
Ja będę walczyła do samego końca...choć mam nadzieję, że ten cykl będzie udany...:)

Miłego dnia dla wszystkich...ja od rana mam urwanie głowy w pracy...
 
Brzozka ty tez sie doczekasz glowa do gory :) projekt ustawy jest gotowy obiecuja ze podpisza. Tylko jest pytanie, ktory projekt. Troche to potrwa, ale wkoncu beda musieli podpisac :)
 
witam
u mnie nic się nie zmieniło , nie było mnie na forum bo chciałam odpocząć psychicznie od tego ciągłego myślenia , czasem to już jestem całkowicie obojętna na to czy będę kiedyś mamą - pogodziłam się z losem , niestety widok ciężarnych nadal boli a kiedyś rozpłakałam się na reklamie z dzieckiem w roli głównej

problemy dnia codziennego mnie przytłaczają - te ciągłe walki o byt , nie powiem nie przelewa się nam , mąż tyra w delegacjach a ja siedzę w domu i się nudzę - mało klientek bo listopad i nikt sobie paznokci nie robi ,

za to sprawiłam sobie pieska i mam z nim małe urwanie głowy - obecnie jesteśmy na etapie oswajania ze smyczą bo niestety piesek był nauczony biegać luzem i nie chce chodzić na smyczy :crazy: a wolałabym aby nie chodził bo wybiegnie na drogę i po psie
 
lumina trzymaj sie cieplutko..nie poddawaj sie zlemu nastrojowi. Ja Ciebie rozumiem doskonale bo tez od wczoraj mam jakis taki podobny nastroj. Staram sie nie wpadac w depresje jesienna... To przez to ze tak malo swiatla jest. Przyjdzie wiosna bedzie lepiej. A dziecko...ja tez nie wiem juz czy mi sie uda, ale pozostaje miec nadzieje prawda? trzymaj sie !
 
Hej Dziewczęta :-)

lumina - fajnie, że napisalaś :-) Bądź dzielna, dobrze, że masz pieska - on Ci zajmie trochę czasu i mniej będziesz myśleć o dzidziusiu i to NA PEWNO się teraz uda. Teraz okres świąteczny, będziesz pewnie częściej z M, jest zimno, więc w łóżeczku, ja Ci mówię - będzie dobrze :tak::tak:

Muszę Wam opowiedzieć co mi się dziś śniło. Byłam w galerii handlowej z M, córcią i uwaga... nowym synkiem.
Synek miał już jakieś 6 lat, był bardzo brzydki, siwy blondynek, lekko zezowaty (i tak od razu go pokochałam ..;-))
Niemniej jednak przy każdym moim podejściu do niego darł się : odejdź ode mnie, ja chcę do tatusia !!!!!!!aaaaa Tatusiu niech ta baba mnie zostawi !!!!!!!!! Nie chcę do niej !!!!!!!!!!!
Masakra :-)
Ja to bym chyba jednak wolała córeczkę, wiecie ;-)
Miłego dnia:-)
 
o matko Muma :-)
ale sen!!

a ja nie moge wyzdrowiec. ciagle mi slabo, w glowie mi sie kreci, miesnie jak z waty :(
probuje sie leczyc jakos domowo ale nie pomaga nic na razie.
brrr
 
Brzózka - kuruj się, nie poddawaj, powtórzę to co już kiedyś pisałam - osłabienie organizmu kobiety np przez przeziębienie sprzyja zagnieżdzeniu, jak jesteś słabsza to większa szansa , że jeszcze "coś" się przyplącze ;-) Także nie ma tego złego...:-)
lumina - a jaki to piesek i ile ma ? napisz coś o nim :-)
 
reklama
witajcie kochane :-)
na początek ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
oczywiście do podziału!
widzę że są nowe koleżanki - super - witam i życzę szybkiego zafasolkowania
u mnie chyba powoli jest trochę lepiej ale jeszcze nie zapeszam, 30. mam wizytę i zobaczę jak maleństwo rośnie :rofl2:
mam nadzieję że u was wszystko dobrze, proszę o jakiś skrót która na jakim etapie starań jest?
 
Do góry