Wyniki

KASIA gdzie jesteś???? Co słychać??? Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Przykro mi bardzo :( Ja czekałam tydzień na oczyszczenie się. Naprawdę lepiej, że ominoł Cię zabieg wyłyżeczkowania. Bez ingeręcji to bez strachu, że zrobią się jakieś zrosty. Mi lekarz po samoistnym poronieniu pozwolił od razu się starać, a po lyżeczkowaniu musieliśmy odczekać 3 miesiące...

O pierwszą ciążę staraliśmy się 1,5roku. Straciłam ją w 6 tygodniu według USG. W drugą zaszłam po 3 latach i udało się urodzić córeczkę. Teraz 3 ciąża stracona w 7 tygodniu, staraliśmy się o nią 5 cykli. Sądziłam, że nie będzie bolało. Racjonalnie sobie tłumaczyłam, że pewnie z dzidzią...

Jak radzicie/radziłyście sobie ze strachem, że znów się powtórzy poronienie? Raz się boję , że będę długo czekała na ciążę, potem się boję w nią zajść i tak w kółko. Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Przytulam Cię mocno. Wieżę w to, że bedzie nam jeszcze dane zostać kolejny raz mamami. Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Podziwiam Cię!!!! Ja przy ciąży nr1 leżałam tydzień. Nie udało się. Przy ciąży nr2 około dwóch tygodni i mam cudowną córcię. No i teraz gdzie niestety wszystko się spieszyło. Tak jak mówisz wolałabym nadal leżeć i urodzić zdrowe dziecko, a Nie przeżywać stratę Napisane na LG-D722 w...

Każdy poród jest inny, każda z nas też ma inny próg bólu. Powiem tak mój poród przebiegał bardzo szybko bo 4,5h. Pierwsze pół godziny nic nie bolało. Potem ból niestamowity, ryczałam jak bóbr. znieczulenie podane w kręgosłup dało mi 1,5h spokoju, poczym z pół godziny bolesnych partych...

To jest wszystko chwilowe, zaraz się wszystko ustabilizuje musisz, tylko teraz wytrwale leżeć choć by sie paliło. Męża ustaw do pionu niech w końcu poczuję trochę odpowiedzialności!! Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Mi powiedziano na IP że jesli nie mam warunków do leżenia w domu to mogą mnie zostawić na oddziale. Widocznie Twoj mąż bagatelizuje całą sytuację, a jest ona przecież bardzo poważna. Pogadaj z nim koniecznie bo tak nie może być. Korona z głowy mu nie spadnie jeśli przez parę dni będzie...

Może jednak powinnaś położyć się do szpitala? Jak nie daj Boże coś złego się wydarzy to bedziesz miała do siebie i męża pretensje. Nie masZ nikogo kto mógłby Ci pomóc? Może mężowi zrobiłoby się głupio i wziąłby się za robotę jakby widział, że innym również zależy aby krwiak się wchłonął...

Bądź dzielna. Przytulam Cię mocno!!!! Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

A jak udało Ci się to odkryć? Nie zauważyłaś niczego podejżanego wcześniej w jego zachowaniu? Pisałaś wcześniej, że się rok staraliście o maleństwo wiec i on tego chciał. Niestety trafiają się tacy skurwiele. Tłumaczył coś? Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Kamkaz o zęby się nie martw. Znam dzieciaczki co dopiero na pierwsze urodziny miały po jednym ząbku lub wogulę. Faktycznie przystojniaczek Piotruś :) Ze snem zaraz też się unormuje, kwestja czasu i cierpliwości. Moja panna ma dwa latka i to co niedawno wyrabiała nie mieściło się w głowie, a tu...

Ciężko powiedzieć czy to wszystko co się u Ciebie wydażyło jest przez to, że zaszłaś w ciążę w pierwszym cyklu po poronieniu. Ja miałam podobne problemy w ciąży z córcią choć to było 3 lata po poronieniu. Krwawiłam dwu krotnie. Szyjka mi się skruciła w 30 tygodniu i doszło rozwarcie 2 cm...

A jak to się bada? Dużo to kosztuje? Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Patkaborn przepraszam nie doczytałam, że Wam się udało. Moje wielkie gratulację. Ja wypadłam z czerwcowych mamusiek, ale zapraszam Cię serdecznie na to forum bo tam są naprawdę sympatyczne dziewczyny :) a co to jest ureaplasma? Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Patkaborn no u nas to było tak, że o pierwszą ciążę staraliśmy się 1,5 roku po czym ją straciłam. Strasznie to odchorowałam. W kolejną ciążę zaszłam po 3 latach od zaczęcia starań. Przebadałam siebie i męża. Niechcący wyszło, że mam hashimoto i insulinooporność. Po zaczęciu leczenia dwa miesiące...

Na szczęście tym razem obyło się bez strasznego bólu przy poronieniu, obyło się też bez łyżeczkowania. Oczyszczałam się kilka dni. Wczoraj byłam na USG i wszystko wróciło do normy. Ginekolog powiedział, że mam zapomnieć o tym co się stało i zacząć już się starać. Psychicznie wydaje mi się, że...

Cześć dziewczyny. Mogę dołączyć? Mam na imię Emilka, za parę miesięcy kończę 30 lat. Jestem po stracie dwóch maluszków. W 2010 straciłam ciążę w 6 tygodniu, w 2014 urodziłam córeczkę i tydzień temu w 7tc straciłam kolejną ciążę. Chcielibyśmy jak naj szybciej podejść do starań.

Oczywiście, że zaglądam :) Czytam kilka razy dziennie. Co u mnie. Wczoraj byłam na USG. Samoistnie wszystko się oczyściło. Lekarz powiedział, że zapominamy o tym co się stało i dalej mam działać. Już nie krwawię. Podjeliśmy decyzję, że mąż będzie brał witaminy na poprawienie jakości nasienia...

Wroniasta gratuluję!!!! Super, że postawiłaś na swoje i nie dałaś się okaleczyć przez skurwie.... Co do karty ciąży to jest tak, że masz cały czas tą samą od początku do końca. Mi w ciąży z córką założyli dopiero w 14tc i w 30tc musiałam zmienić lekarza bo mój odszedł z przychodni, a i tak...

Daktyl przykro mi bardzo. Jesteś bardzo dzielną kobietą i naprawdę bardzo dużo przeszłaś. Podziwwiam Cię, że się otrząsnełaś z tego. Trzymam za Was kciuki.

Chyba teraz zaczyna do mnie docierać co się stało. Wczoraj to ja pocieszałam męża i rodzinę, a dziś chyba sama potrzebuje przytulenia. Zostałam sama z córką. Mama pojechała bo przecież nie potrzebuję już leżeć. Dzwoni do niej jakaś moja ciotka. Pyta jak tam, a ona no poroniła już, dobrze, że...

15 Września?

Super [emoji173] [emoji173] [emoji173] !!!!

Dzięki dziewczyny. Już przez te kilka dni wylałam może łez. Wiedziałam, że to koniec choć iskierka nadziei jeszcze była. Puki co muszę odreagować wypiję drinka może dwa..... Mam dla kogo żyć i walczyć o kolejny cud. Pewnie nie za miesiąc nie za dwa, ale spróbujemy jeszcze raz.

Muszę się z Wami pożegnać. Niestety poroniłam. Nie wiem nawet kiedy. Zostały resztki. Za tydzień do kontroli. Trzymajcie się dziewczyny i spokojnych 7 miesięcy.

Jeszcze wszystko może się ułożyć. Ja mam na 19.30 wizytę prywatną ponoć u znakomitego lekarza. Wybłagałam aby mnie przyjoł. Cena wizyty 200zł [emoji79]

Michalina, a ja Ci odpisałam :) widocznie umkneło Twojej uwadzę. Podaje mojej dwu latce 2 krople vigantolu od kąd skończyła rok, a wcześniej podawałam jej 1 kroplę. 2 krople=1000 jednostek. Sama mam duży niedobór i biorę 5000jednostek

Nic nie jest stracone!!!! Musisz być dobrej myśli!!! Ze mnie leje się jak z kranu, ale puki dzidzia jest w brzuchu to mam nadzieję, że mimo wszystko zaraz wszystko się ułoży.