Wyniki

Zapytaj ginekologa, co w takiej sytuacji.

Oczywiście robią rtg, jeśli nie ma wyjścia - jak to się mówi czasem trzeba wybrać mniejsze zło ...

Między mną a moim bratem jest 13 miesięcy różnicy i wcale z tego powodu nie dogadywaliśmy się lepiej w dzieciństwie ;p tak naprawdę zaczęliśmy się dobrze dogadywać, jak się przeprowadziłam... myślę że nie ma reguły ;p

Nie. Byłam wczoraj na rtg zęba i powiedziała mi, że punktowe rtg zęba ma bardzo małą dawkę promieniowania i z fartuchem można zrobić, jeśli jest konieczność, ale nad rtg panoramicznym już trzeba się bardziej zastanowić, więc myślę że płuc tymbardziej.

Gratuluję ;) który dzień cyklu? :-)

Ja tam bym się bawiła ;) jak ma się udać to i tak się uda, a jak nie to uważam, że nie masz na to wpływu. Wydaje mi się, że organizm jest tak skonstruowany, że dopóki nie dojdzie do zagnieżdżenia to leki czy alkohol nie mają wpływu, a nawet myślę że dopóki nie wytworzy się łożysko, bo niby jak...

@Otoona będzie dobrze ;)

Zrobiłam. Zapytałam babkę, która robiła mi rtg i powiedziała, że punktowe ma teraz bardzo małą dawkę promieniowania i więcej byłoby w samolocie. Przy panoramicznym stwierdziła, że możnaby się bardziej zastanawiać.

Witam, u mnie dzisiaj 17 dc - wydaje mi się, że owulacja była w 15dc i w sumie jak sprawdziłam dzisiaj moje ostatnie 4 cykle to idealnie mam zaznaczoną w 15 dc, a wszystkie cykle 29-dniowe, choć zawsze miałam jakieś wyraźniejsze objawy niż teraz. No i wynika z tego tyle, że okres powinnam dostać...

Ja podobnie. Nie wiem czy to inofem mi coś nie pomieszał, bo jakieś dziwne te cykle. Może pójdę na progesteron w 21 dc, bo wypada poniedziałek... to przynajmniej wiedziałabym czy była owulacja ;p chociaż w sumie po co?

Mój mąż stwierdził dzisiaj, że coś ze mną nie tak, bo nie znoszę lazani - nigdy sama bym tego nie zrobiła, u kogoś zjem, żeby nie robić przykrości (generalnie zjem wszystko w gościach, tak mnie wychowano)... a dzisiaj nie dość, że wracając z pracy wpadłam na pomysł zrobienia lazani to jeszcze...

Ja to mam wrażenie, że im jestem starsza tym czas mi szybciej leci. Dopiero w listopadzie zastanawialiśmy się czy nie zacząć od lutego, a tu już luty ;) Przychodzę o 7 do pracy, podnoszę głowę i przeważnie jest już 13 i zawsze zastanawiam się jak to możliwe, jak mam jeszcze tyle roboty, a o 15...

Widzę, że kilka nas będzie... u mnie 8 marca to byłby 31 dc, a biorąc pod uwagę to że moje ostatnie cykle są 28 dniowe, więc jeśli miałoby coś być to myślę, że już test powinien wyjść, a jeśli @ przyjdzie wcześniej to zaoszczędzę na testach ;p

Mi czas tak szybko leci, że pewnie poczekałaby do dnia @... jakoś chyba gorsza byłaby dla mnie np. słaba kreska, a później jej ewentualny brak niż czekanie... choć zobaczymy za tydzień ;p czy mi się odmieni czy nie ;p mam nadzieję, że nie - ja to raczej z tych cierpliwych jestem ;p po za tym nie...

Będzie dobrze ;) Ja tam się nie nastawiam, bo to pierwszy cykl... a jeszcze jestem w trakcie leczenia ząbków, więc w razie coś za bardzo się nie zmartwię. Chciałabym, żeby udało się najpóźniej we wrześniu, bo będziemy musieli zrobić przerwę jak się nie uda ...

Ja 8-ego, jeśli nie przyjdzie @ wcześniej ;)

Podziwiam Was... ja to chyba nie dałabym rady z więcej niż dwójką... ;p Tak przynajmniej na razie mi się wydaje.

Nas też to czeka, ale jakoś nie chce nam się nic szukać ;p po za tym nie wiemy czy chcemy budować dom czy kupić większe mieszkanie... A samo się nic nie chce znaleźć...

Ja tam myślę, że najlepiej wtedy kiedy ma się ochotę ;) jakoś nie umiałabym się kochać, bo tak trzeba. Jakbym nie miała chęci to nic by mnie nie zmusiło... No i w drugą stronę, jak mamy ochotę to nie, bo najlepiej co 2-3 dni? Dla mnie dziwne, ale może jestem inna ;p

Podobno płukanie szałwią pomaga...

A ja znowu u dentysty ;p a w czwartek znowu i pomyśleć, że poszłam tylko na przegląd ;)

Może mam takie podejście, bo szczerze to wolałabym gdyby się udało tak z terminem koło marca-czerwca 2019... Teraz to miałabym idealnie na swoje urodziny, a nigdy nie chciałam mieć dziecka z końca roku, jednak mam świadomość że nie do końca mamy na to wpływ, dlatego teraz już spróbujemy.

My również ;)

My rozpoczęliśmy starania, ale na totalnym luzie - nawet nie spodziewałam się, że kompletnie nie będę ciekawa. Kochamy się, kiedy nam się to podoba, nie wiem czy jestem przed owu czy może po. Wydaje mi się, że przed bo zawsze wiedziałam, kiedy mam owu, a teraz nie wiem - ten inofem jakoś mi...

My rozpoczynamy co prawda teraz, ale wcześniej byłam u ginekolog - zleciła mi badania krwi w tym hormonalne, zrobiła mi cytologię. Poszłam też do dentysty, żeby wyleczyć ząbki i w sumie akurat jeszcze je leczę ;p

Ja robiłam sama, ale szczerze gdybym wiedziała ile mi to zajmie czasu to bym zamówiła... tylko ja wymyśliłam takie z ażurową kopertą - kupiłam wykrojnik, pożyczyłam maszynkę, ale okazało się, że ten wykrojnik tak średnio docina i kilka nocy docinaliśmy nożykiem do tapet ;) później mój mąż kleił...

Ja inofem 2 x dziennie i witaminę d3 jak pamiętam ;p

Serio? Wy tu coś widzicie? Ja to chyba ślepa jestem...

Nasz świadek też zapomniał dowodu i dodatkowo jak on pojechał po dowód to świadkowa podpisała się w miejscu dla księdza ;p i proboszcz leciał na plebanię przedrukować papiery, ale w sumie mieliśmy może z 5 minut opóźnienia ;p

Co do ślubu to my braliśmy w ubiegłym roku, w sierpniu. Od razu kościelny z dużym weselem, choć średnio przepadam za takimi imprezami i początkowo mnie to przerażało - byłam przeciwna, ale tak wyszło... jak tu kogoś nie zaprosić ;p W sumie było idealnie ;) A co do przygotowań to oboje byliśmy...