reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U mnie stopy bardzo szybko wróciły do poprzedniego stanu, po około 3-4 dniach, buty noszę te same co przed ciążà. Ale mi w ciazy bardzo malutko napuchły.
  2. O

    ciężaróweczki po in vitro

    A nie ma Mały problemu np.z brzuszkiem? U nas kilka dni były wzdęcia i przez to gorzej spał. Trochę sie z nimi uporalismy i jest duzo lepiej.
  3. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Takie skaczące tętno dziecka na KTG jest wręcz pożądane. U mnie jak w czasie badania Mały spał i było bardzo jednostajne musiałam ruszać brzuchem a gdyby to nie pomogło miałam iść coš zjeść. A strach przed porodem to naturalna rzecz, boisz sie o dziecko, o siebie, nie wiesz czy w odpowiednim...
  4. O

    Kto po in vitro?

    A dziękuję, Mały zdrowy, ładnie przybiera na wadze, w nocy daje rodzicom pospać. Zakochani jesteśmy w Nim po uszy ;). Ja tez doszlam do siebie bardzo szybko. W ciąży był strach, żeby wszystko było dobrze a teraz jest strach jeszcze większy (i tak przez nastepne kilkanascie lat chyba bedzie)...
  5. O

    Kto po in vitro?

    W ciąży krwawiące dziąsła czy śluzówka w nosie są normalne. Bardziej ukrwione jesteśmy nie tylko tam na dole więc tym się nie przejmuj :). Co do leków na alergię porozmawiaj przy najbliższej okazji o tym z lekarzem. To nie jest tak, że ciąża wyklucza przyjmowanie jakichkolwiek leków i wieczne...
  6. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja kupowałam w sklepie ze zdrową żywnością. Najbardziej ufałam takim sokom, ale zdarzało mi się też kupić w Biedronce (na stanowisku z produktami "bio"), ale od jakiegoś czasu już ich nie widziałam.
  7. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Zrób posiew. Mi wychodziły bakterie w zwykłym badaniu moczu a posiew był czysty. Przyczyną było zła technika pobierania moczu do podstawowego badania. Ja, zeby nie miec problemu piłam przez większą część ciąży sok z żurawiny 100%.
  8. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja rodziłam w Warszawie, ale mieszkam gdzie indziej. Szpital nie dawał ani skierowania na badanie ani wykazu miejsc gdzie można je zrobić. W mojej okolicy są dwie placówki w ktorych można zrobić na NFZ i jedna w ktorej prywatnie. Dzis porozmawiam o tym z polozna...
  9. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Niestety u mnie w okolicy nie ma zbyt wiele miejsc do wyboru :(. Dziś będzie położna na wizycie to dopytam czy to nie problem jeśli pójdziemy chwilę później.
  10. O

    ciężaróweczki po in vitro

    No właśnie u mnie terminów nie ma ... Nie chce mi sie nawet tego komentowac :(. Co sie stalo, ze w szpitalu sie znalazłyście? Napisałas , ze to nic powaznego, ale przy takim malym dziecku dobrze, ze jestescie pod opieka specjalistow.
  11. O

    Kto po in vitro?

    Oby tym razem wszystko zakończyło sie piekną, bezproblemową ciazą. Mocno trzymam za Ciebie kciuki :)
  12. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Dziewczyny czy badanie bioderek robiłyście dokładnie między 6 a 8 tygodniem zycia dziecka? Pytam, bo u mnie nie ma w ogóle terminów na NFZ a prywatnie najblizsza wizyta moze byc w 8tygodniu+2dniu...
  13. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja pampersa normalnie zakladam, ale czyszcze to miejsce jeszcze ze 3 razy dziennie octeniseptem. U mnie kup Maly robi sporo, nie licze dokladnie, ale tak ok. 8-10.
  14. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Słodkie :tak:. I po buziach widac, ze dobrze karmione ;)
  15. O

    Kto po in vitro?

    U mnie 5dpt blastki tez wyszedl pozytywny test. Wynik tego testu leży wlasnie obok mnie i ciagnie cyca ;). Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie tak samo :)
  16. O

    ciężaróweczki po in vitro

    A dziekuje :). Juz sie chyba dotarliśmy i cieszymy wspolnie spedzanym czasem. Maly ladnie w nocy spi, w dzien tez jest calkiem grzeczny wiec narzekać nie mogę. Juz nie moge sie doczekac jak bedzie taki jak Twoja Córcia zeby mozna bylo sie z Nim bawic :)
  17. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Tez czytałam przed porodem, ze jest tak jak piszesz, ale akurat u mnie okazało sie inaczej. Ja w szpitalu nie podawałam żadnych danych przychodni, położnej, itp. Dopiero po wyjściu zdecydowaliśmy gdzie zapiszemy Małego i Mąż udał sie bezposrednio tam z wypisem Syna ze szpitala, karta szczepien...
  18. O

    Kto po in vitro?

    Dziekuje za pamiec :). Poczatki nie byly latwe, ale juz sie poznalismy i docieramy. Nie zapeszajac Synek całkiem grzeczny a i ja po cc szybko doszlam do siebie.Mam nawet troche czasu wiec jestem w stanie podczytywac forum i mam nadzieje, ze niedlugo wszystkie bedziecie mogly cieszyc sie takim...
  19. O

    Kto po in vitro?

    Ja bete zawsze robilam 6dpt blastki. Jesli wyszla negatywna to potem (za 2/3 dni) nic sie nie zmienilo. Oczywiscie powtarzalam zgodnie z zaleceniami kliniki 9dpt (w mojej klinice ta beta jest miarodajna i pozwala odstawic/kontynuowac branie lekow). U mnie 6dpt przy udanym transferze beta...
  20. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja juz urodzilam, ale tez odpisze ;) Ja bylam obejrzec szpital, sale porodowe i oddzial w 9 miesiacu ciazy. Moj szpital ma na stronie internetowej umieszczona informacje o mozliwosci obejrzenia z tym, ze najlepiej przyjechac pod wieczor lub w weekend bo wtedy jest najmniejszy ruch czyli najmniej...
  21. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Znam to uczucie, polecialy mi przez nie łzy, bo myslalam ze ja cos źle robie... Ale z kazdym dniem jest lepiej. Nie kazdy noworodek je i spi potem 3 godziny. Wszystko musi sie unormowac, potrzeba czasu zeby sie siebie nauczyc.
  22. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Oj, moj to by mogl wisiec na cyckach caly czas. Az poloznej pytalam na pierwszej wizycie czy mam sie tym martwic... Piers to nie tylko pokarm ale tez Twoj zapach (jedyny znajomy z czasow ciazy), bicie Twojego serca, itp. Jest goraco wiec Mały zaspokaja nie tylko glód ale i pragnienie, a...
  23. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U nas jutro drugi raz po wyjsciu ze szpitala bedzie polozna i mam nadzieje, ze Mały dalej pieknie tyje :). Docieramy sie caly czas ale jest juz duzo lepiej niz na poczatku. Przesypiamy cale noce z przerwami na zmiane pieluchy i karmienia wiec jest dobrze. Dzis musialam zostawic Synka na 2...
  24. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U mnie tez był i czasami jeszcze jest problem ze spaniem w dzien. Wierzylam, ze noworodki jedza i spia a rzeczywistosc okazała sie inna :) Balam sie, ze robie cos źle, Mały sie meczy (bo np. ma za goraco), mam za slaby pokarm, itp. Po kilku dniach zaczyna sie wszystko normowac. Mysle, ze u...
  25. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Dziewczyny, mam kolejne pytanie do Was. Czy przy kp na żądanie budziłyście dziecko co 3 godziny (w dzien lub w nocy)? Synek ma 11dni, ładnie je, przy pierwszym ważeniu po wyjsciu ze szpitala ładnie przytył. Czasami jak zasnie to by spał i spał i nie wiem czy Go wybudzać na jedzenie. Opinie sa...
  26. O

    ciężaróweczki po in vitro

    U mnie Maly na poczatku strasznie potrzebowal bliskosci i najchetniej ciagle lezalby przy mnie. Kazda proba mojego wstania konczyla sie placzem i Jego obudzeniem. Moze u Ciebie tez tak potrzebuje ciepla i dotyku.
  27. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Dziewczyny, czy Wasze dzieci ulewaly pokarm? Mialyscie jakis sposob na to? Strasznie sie tym stresuje (ze sie zakrztusi).
  28. O

    Kto po in vitro?

    Kochana, dziekuje za pamiec :). Nie pisalam, bo troche sie dzialo... Jestem Mamą od soboty. Nie obyło sie bez małych komplikacji, ale obydwoje z Synkiem mamy sie dobrze i jestesmy juz w domu. Miał 58cm i wazyl 3700. Nie bede oryginalna jak napisze, ze jest najpiekniejszy na swiecie...
  29. O

    ciężaróweczki po in vitro

    Ja urodzilam w sobote. Wczoraj wyszlismy do domu i tu dziecko jest zupelnie inne niz w szpitalu. Chetniej je i spi, ja dzisiejszej nocy przespalam juz lacznie kilka godzin wiec jest duzo lepiej. Pokarmu mam nawał i staram sie zeby Maly z niego korzystal ile chce (ale w szpitalu nie bylo to...
Do góry