Wyniki

dzięki Conti :-) U mnie nie ma problemu z wizytą na NFZ. Jakbym zadzwoniła dzisiaj to na przyszły tydzień miałabym miejsce. No ale ja mieszkam w małej mieścinie :tak: Tez mam takiego ćwieka bo nie wiem czy jak zajdę w ciążę to korzystać z ginekologa na NFZ czy zapisać się i chodzić przez całą...

Też miałam takie chwile załamania i uważam, że każda z nas w mniejszym czy wiekszym stopniu takie ma. No choć może są wyjątki j.w. :confused2: Minęło mi, kiedy syn poszedł do przedszkola. Dodam, że mieszkam w małej mieścinie i nie mam szans by "gdzieś" wyjść z dzieckiem. 3maj się ciepło juska88!

I cisza :-(

Ja też mam wrażenie, że brak mi czasu na wszystko. Co nie robię to w jakims takim pędzie. Jak syn jest w przedszkolu od 8-14:30 to staram się zrobić jak najwięcej aby później miec spokój. Wieczorem jestem zmęczona i zamiast poczytac np książkę to kłade sie już spać i tak w koło. Pamiętam, że jak...

Zgadzam się ze wszystkim co napisały dziewczyny. Póki dziecko małe całkiem inaczej to wygląda. Nie wyobrażam sobie spania z dzieckiem w jednym łózku. Więc czas na intymnosci miałam wtedy kiedy syn juz spał (a sen miał twardy na szczęście :-p). Teraz kiedy ma juz 5 lat to jest u siebie w pokoju...

Usiadłam uff. Posprzatałam dom, zrobiłam krokietów żeby zamrozić i będą jak M przyjedzie oraz kawkę i siedzę teraz z Wami chwilkę :-) Gdzieś wyczytałam, że któraś z Was pije len. Również mogę polecić. Ja pijam juz ponad pół roku codziennie rano na czczo zapażone dwie łyżeczki całych ziaren lnu...

Wiesz co, w tym cyklu miałam sporawo śluzu i ani dnia suszy. Nie wiem jak w poprzednich cyklach bo aż tak przez całe cykle się nie obserwowałam. Mówię Ci, pojawi się jeszcze dziś :tak:

emkacafe spokojnie ;-) Przecież teraz też możecie podziałać :tak: Może faktycznie Ci się owu przesunęła?? Albo śluz pojawi Ci się jeszcze dziś? Mi w tym cyklu organizm okropne figle płata. Tyle rzeczy zaobserwowałam nowych, że przez bity rok czasu tak nie miałam. I nie to, że się wsłu****ę i...

Yhm no to trzymam wielkie &&&&&&&&&&&&&! :-)

Hej! Dziś Młody poszedł do przedszkola. Więc mam w zamiarze wypucować chałupę i może przekopię trochę ogródka? :tak: Tak mnie wczoraj na wieczór bolały krzyże, że myślałam ze to korzonki :eek: Nad ranem znowu żołądek z nerwów bo miałam taki okropny sen, że masakra i chyba płakałam przez sen...

mycha a no, nadzieja jest zawsze ;-) No zobaczymy jak to będzie. Jeszcze czekam do niedzieli i wyjaśni się co i jak :tak: Pracujesz w szkole czy sie uczysz??

Każda z nas straciła kogoś bliskiego. Ból i smutek straszny ale taka kolej rzeczy. Mimo swoich lat nie pogodziłam się jeszcze ze śmiercią. Nie jest to dla mnie w żaden sposób wytłumaczalne i napawa mnie strachem sama myśl o tym.

No, a ja mam njusa. Mąż mi dziś powiedział, kiedy będzie w domu. 5-6.10 by przyjechał. No i teraz co? Czekam do terminu @ i zobaczymy co z tą moją owulacją będzie. Teoretycznie wszystko jest możliwe ale coś czuje, że będzie to dzień lub dwa po owu :-(

wanda tulę mocno :* Też nie dawno odeszła moja ukochana Babcia. Zmarła na moich rękach :-( Aj nie moge pisać bo ryczec mi się chce..... zosiasamosia a no, wspaniale by było być w ciąży :) Zaraz sobię sprawdzę kiedy ew by mi wyszedł termin....... 3 czerwca :)

dobre :-D Choć ja nie karmiłam cycem :-( wanda w tym samym czasie był nasz ostatni seks :-p Trzymam kciuki mimo wszystko &&&&&&& Położyłam sobie parafine na dłonie bo miałam niesamowicie suche ręce. Muszę jeszcze pomalować paznokcie, żeby mnie nie korciły :rofl2:

oo też taka mam nadzieje, jeśli chodzi o moją skromną osobę :cool2: Trzymam za Ciebie &&&&& :tak: Wziełam się w garść. Zrobiłam gołąbki i sałatkę z kapusty do słoików na zimę. W ogródku urosły mi trzy główki. Powiem Wam, że były tak kruchutkie, ze te w sklepie to się umywają! Pierwszy raz w tym...

Malusiolka a no czasem są takie noce, że człowiek oka nie domknie porządnie a tu słychać "mamooo" :eek: emkacafe przepysznie wyglądają te Twoje przetwory! Daj przepis :-) Mar-chew a wiec &&&&&&& za nowy udany cykl :tak:;-) Prześlijcie mi dzisiaj telepatycznie dużo sił witalnych i psychicznych :-(

Piaska dobre wieści :tak: Dobrze, że nie znam się wcale na mierzeniu tempki i wykresach. Pewnie bym ześwirowała już całkiem :eek: Ech jak sobie przypomnę jaka to jest radośc jak się ujrzy dwie krechy, normalnie jakby coś wewnętrznie chciało z tej radości rozerwać serducho i usta same krzyczą...

Witajcie! susel ja widze wiedze , na 1 zdjęciu też!!! Gratuluje serdecznie :* Kinia, a no teksty to ma. Nie raz nie wiadomo jak zareagować ale z tłumaczeniem skąd się biorą dzieci to zapędziłam się w kozi róg. Muszę poczytać jak odpowiedno wytłumaczyć skąd są te dzieci ;-) mychunia hehe...

Dobrej nocy :* Uciekam w wyrko i pooglądam troche tv.

nana7ma super, zazdroszcze :tak: Na początku będzie ciężko ale potem jaki lajt. Dzisiaj wieczorem mój syn się mnie pyta gdzie będzie spał jego brat lub siostra, więc mu tłumacze. Na co on mówi "ale Ty chyba nie bedziesz miała już dziecka co nie?" wiec pytam dlaczego, a on " a bo ja już całe 5...

No to ja w 1 ciązy startowałam z wagą 76kg i do porodu chyba koło 100kg było jak nic (98 chyba). Teraz ważę 63kg, a powinnam 57 :) Jeszcze chwila i tez będę musiała znieść orbitreka z góry i drałować dla zrowotności ;-)

No już myślałam, ze jestem jedyną "grzeszną" tutaj osobą :-p

Zdanie mam identyczne. Druga sprawa jest taka, że starałam sie pół roku i gdybym wiedziała na 1000% ze zajdę akuratnie w grudniu to bym sobie odpuściła wszelkie okazje do imprez. Bo wiedząc już ze jestem w ciąży nie omieszkałam spytać lekarza, czy moje % miały jakkolwiek wpływ na dziecko...

Nie no ok , po prostu odebrałam Twojego posta troszkę inaczej niż pewnie miałaś w zamyśle. Nie chciałabym aby po takim jednym poście przypiąć mi nie miłą łatkę. Btw papierosów nie palę, piwo piję jedno na miesiąc. Tak więc sama sobie mówię, easy ;-) ----------- Edytowałaś posta i jednak znów sie...

Troszkę bez przesady :tak: To że staram się świadomie o dziecko nie oznacza, ze mam najlepiej to leżeć plackiem by się nie przeciążać, sumiennie jeść same witaminki i broń boże nie wypić piwa czy nie zapalić papierosa. Troszkę luzu. I nie chwaliłam się tym ale też nie uważam tego za zbrodnie...

No i no i ?? :-)

Malusiolka, obiad to wiesz, moge sobie odpuścić ale kolacyjka i śniadanko są ok :) Propo zdrowego odżywania etc zeby zajść w ciążę......jak zaszłam w grudniu z synem to ten miesiąc był katastrofą zrowotną, że tak powiem :-pTyle było okazji do picia, że syn został chyba na pewno poczęty z...

Zdrówka :* Mam podobnie. Jedynie moje cycki zachwują fason.

Lubie i umiem gotować ale nie mam komu :sorry: Jak jesteśmy z synem w domu to robie to co on lubi zjeść, a zbyt wymagający nie jest. Jak jest w przedszkolu to tam zje obiad , a ja byle co i tez się najem. Jak ma małż zjechac to wtedy zaczyna się szał, tydzień wcześniej juz mam liste gotową i...