reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. becia84

    Grudzień 2011

    No jeszcze jak inni wróżą to pół biedy, ale ja sama sobie tak wymyśliłam :))) i pewnie jak na złość też pewnie jeszcze ponoszę... Jutro mam wizytę i może mnie trochę oświeci ginka (tzn. mam taką nadzieję :) ) Muszę wypić kawkę, bo nie mogę się odmulić...
  2. becia84

    Grudzień 2011

    Asienka no ja właśnie też mam tak jakoś w głowie poukładane. Może dlatego że przez większość ciąży obstawiałam, że napewno nie donosze i zakładałam, że się rozpakuję gdzieś koło 25 listopada :) Ach ta wyobraźnia :)))
  3. becia84

    Grudzień 2011

    Rojku, Izu trzymam kciuki za szybciutkie rozpakowanie dla Was! Moja mama codziennie po kilka razy dzwoni i pyta czy już się coś zaczyna :) ale ona może, więc wybaczam, ale i tak codziennie dzwoni ktoś jeszcze z głupim zapytaniem "i co u Ciebie? :)". A jak już będę miała termin i takie akcje to...
  4. becia84

    Grudzień 2011

    To ja też się witam grudniowo, qrcze wczoraj wieczorem myślałam, że umre. Mała była cały wieczór spokojna, ale jak się położyłam spać no to się zaczęło. Tak się kręciła i machała wszystkim czym mogła i jednocześnie napierała na szyjke. Wczoraj Wam pisałam o tych kłuciach które mnie łapią, no i...
  5. becia84

    Grudzień 2011

    Dziewczyny tak przy okazji mam pytanko. Od kilku dni oprócz wieczornego pobolewania brzucha, twardnienia, czuję takie ukłucia od środka jakby w szyjce, czasem tak konkretne te ukłucia, że aż zapiecze. Wczoraj wieczorem tak mnie siekło, że aż cała zadrżałam. To jest normalne?
  6. becia84

    Grudzień 2011

    Kota dziękuję :) No przynajmniej będę miała odmalowane. Wczoraj byłam mega zła ale dzisiaj z Waszą pomocą zaczynam widzieć coraz więcej plusów. Lysa my tu na zawał padniemy. Sprawdzaj "pampka" i dawaj znać! Gosia nawet nie wiem co Ci napisać. Ja też się wściekam na to podejście lekarzy. Ja mam...
  7. becia84

    Grudzień 2011

    Dzięki dziewczyny za życzonka. Ja właśnie wróciłam z całą masą akcesoriów do odmalowania ścian po coli :) Violet mi wręcz przeciwnie, jakoś przeszła ochota na colę :))))) Klariss kto tu myśli o urodzinach mamusiek jak takie maleństwa przychodzą na świat! Moja mała miała na wczoraj zakaz...
  8. becia84

    Grudzień 2011

    Mła moje, moje. Dziękuje :) Powiem Ci, że biorąc pod uwagę to, że miałam wszystko w miarę wysprzątane to ja dziękuję za takie patenty. Coca-cola to nienajlepszy pomysł :/ A jeszcze w kuchni mam niektóre szafki takie lakierowane więc płyn do mycia szyb i jadę z polerką... Chociaż tak sobie teraz...
  9. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć ciężarówki, ależ tu dzisiaj emocje. Gorący dzionek! Trzymam mocno kciuki za Was dziewczynki: Ankubator, Mimozami i Maxwell! U mnie nocka w miarę. Wczoraj była teściowa z prezentami dla malutkiej! Wróciła z Francji i przywiozła mi kilka pięknych rzeczy. Przy okazji zapytała na kiedy...
  10. becia84

    Grudzień 2011

    Dorotar w Gdańsku. Tzn. rodzić możemy razem i tata może maleństwo dostać na ręce po porodzie, ale potem po przeniesieniu na oddział to wygląda tak jak wyżej pisałam. Szkoda...
  11. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczyny, ja nadal w dwupaku. Mimozami ja też zazdroszcze "wiedzy". Baaaardzo bym chciała wiedzieć kiedy zobaczę moją kruszynę :) Kota ja słyszałam że z kąpaniem teraz to raczej rzadkość. Właśnie te zalecenia tak mówią. No właśnie a reszty info też jestem ciekawa (z przebieraniem...
  12. becia84

    Grudzień 2011

    Witam i ja się w dwupaku oczywiście, a co tu się dzisiaj dzieje? Ani jednego maluszka? Czuję się rozczarowana :) Izu nie blokuj kolejki!!! Asko jak tak przeczytałam Twojego posta to jakieś takie deja vu miałam. Moja mała jakieś 3 tygodnie temu też szalała niesamowicie, ale pocieszę Cię. Teraz...
  13. becia84

    Grudzień 2011

    Ja tu od dłuższego czasu tylko Was podczytuję, bo niestety nie nadążam żeby być na bierząco. Ależ tu dzisiaj emocje sięgają zenitu!!! Trzymam mocno kciuki za dziewczyny zbliżające się do finishu &&&&& U mnie jeszcze 13 dni do terminu i również narazie cisza. Mama mi dzisiaj powiedziała, że...
  14. becia84

    Grudzień 2011

    Oj dziewczyny! Czytam Was i czytam i sumienia nie macie!!! Wczoraj uświadomiłam mojego M o białej armii :) nie zadziałało niestety... ale w sumie wieczorem stwierdziłam, że torba niespakowana, nie ma co sprawdzać skuteczności :))) A dzisiaj alarm nadała lysa. Już myślałam "kurcze znowu cały...
  15. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć, na początku chciałam gorąco podziękować dziewczynom, które odpowiedziały na moją prośbę dotyczącą przeziębienia, szczególnie Mari. Bardzo się męczę i jednocześnie martwię o małą. Dzisiaj rano udałam się do lekarza, ale tak jak myślałam oprócz syropku i spray-u na gardło nic nie dała, bo...
  16. becia84

    Grudzień 2011

    Witam się z rana również, i od razu błagam o pomoc. Trzeci dzień siedzę w domu, przeziębienie nie odpuszcza, zatoki zawalone, katar, kaszel i bolące gardło. Nie mam gorączki na szczęście, ale męczę się przeokrutnie. Herbatki z miodem i cytryną, syrop z cebuli i septolete nie bardzo działają...
  17. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczęta, oj narzekamy już tylko narzekamy :))) ale ja też czuję się jak emerytka ogólnie rzecz ujmując. Mamcia uśmiałam się jak czytałam Twojego posta. Ja mam dokładnie to samo. Czasem już mam łzy w oczach, bo ja padam ze zmęczenia, a malutka takie harce odstawia, że głowa mała. Ale...
  18. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziecwzyny, widzę że panika zaczyna nas ogarniać, mnie również. Majeczka Twój M nie jest jedyny jeśli chodzi o zachowanie. Ja się ostatnio dowiedziałam od sąsiadki, że mój M dostał opierdziel od sąsiada ostatnio. Byli na giełdzie i mój wypalił, że dobrze że mnie nie ma bo napewno bym...
  19. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczynki, rzadko bywam bo jakoś urwanie głowy u mnie ciągle, M cały czas w domu na zwolnieniu i albo jakies remonty albo jakies zakupy, co chwile cos. Czasem Was podczytuję żeby być w miarę na bieżąco. Muszę się pochwalić, że wkońcu mam wykończoną łazienkę. Bardzo mi zależało, żeby...
  20. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczyny, opisałam moją piątkową wizytę na odpowiednim wątku, ale widzę, że tu temat cc, więc dostałam też dobrą wiadomość na tej wizycie, że moja laparoskopia z początku ciąży nie będzie miała wpływu i jeśli nic się nie zmieni to będę mogła rodzić naturalnie. Zmykam odpoczywać.
  21. becia84

    Relacje z wizyt u lekarza, zdjęcia USG i zdrowie naszych Skarbów

    Ja ta szybciuto opiszę moją piątkową wizytę u gin. Niestety wyszłam trochę zmartwiona. Badania wszystkie (czyli morfologia, mocz, AnHbs i glukoza) w normie. Odrobinę mam hemoglobinę obniżoną i dalej biorę żelazo, ale to jest do przeżycia. Nie miałam USG bo będzie robione 28 października. Szyjka...
  22. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczyny, wieki mnie tu nie było, ale czasami udało mi się podczytać to i owo. U mnie remont łazienki pełną parą idzie. Myślę, że jeszcze z tydzień potrwa. Powoli kompletuję wyprawkę i inne potrzebne rzeczy. Jeszcze dużo brakuje, ale tak do 20 października mam zamiar zakupy mieć z...
  23. becia84

    Grudzień 2011

    Mi już trochę lepiej, ale szału nie ma. Nawet zjadłam bułkę i narazie nie "wyszła". Gratuluję pozytywnego przejścia glukozy dziewczynom, które dzisiaj się z tym zmagały. Witam też nową mamusię, bo wcześniej nie dałam rady nic wykrzesać, żeby się przywitać. U mnie z goleniem też coraz...
  24. becia84

    Grudzień 2011

    Asienka, dagne dzięki, czuję się jak z krzyża zdjęta. Odwołałam znajomych, którzy mieli nas odwiedzić za 2 godzinki, a ja pół żywa. M też coś słabo się czuje. Już rano mi mówił, że coś go chyba bierze i teraz śpi. Więc bez sensu jak dwa kapcie będą przyjmować gości. Rozwieszę pranie i też idę do...
  25. becia84

    Grudzień 2011

    Dziewczyny czytam sobie spokojnie BB aż tu nagle wszystko mi do góry podlazło i biegiem do kibelka! Cały obiad poszedł! Przez całą ciążę tylko raz wymiotowałam i to w sumie chyba zatrucie było, a teraz co? To normalne jest??? Wprawdzie ostatnio się trochę męczyłam, szczególnie wieczorami, że...
  26. becia84

    Grudzień 2011

    Witam ranne ptaszki, Kota to chyba walka z wiatrakami. Ja zapytałam o to, bo jak wiecie mój M. znacznie odbiega od "normy" :) ale tak właśnie myślałam, że zmuszanie do zakupów nie ma sensu, bo to nie leży w ich naturze i albo facet czuje temat albo nie. Musimy przełknąć tą pigułkę, jeśli M...
  27. becia84

    Grudzień 2011

    Dziewczyny dałam radę!!! Glukoza zaliczona!!! Łatwo nie było, ale mogło też być gorzej :) Teraz tylko trzymam kciukasy, żeby wynik był dobry. Myślałam, że przez cały dzień nie spojrzę na nic słodkiego, ale jak już wróciłam do domku i piłam kawkę to pozwoliłam sobie na 2 kostki czekolady. :)...
  28. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczynki, ja dzisiaj mam spokojny dzionek. Na 11 byłam jak co środę w szkole rodzenia. I troszkę wyszłam przerażona. Może to za duże słowo, ale mieliśmy temat karmienia na tapecie. No i ogólnie wyszłam nastawiona tak, że mały wampir zmasakruje mi sutki, a potem będę miała mega nawał...
  29. becia84

    Grudzień 2011

    Cześć dziewczynki, ja dzisiaj po obiadku opadłam z sił, zupełnie nie wiem dlaczego. Moja dziewczynka ( :-D ) często się kręci i dokucza mamusi kopniakami i harcami po pęcherzu. Poczytałam sobie trochę na zakupowym i też zaczęłam się trochę martwić, bo wydatki baaardzo duże, a finanse okazały...
  30. becia84

    Robimy zakupy dla maluszka

    Domisia takie samo łóżeczko wybrałam :)) też z żyrafką w kolorze miodowym, tyle, że bez dodatków (na jakiejś innej aukcji).
Do góry