reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

Jak już się tak wymądrzam, to przypomnę co powiedział Pasteur „Mikroby są niczym - podłoże jest wszystkim". Mnie to dało dużo do myślenia.

Dla zainteresowanych jeszcze raz wklejam link :
Pokonaj grypę… cukrem! - Trójka - polskieradio.pl

Nie zrażajcie się tym tytułem, to tylko taki chwyt, żeby zaciekawić :-)

Piaska
- chciałam odsłuchać tę audycję, ale wchodzę w ten link i nie ma tam audycji do odsłuchania.. Naprowadź mnie, proszę, co trzeba zrobić, by odsłuchać..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja dzisiaj zrobilam test bo termin @ jak juz pisalam na wczoraj ale z moich obserwacji wynika ze owu byla 17-18 dc dopiero. Test wyszedl negatywnie ale tak sie zastanawiam czy w ogole byl sens go robic bo poszlam spac o 0.30 a o 4 rano obudzil mnie pelny pecherz gdyz wypilam troche wody przed snem. No i nie dosc ze ta woda to jeszcze taki krotki sen... Co myslicie? Mozna uznac ten test za wiarygodny? Dodam ze @ nadal nie ma.

wanda _23. Pamietam z listy staraczek ze Ty tez mialas termin @ na wczoraj. Testowalas juz?
 
mikaaa, cyntia85, fox dziękuję! :)
Bąbelek u mnie też była susza, czasami na papierze toaletowym były jakieś mikroślady, ale nic poza tym.
Fox kciuki za Twojego synka trzymam mocno zaciśnięte
hania$ mnie piersi zaczęły boleć dopiero wczoraj czyli w 35 dc a @ powinnam była dostać dzień wcześniej
nana7ma BLIŹNIĘTA? super! gratuluję! u mnie w rodzinie (wśród rodzeństwa taty mojej mamy) też byli bliźniacy; ciekawe jak to się teraz będzie przeplatało? ;)
malusiolka jeśli gin potwierdzi ciążę to ja obstawiam swój termin na początek czerwca, chociaż z kalkulatora, który gdzieś znalazłam wychodzi 27 maja. W piątek 13 (31 dc) miałam strasznie silne bóle jajników i podbrzusza, w czwartek jak robiłam test to wyszedł negatywny to te bóle to pewnie implantacja była, bo trzy dni później kreska była jaśniutka a dziś (czyli 5 dni od piątku) już normalna, ciemna. To by znaczyło, że fistaszek ma ok 12 dni, czyli wg moich wyliczeń to 4 tydzień a nie 5 jak na suwaczku. Założę się, że z ginem będę się kłócić;-) tak czy inaczej ja się szykuję na czerwiec;-)
 
Cyntia- jak była ciut słabsza ale dosłownie troszkę to był 15dc ,a w 16 dc już było ledwo widać więc potem już nie robiłam testów bo uznałam ,że pewnie jest już po owu.
 
Witam Was ponownie smarkająco i kichająco :confused2: Wybyczyliśmy się dzisiaj z synem w domu. Skoczyliśmy jedynie do apteki i do ogrodniczego bo pergoli potrzebuję. Nie lubie siedzieć w domu :-( W aptece chciałam kupić jakiś najczulszy test ale nie było więc kasę zaoszczędziłam ;-)

mallaika
to jeszcze raz gratuluję :-) ! Dużo zdrówka dla Ciebie teraz :tak:

Leemonica bardzo podobały mi się Twoje plany na popołudnie - dobrze zjeść, poseksić się :rofl2:
Dobrze, że sobie i psinie podczas upadku nic nie zrobiłaś. Tez tak kiedyś pierdyknęłam ale miałam jamnika więc długie to to było i nie aż tak wielkie. Zawsze kładł się gdzieś pod nogami. Nie mówiąc ile razy pociągnął mnie gdzieś zimą i glebowałam :eek:

Malusiolka dzizes, dziś gołąbki? Adoptuj mnie i moją rodzine, bedziemy grzeczni :-D
Auto też tak kiedyś sobie załatwiłam bo nie domknełam do końca szyby i napadało mi....no ale to nie nowe auto było i jakos tak mniejszy ból ;-) Fliudy złapane ale coś czuje, że będziesz mi je jeszcze do grudnia słać :sorry:
A propo jazdy i egzaminu - nie wierze, że sobie rady nie dasz :tak: Czytając co piszesz wnioskuję, że taka konkretna z Ciebie kobitka więc nie ma mowy, że sobie nie poradzisz :tak:

Piaska dzięki za mądre słowa! :tak: Niby wszystko o czym tu piszecie względem zdrowego żywienia i trybu zycia jest takie oczywiscie ale jak to w życiu bywa, ciężko wprowadzić :sorry:

kobietka22 niestety nie jestem w stanie Ci pomóc odnośnie pytania :-(

nana7ma super wieści! Gratuluję serdecznie :-)

zosiasamosia dzięki za linki do aukcji! Te ostatnie oficerki są git tylko bez tej wstążki :tak:

fox trzymam kciuki za synka!
 
I ja popołudniowo zaglądam... Mąż pojechał do pracy....jednak bez bzykania. Mężuś przekopał kawał ogródka, a że osłabiony po chorobie stwierdził, że nie ma sił. No cóż - jutro też jest dzień.

Abezela - ja niestety nie mam czasu aby wszystko robić samemu, kefiry, jogurty kupuję - chleb jak mam czas to piekę - znalazłam pyszny chleb żytni i razowy z małej piekarni z mąki pełnoziarnistej typ 2000. Wszystko przygotowuję sama, mięsa sama mielę, cukru używamy niewiele, sól używamy, ale niewiele. Nas też ludzie dziwnie postrzegają, a jak mówię, że moje dziecko też tak będę odżywiać i nie nauczę kupowania gotowych słodyczy, jogurtów, kaszek płatków itp. to mi mówią - będziesz miała dziecko to zobaczysz... Ale mam to gdzieś... Nas tylko moja mama zaprasza, bo jej przegadałam, że u niej domowy obiadek zjem zawsze. A bieganie - to moja kolejna miłość...

nana7ma - gratuluję i to podwójnie - to był strzał... Zazdraszczam bo chyba też bym chciała duecik

fox - trzymam kciuki za zdrowie synka
 
kobietka - Kreska w takim samym kolorze lub ciemniejszym znaczy, że w ciągu 24-36 godzin może być owu, ale testy to, po pierwsze, nie wyrocznia. Mają pomóc, ale nie wolno ich traktować jednoznacznie. Sporo jest opinii w internecie, że testy nie pokazywały kreski, a niektóre kobiety jednak zachodziły w ciążę :happy: Fajnie, że obserwowałaś ciemnienie kreski. Szkoda, że nie zatestowałaś później. W każdym razie nie masz się co martwić. Przytulanki były? ;-)
 
agamemnon, a Ty co nie lubisz gotować? :p Mój mąż nie raz mówił do mnie "Ciesze się, że mam taką żonę, która lubi gotować i dobrze gotuje" :) Miło od razu się robi :) Tak dzisiaj gołąbki :D Naprawdę dobre wyszły. Moja starsza córka zjadła 2 :D Niby konkretna jestem, ale jeżeli chodzi o egzamin, to strasznie się boje. Muszę wciąć się w garść i w nocy się uczyć, bo szkoda mi kasy jakbym nie zdała. Jak na zakupy chodzę, to dobrze się kilka razy zastanawiam co kupić, aby kasa w błoto nie poszła. Zanim ubrania sobie, czy rodzince mam kupić to tak samo :)

Leemoncia, ja dostałam od siostry przepis na chleb, ale jakoś czasu nie mam na zrobienie. Muszę znaleźć czas, bo samemu pieczony chlebek jest smaczniejszy :D
 
reklama
Lubie i umiem gotować ale nie mam komu :sorry: Jak jesteśmy z synem w domu to robie to co on lubi zjeść, a zbyt wymagający nie jest. Jak jest w przedszkolu to tam zje obiad , a ja byle co i tez się najem. Jak ma małż zjechac to wtedy zaczyna się szał, tydzień wcześniej juz mam liste gotową i zaczyna się pieczenia ciast, gotowanie zupek i innych różności zeby się chłopina najadł do syta :tak:
Z kasą mam to samo, nie raz tak sie długo zastanawiam nad kupnem czegoś ze albo to wykupią albo mi kasa na co innego pójdzie :-p
 
Do góry