Wyniki

Dziękuje :biggrin2:, też mi się tak wydaje...4 testy zrobiłam nim się pojawiły dwie kreseczki..:rolleyes:..o ja niecierpliwa...

Dziewczyny, ostatni okres miałam 1 sierpnia, cykle miałam po poronieniu niby co 29 dni....więc dlaczego wynik pozytywny wyszedł mi dopiero wczoraj? bo wcześniej już 3 testy zrobiłam :eek:... świruję?

Hej dziewczyny,mam nadzieję że mnie pamiętacie, chwilę mnie tu nie było ( 3 mies?). Nie zaglądałam na forum bo obowiązki, wakacje, ale może widocznie potrzebowałam wyciszenia... Chciałam się wam pochwalić że wczoraj robiłam test i wyszły 2 kreseczki! :-D Blada bo blada ale jest! Bardzo się...

@olcia1718, zgadzam się w 100% z Tobą. @lola5335, pozwij go o alimenty, niech wyznaczą mu godziny widywania dziecka i daj sobie z nim spokój. Znajdziesz innego faceta, który będzie cię traktował z szacunkiem. Bo teraz ty cierpisz i twoje dziecko też...

Gratuluję, wszystkiego dobrego Wam życzę... :) Urodziłaś naturalnie czy cc? Dużo zdrówka dla dzidzia i dla Ciebie! :-) :)

Mi kazał brać kwas foliowy...

@Ania199, ale ślicznota, gratuluję! Mam nadzieje że za rok ja też będę mogła się tak pochwalić:)

Macie racje, niby ładnie piękinie, w szpitalach jest dostępne znieczulenie zewnątrzoponowe, a przychodzi co do czego to nie dadzą bo anestezjologa nie ma, albo nie bo nie....Ja rodziłam 10 h (po podaniu oksytocyny), pod koniec juz myslałam że umrę z tego bólu ( nie dostałam znieczulenia bo w...

@nafoczka, a ty kogo polecasz bo ja tez te okolice...

A, i jeszcze jedno szybkie pożegnanie przed drzwiami, buzi, powiedz że przyjdziesz po obiadku i tyle. Bo im dłuższe pożegnania tym gorzej, uwierz :)

Zgadzam się w całości z radami @witch84. Moja córa poszła do przedszkola ( w 2017 r) jak miała prawie 3 lata, też była do mnie bardzo przywiązana bo przebywala ze mną 24h na dobę. U nas było ciężko... rano wstawała i płakała bo ona nie chce do przedszkola. Dwa miesiące nosiłam ja do przedszkola...

.....i może dlatego ta "wredota" nie chce przyjść..:yes:

@Syl92, nie denerwuj się i nie stresuj, wrzuć na luz, a nim się obejrzysz to przyjdzie @ :p

Nie martw się! Ja dostałam @ równiutko 5 tyg po zabiegu. Lada dzień, a ty też dostaniesz ;)

@Syl92 , 1300 zł te badania które wpisałas? masakra...

To na NFZ nie ma tych badań? A co ci zlecił? Na pewno się niedługo pojawi @. Ja dostałam 5 tyg po. A ty ile jesteś po zabiegu?

Nie nic nie wyszło, a te anty-tpo po prostu zlecił dodatkowo...

Ja to bym chciała żeby mi zlecił tyle badań, byłabym spokojniejsza...ale wiesz jak to jest na fundusz... Tak, dostałam @ 5 tyg po poronieniu, trwała 7 dni i była baaardzo obfita :errr:. Dziewczyny, czy powinien mi już zrobić cytologię? Bo wczoraj dalej mnie nie zbadał i nie zrobił cytologii...

Zlecił mi je jak byłam z wynikami histopat. Podejrzewał chorobę hashimoto, ale wykluczył ja wczoraj:D

Miałam robione anty-TPO i anty-TG, wyszło wszystko ok. Więcej badań doktor R. mi nie zlecił, a ja też nie będę się nakręcać i szukać na siłę przyczyny. Wierzę w to mocno, że w kolejnej ciąży wszystko będzie dobrze:) I na pewno udam się na usg genetyczne w I trymestrze do twojego doktora..

@Syl92 no widzisz, na szczęście u mnie żadnych "niespodzianek" po zabiegu nie było. Nam też kazał odczekać 3 mies. Tak że w lipcu zaczniemy się starać :D Jestem dobrej myśli!

A wiecie, że ja nie dostałam żadnego antybiotyku po zabiegu...:errr: Nie pomyślałam w ogóle o tym w szpitalu...Ale wszystko jest w porządku :D

Ja dziś też po wizycie.... wyniki w porządku ( anty-TPO i anty-TG). To teraz jeszcze niecałe 2 miesiące czekania i znów możemy się starać :biggrin2:

Jeszcze ci się chciało ciasto piec...naprawdę szacun...:-) :) Mi przy jednej córce czasami ręce opadają ;)

Trzymam kciuki za ciebie i twoją wspaniałą rodzinę :) Widzę że ty też z podkarpacia... Macie tu dobrą pomoc lekarska, czy gdzieś dalej jeździcie ze swoją córeczką?

Do jutra jest jeszcze sporo czasu, może akurat wieczorkiem, w nocy coś się "zadzieje"...

No właśnie mnie też piersi zawsze bolały kilka dni przed @, a teraz nic... brzuch tylko delikatnie pobolewa...Takie zmiany mogłyby już tak zostać na stałe ;)

u mnie na razie spokojnie, ale to dopiero początek, więc zobaczymy....

Widocznie organizm jeszcze nie jest gotowy, a nie można niczego przyśpieszyć żeby nie uszkodzić szyjki macicy. Będzie dobrze! :yes:

Aż dziwne, prawda? :errr: