Wyniki

Taki przypadek też znam. Mojemu dziadkowi lekarz już nie kazał rzucać bo mówił, że przyniosłoby to więcej szkód niż pożytku. W końcu palił te 70 lat te papierosy

Pewnie i tak zjadłam już masę rzeczy zakazanych bo aż mnie już głowa bolała od tych zakazów 🤣 Wiadomo. Niestety nie każda kobieta potrafi wygrać z nałogiem... dobrze, że większość z tych dzieciaków rodzi się zdrowych

Ja pilam do grilla czasem piwo 0%, ale pozniej stwierdzilam, ze jak mam sprawdzac tak te etykiety to wole sie soku napic 😅 Ja wiem bo też kiedyś paliłam i też dzięki mężowi rzuciłam bo on też z tych niepalących 😁 w pracy zdarzało mi się podpalać i zapewne jak nie wiedziałam jeszcze, że jestem w...

Ja wgl ostatnio właśnie na forum wyczytałam, że parmezan może być z mleka niepasteryzowanego 😅😅 nawet nie wiedziałam, a my tyle zjedlismy tego. Jeszcze nam z Włoch przywieźli to kto to wie jakie to było 😅 nie mówiąc już, że pół ciąży miałam nakaz jedzenia steków bo maja najwięcej żelaza i jadłam...

Tak, masz rację. Ale to samo jest z piwami niby 0%. Zależy ktore, ale czesc z nich ma sladowenilosci alkoholu i jakby tak wypic ich pare to tez pewnie by sie uzbierało. Wiadomo, że jedno czy 2 nie zaszkodzi 😁 A ile ludzi o tym nie wie 😅 Znam kobiety, które paliły w ciąży więc tym bardziej w alko...

Ja miałam, ale głównie przez żelazo które zaczęłam wtedy brac. Okropne bóle i wzdęcia. Później nad pepkiem bolało mnie też więzadło. Przynajmniej tak mówiła moja gin 😅 Nawet bym nie pomyślała, że tam jest alkohol, a ciasto francuskie bardzo lubię. Ja się najdałam rurek z kremem domowej roboty i...

Cały pierwszy trymestr bolała mnie tak głowa, że nie dałam rady nic zrobić. Wtedy podejrzewałam, że po prostu duphaston tak na mnie działał. W drugim przeszło, ale znowu wróciło. Jak tylko mam gorsza noc I się mega nie wyspie to nie dam rady funkcjonować tak mnie głowa boli. Cisnienie tez ok bo...

Pamiętam 😁 to fakt, po 26 tyg też trochę mi ulżyło. Teraz to w sumie tylko skupiam się na tym, czy się rusza i tym się stresuje 😅

Jak ja wam zazdroszczę, że już macie blisko do porodu. Im bliżej końca tym bardziej się martwię i denerwuje. Ale mam nadzieję, że będziecie miały spokojne święta i każdy dzieć doczeka do stycznia bo gdzie bedzie lepiej jak nie u mamy w brzuszku 😁😁

Przy końcówce to już chyba różnie może być 🙂 może też się unormuje bo nie chciałabym rodzic dziecka 4kg 😅

Ja się tym kompletnie nie przejmuje. Jak lekarz mowi, ze ok to ok 😁 Byleby przybierał na wadze ładnie. Z moja pępowina dwunaczyniowa to nie wiadomo kiedy wzrost się może zatrzymać 🙂 też mi się wydaje, że są błędy w tych pomiarach. U mnie w rodzinie wymierzyli dziecko przed samym porodem w...

Jak jajka duże to się lekarz nie pomyli i przynajmniej zaskoczenia nie będzie przy porodzie, że jednak dziewczynka 🤣 wczoraj mi położna opowiadała, że odbierali poród i miała być dziewczynka a tu bach chłopiec i co zrobić z tymi wszystkimi sukienkami 🤣

Ja co prawda do porodu jeszcze mam trochę, ale u nas na 1 prenatalnych wyszło 4 dni różnicy i mamy brany termin z USG. Dzidzia jest większa. A teraz to już wgl mamy gdzieś okolo 2 tyg do przodu z waga i z obwodami. Nie wspominając o tym, że cały czas słyszę, że młody ma duża głowę 🤣 pytałam...

Nie. Reszta była w normie. Tylko białko i pasma śluzu. Po 1 dawce antybiotyku wszystko przeszło i wyniki są w porządku 🙂 myślę, że spokojnie możesz poczekać aż twoj lekarz się odezwie

Ja miałam włączony antybiotyk, ale miałam też ślad białka więc nie wiem jak to jest z samymi pasmami. Najlepiej jak poczekasz na odpowiedź lekarza 🙂

Też chyba zależy jak zmierzy lekarz i na jakim sprzęcie. Wczoraj robiliśmy echo i niby 2300, a dziś byłam u swojej gin i 2200 😁 co nie zmienia faktu że w 2 tyg przybrał okolo 600g 😅 też liczę że zwolni bo to dopiero 33 tc 😅

Ja też mam problemy ze snem, ale budzę się w nocy i do rana już nie śpię 😅 myślę, że normalne. Ja się ratuje renni jak mam mdłości, ale czasem było blisko żeby się obiad wrocil 😅 teraz już trochę jest lepiej. Zależy jak się mlody ułoży też

Ja biorę magnezu aż 8 tabletek bo mi się brzuch stawiał mocno 🫣 no i wywala mi zawsze ciśnienie u lekarza 😅 ja też coraz częściej zaczynam myśleć o porodzie 😁

My też po wizycie i potwierdziło się minimalne zwężenie zastawki na serduszku😞 całe szczęście na ten moment tylko do obserwacji po urodzeniu. Z plusów to młody już ma 2300 więc raczej będzie z tych większych dzieci. No i w końcu udało nam się pokonać anemię. Także patrzymy tylko na dobre strony 😁

Niestety żadna z nas nie ma gwarancji, czy to znieczulenie zostanie podane czy nie 🙂 ale wiadomo, lepiej jak sie ma taka alternatywe. Ja się jeszcze nie stresuje samym porodem bo mi akurat jeszcze trochę do końca zostało 😁 zaczyna mnie tylko stresować, że nie zdążę do szpitala tam gdzie chce...

U mnie podejrzewali już na pierwszych prenatalnych, ale dopiero na drugich potwierdzili już na 100% i dostałam skierowanie na echo serca. Jak się martwisz to umow się prywatnie. Zawsze to dodatkowa wizyta

Może być też tak, że po prostu nie zauważył tego trzeciego jak się dzidzia dużo wierciła 🙂 niczym się nie stresuj, jak nam to lekarze mówili jest to wariant normy. U nas 33tc i jest nawet sporo większy jak na swój tydzień. Po prostu będą lekarze zwracać większą uwagę na przepływy i przyrost...

Wszystko zależy od kobiety. My mamy za sobą długie starania i stratę. Jestem dopiero albo aż w 33 tygodniu i mam już prawie wszystko gotowe na zasadzie po prostu kupione. Bałam się kupować bardzo i nadal się boję patrzeć nawet na te małe ubranka 🥹🥹 ale trzeba być dobrej myśli. Mam też zagrożenie...

Ja mam wizytę w przyszłym tyg, to będzie 33 tydzień więc pewnie czegoś się dowiem. Ale też mi się wydaje, że od 35. W każdym razie przy samej końcówce 🙂

Wy nie straszcie bo ja się czuje teraz świetnie i aż się boję, że za chwilę oberwę za to świetne samopoczucie 🤣🤣 gorszy chyba był dla mnie drugi trymestr 😅😅 za to czas mi się tak ciągnie... Mam wrażenie, że nie dotrwamy do następnej wizyty u lekarza 🤣

32 tc i ze zgagą lepiej. Ja biorę na zgagę po prostu Renni bo moja gin mówiła, że można. Pomaga na chwilę bo ja wgl nie mogłam jeść przez tą zgagę i brało mnie na wymioty. Pomaga też leżenie trochę wyżej. Tak żeby żołądek nie był tak na płasko. Mozna sobie np cks pod materac podłożyć 😅 No i jem...

Ja bym chyba psychicznie nie wytrzymała kolejnej ciąży 😅 mam teorie, że to te pierworodne dzieci są takie podstępne bo są grzeczne w brzuchu i nie robią problemów i człowiek sobie myśli, a to zrobimy sobie drugie 🤣 tylko nam się chyba te pierwsze trafiły dożarte 🤣

Czyli nie tylko ja tak mam. Potrafię zasnąć na którymś boku i obudzić się bo mi pół twarzy i ręką zdrętwieje 🤣 już myślałam, że jestem jakas dziwna bo mój mąż to na łóżku jak w pracle na wirowaniu 🤣🤣

A smyra cię w żebra jakby sobie trenował palce u stóp? 🤣 Ja mam łożysko na przedniej scianie także nic mnie nie ochroni 🤣 zazdroszczę wam tęgi etapu bo ja się zaczęłam zastanawiac jak przetrwać te ostatnie 2 miesiące 🤣

Dokładnie! Kolejna schiza została odblokowana 🤣 czasem mnie już te trzesawki i skrobanie denerwują bo się zasnąć nie da 😅 pewnie sie tam swietnie bawi 😁 no u ciebie to już musi być kopniak konkret bo dziecko już duże 😁