reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Hej z rana ;-)

Brzózko - bądź dzielna, na pewno niedługo się uda, przecież to dopiero .... pół roku (ja mam dokładnie tyle samo...).
Wierzę, że 2012 będzie dobry, to rok Smoka w chińskim horoskopie, więc rok siły i mocnych spraw - kurczę czegoś trzeba się trzymać.
Żeby nie te wyniki mojego M to bym naprawdę pomyślała, że w ciąży jestem - normalnie śpię na stojąco, siedząco, mogłabym w ogóle nie wstawać z łóżka...
Za 8 dni znowu się zawiodę pewnie.. Już się i tak jakoś nastawiłam na wiosnę, wiosna będzie nasza :-)
Buziaki.
 
reklama
katiuszka masz racje, zdziwilam sie bo myslalam ze w Polsce. Fajnie, ze macie tam taka szanse. Super!!
My niestety na razie nie. A na prywatną niewiele kobiet stac. Mnie niestety nie stac.
no i wydaje mi sie ze powinnam sie juz poddac i zyc dalej.
ech...sorki za moj nastroj dzis. Poprostu czasem mam dosyc.

dziekuje Wam za cieple slowa i pozdrawiam wieczornie

Muma ma rację, dopiero pół roku się starasz...na pewno się uda...co do IVF to wydaje mi się, że w Polsce można częściowo zrefundować "przygotowanie" do IVF...ale nawet nie wiem, skąd mam taką informację w głowie...może mi się tylko to śniło...:)
Ja będę walczyła do samego końca...choć mam nadzieję, że ten cykl będzie udany...:)

Miłego dnia dla wszystkich...ja od rana mam urwanie głowy w pracy...
 
Brzozka ty tez sie doczekasz glowa do gory :) projekt ustawy jest gotowy obiecuja ze podpisza. Tylko jest pytanie, ktory projekt. Troche to potrwa, ale wkoncu beda musieli podpisac :)
 
witam
u mnie nic się nie zmieniło , nie było mnie na forum bo chciałam odpocząć psychicznie od tego ciągłego myślenia , czasem to już jestem całkowicie obojętna na to czy będę kiedyś mamą - pogodziłam się z losem , niestety widok ciężarnych nadal boli a kiedyś rozpłakałam się na reklamie z dzieckiem w roli głównej

problemy dnia codziennego mnie przytłaczają - te ciągłe walki o byt , nie powiem nie przelewa się nam , mąż tyra w delegacjach a ja siedzę w domu i się nudzę - mało klientek bo listopad i nikt sobie paznokci nie robi ,

za to sprawiłam sobie pieska i mam z nim małe urwanie głowy - obecnie jesteśmy na etapie oswajania ze smyczą bo niestety piesek był nauczony biegać luzem i nie chce chodzić na smyczy :crazy: a wolałabym aby nie chodził bo wybiegnie na drogę i po psie
 
lumina trzymaj sie cieplutko..nie poddawaj sie zlemu nastrojowi. Ja Ciebie rozumiem doskonale bo tez od wczoraj mam jakis taki podobny nastroj. Staram sie nie wpadac w depresje jesienna... To przez to ze tak malo swiatla jest. Przyjdzie wiosna bedzie lepiej. A dziecko...ja tez nie wiem juz czy mi sie uda, ale pozostaje miec nadzieje prawda? trzymaj sie !
 
Hej Dziewczęta :-)

lumina - fajnie, że napisalaś :-) Bądź dzielna, dobrze, że masz pieska - on Ci zajmie trochę czasu i mniej będziesz myśleć o dzidziusiu i to NA PEWNO się teraz uda. Teraz okres świąteczny, będziesz pewnie częściej z M, jest zimno, więc w łóżeczku, ja Ci mówię - będzie dobrze :tak::tak:

Muszę Wam opowiedzieć co mi się dziś śniło. Byłam w galerii handlowej z M, córcią i uwaga... nowym synkiem.
Synek miał już jakieś 6 lat, był bardzo brzydki, siwy blondynek, lekko zezowaty (i tak od razu go pokochałam ..;-))
Niemniej jednak przy każdym moim podejściu do niego darł się : odejdź ode mnie, ja chcę do tatusia !!!!!!!aaaaa Tatusiu niech ta baba mnie zostawi !!!!!!!!! Nie chcę do niej !!!!!!!!!!!
Masakra :-)
Ja to bym chyba jednak wolała córeczkę, wiecie ;-)
Miłego dnia:-)
 
o matko Muma :-)
ale sen!!

a ja nie moge wyzdrowiec. ciagle mi slabo, w glowie mi sie kreci, miesnie jak z waty :(
probuje sie leczyc jakos domowo ale nie pomaga nic na razie.
brrr
 
Brzózka - kuruj się, nie poddawaj, powtórzę to co już kiedyś pisałam - osłabienie organizmu kobiety np przez przeziębienie sprzyja zagnieżdzeniu, jak jesteś słabsza to większa szansa , że jeszcze "coś" się przyplącze ;-) Także nie ma tego złego...:-)
lumina - a jaki to piesek i ile ma ? napisz coś o nim :-)
 
reklama
witajcie kochane :-)
na początek ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
oczywiście do podziału!
widzę że są nowe koleżanki - super - witam i życzę szybkiego zafasolkowania
u mnie chyba powoli jest trochę lepiej ale jeszcze nie zapeszam, 30. mam wizytę i zobaczę jak maleństwo rośnie :rofl2:
mam nadzieję że u was wszystko dobrze, proszę o jakiś skrót która na jakim etapie starań jest?
 
Do góry