Wyniki

tak to ta przychodnia, nawet ta wredną babę widziałam

Uff... Dużo nie naklikałyście to ide nadrabiać :-p Ja już po lekarzu, wyniki ok - tym razem obeszło się bez ekscesów

Confi miłego dnia w pracy... może na katarku tylko się skończy Trzymam kciuki, aby tak było ;-)

Aga do niedawna Roksana też się turlałam, moment pełzała (coś ok. 2 tygodni) a teraz nie poradnie raczkuje albo wręcz podnosi tyłek aby zaraz go opuścić i jechać po podłodze :szok: ale tak tylko na panelach

czeka mnie rezonans magnetyczny gdyż musze sprawdzić jak tam moi lokatorzy (guzy) czy są dalej grzeczni bo jak nie to musimy sie wstrzymać a im nadać nakaz eksmisji i iść na operacje Kasia też bym się wściekła.... na szczęście mój M nie jest taki skory do dawania jeść w nocy poprostu nie...

Hej Monika moja mała wstaje przy czym się da już od dawna :baffled: Ankzoc, Roxy co do spacerówki to ja kupuje najtańszą parasolkę bez bajerów ;-) ale to dlatego że w wakacje jak zwykle będziemy troszku jeździć PKP to chcemy mieć coś podręcznego

Dzięki za gratki co do raczkowania ;-) oczy trzeba mieć w d... mała już pare razy ściągnęłaby na siebie obrus ze stołu, chyba musze się z nim pożegnać na jakiś czas.... Roxy ja też zaszyłam się w domu, mam gdzieś taką pogodę.... w sobote niby mamy jechać do Wawy, ale stawiam to pod wielkim...

moje dziecie się dziś kolejny raz zbuntowało wypiła do dna 150 mleka i sie bawi :baffled: a normalnie przy takiej ilości usypiała zostawiając jeszcze.....

Tak :tak::tak::tak:, jeśli moje badania wyjdą dobrze to bierzemy się do roboty, nie wiadomo co będzie za rok więc jak tylko będzie można to wykorzystujemy szanse ;-)

Witam z rana ;-) Witam Malinko ;-) daleko szukać nie musicie mojej mamie w samochodzie zrobiła psikus i zamarzła w niedziele ;-):-) ja planuje zajść na koniec roku Ankzoc witaj ;-)miłej pracy Roxy witaj Wszystkiego Najlepszego dla Daminka i Confi... Sto Lat!!!:-D:-D:-D Moje małe...

mówiłam :baffled: M wrócił, więc do jutra Wyłączam BB bo zacznie sie marudzeniu Do jutra Udanego pisania Dobranoc

Marzenko ja jestem ale pewnie już niedługo bo sklep blisko a i bez % bo takowych nie pijam No chyba, że wirtualnych ;-)

dobra M poszedł do sklepu bo mleka do kawy na jutro braknie.... cieszę się, że Filipowi smakowała :-) barmanko ja mam kawalerke i w pokoju stoi TV. Ja jej oglądanie ograniczyłam do dwóch godzin dziennie, Roksane staram sie posadzić daleko od niego, a M i tak ogląda telewizje jak mała już...

Imiona na tapecie Czyli u nas tak. Roksana Julia od początku a chłopak Mateusz Mariusz, urodziła się dziewczyna więc jak będzie druga to będziemy mieć znowu myślenia..... Dobra ja się na dziś już żegnam bo M wrócił PaPa miłego pisania

Confi torcik ekstra ;-) u nas też włoski nie równe, ale obiecałam cioci Roksanki, że nie będziemy jej obcinać włosków w ogóle - zobaczymy czy się uda Ja tablicy z imieniem na wózku nie mam i wcale mi tam nie żal. Aga przecież imię Jagódka jest bardzo oryginalne, nie wiem co Ci ludzie chcą...

na całe szczęście moja T się nie wtrąca ;-) a do picia to Roksanie daje przeważnie samą wodę i tyle, żadne soczki, herbatki itp.

co do przeciwników to racja.... ja tylko nie bawie się z małą non stop a też już nie którzy na mnie psy wieszają.....

malgoss witaj

Ja nie miałam problemu z butlą bo miałam cc i przez pierwsze 2 doby mała było tylko na butli, potem miałam za mało pokarmu i była dokarmiana albo ja pobudzałam laktatorem laktacje i moje piła z butelki a w sierpniu pokarm stwierdził że ma dość i skończyła się moja przygoda z karmieniem...

Aga my też planujemy zakup nocnika w lutym ;-)

śpi....podstępem, ale usnęła...

ona jest mleczna, rano 210 o 8 jeszcze dostaje 150 i na dobranoc 240 (choć i 300 potrafi wydoić), kaszkę dostaje łyżeczką, nauczyłam ją na początku że kaszki jemy łyżeczką i z butli nawet nie pociągnie

nina a ja mam myk na tego diabełka, wyjęłam ją teraz na dywan i poczekam jeszcze z 30 minut po czym zrobię trochę mleka w butelkę, położę do łóżeczka i dam - w 95% przypadków tak usypia tylko musi się wymęczyć;-) a odkurzacz co nie wciąga to przekleństwo..... kasia przyłączam się do pytania...

no jakoś małej to nie mam problemu ale my rzadko kiedy mamy obiad :baffled:

moniqsan takie postanowienie noworoczne, że będę małej gotować deserki i obiadki i jak na razie się wywiązuje ;-) a kaszka rzadko kiedy mi się bryli może na początku, ale teraz już nie :-)

Na reszcie... na reszcie odkurzę mieszkanko jak trzeba ;-) właśnie był pan i dostałam odkurzacz no na reszcie Kasiu moja w łóżeczku to od razu wstaje:baffled: a ze snem walczy już od 12..... zaraz będą 2 godziny barmanko mocna kawa wskazana ;-) co do pauli to taki nick miała od początku

codziennie, na początku była to owsianka na śniadanie tylko, teraz chce zacząć jej podawać na przemian z jogurtem naturalnym + owoce może ze mną coś ten tego, ale uważam że jeśli przy wprowadzaniu jej nic nie było to przestałam sie bawić "w odmierzanie" i zaczęłam normalnie podawać....

barmanka ja nie wiem ile daje gramów :baffled: ale to jest tak na drugie śniadanie robię kasze manną na wodzie (200ml + 6 łyżeczek) z jakimś owocem, czasami dostanie jeszcze mleko zaprawione owsianką, aby zmienić smak. Roksana je tak już ponad 2 tygodnie i nic jej nie jest...

Wszystkiego najlepszego dla Izy Mirki :-D:-D Sto lat nie popisze z wami bo dzieć mi się zbuntował.... trze oczy bo chce spać, ale właśnie sobie śpiewa i gada w łóżeczku tak na zmianę albo wręcz coś ta na mnie wygaduje.....

Wpadłam sie przywitać i postaram sie nadrobić ;-) Miłego dzionka:-)