Wyniki

Ja też 79. Bliźniaczki 2007 :)

Pulp, ja mam za sobą bardzo trudną ciążę bliźniaczą więc mi teraz wszystko wydaje się mało uciążliwe ;)

Obecnie 26tc, termin 16.11 ale ja się raczej na październik nastawiam. Moje dzieci są z 35tc i 36tc więc na więcej teraz też nie liczę. Planowa cc będzie. Choć tu też mam obawy bo ostatnio tak było wszystko zaplanowane, że się tydzień wcześniej naturalny zaczął.

Bardzo się cieszę :) A mnie ostatnio dopadła jakaś histeria, że mi się za wcześnie urodzi...

Największe dawki jakie brałam to było 3x1 nospa max, 3x2 asmag forte.

Teredka co u Ciebie?

Śniło mi się, że nie umiałam pieluchy założyć właśnie przez tego siuraka :) :) :)

Takie się smutne zrobiło to forum, że czasami ciężko emanować swoim szczęście by kogoś nie urazić. Ja sprawdzam codziennie co u Was słychać... U mnie 41 lat, 22tc, będzie chłopak, w domu 3 dziewczyny. Powoli pozwalam sobie na radość.

Gratuluję kochana. Długo na to czekałam. Zaglądam, zaglądam a tu jest. Całuję... U mnie już 15+3 i jest ok.

Tola40, ekstra podejście. Głowa do góry i musi się udać, choć po tym teście byłam pewna, że to już teraz i równo pójdziemy. U mnie w pt było 17mm małego człowieka, serduszko bije. Annauella odezwij się. Magdamama czytasz nas? Co u Ciebie? Maja75, ile ten Twój skarb już ma? Wstawisz fotkę?

Tak mam już dzieci, starsze bliźniaczki i Młodą 5 letnią . Równo rok temu poronienie w 10tc więc na razie radości jeszcze nie ma. Wiem, że to początek drogi dopiero. Test wkleiłam, żeby Was trochę podbudować bo u mnie to taki żywioł był, co będzie to będzie. Bez leków, bez badań, bez...

Magdamama mimo wszystko powiało od Ciebie optymizmem :) Dopóki się nie zabezpieczacie to szansa i nadzieja jest ;) A ja mam 39dc, test negatywny i czekam... tylko nie wiem na co. Na menopauzę chyba :) A ostatnio cieszyłam się z regularnych cyklów. No cóż.

Mój ginekolog kiedyś mi opowiadał, że miał pacjentkę po 7 cc ;) Ja mam 2cc za sobą i jedno cięcie po krwotoku "zabiegi naprawcze" po cc to się nazywało i jeszcze nie składam broni ;) Też mam bliźniaczki i jedna młodszą czyli 3 córki w domu.

Staraczka ale taka bardzo z doskoku. Bez leków, testów owulacyjnych itd starania też różnie. Bardzie kobieta bez antykoncepcji niż staraczka ;)

Magda co u Ciebie?

Ja też :)

Potwierdzam, w tym temacie Babydust i Brumba. Na pewno się odezwą.

Szkoda :(

O... a może jednak...

Ja też myślę o antykoncepcji tylko u nas to może przynieść odwrotny skutek bo w czasach co mieliśmy się zabezpieczać zaliczyliśmy dwie wpadki :)

Ja miałam takie plamienia długo, chyba jakoś 6 miesięcy aż się anemii nabawiłam. Zrobiłam cytologia - 2 grupa, zrobiłam kolposkopię - stan zapalny bez komórek nowotworowych i niedawno łyzeczkowanie i dopiero teraz diagnoza - polipy endometrialne. Teraz drugi cykl jest w miarę ok więc może...

Ja miałam ale nie w jednym cyklu tylko w kilku pod rząd. Ból i plamienia. Zrobiłam badania i wyszły polipy endometrialne.

Ja moje wczesniaki szczepilam tylko na NFZ. Wszystko było ok. Nie ufałam tym skojarzonym.

Twoje kolano zdarte czy chłopa? :) Moje dzisiaj na szczęście na 8. 50 więc pospaliśmy. Nienawidzę poranków, wieczorem i w nocy mogę wszystko.

Masz rację. W bardzo zły kierunku poszła ta wymiana zdań. Anett pisała, że decyzje podjęła a my powinniśmy ja wspierać nawet jak się z tą decyzja nie zgadzamy. Mówimy o badaniu, na które się zdecydowała a nie o aborcji.

OK, jakbym siebie słyszała :) Też mam zacięcie, że poradzę sobie sama, też nie przepadam za psychologami i nie ufam terapeutom. Leki mam średnio dobrane. No cóż, zostało nam wspieranie się na forum ;)

Ja mimo, że skończyłam studia, mam prawo jazdy i jeżdżę, mam dom, prace i troje dzieci to też mm poczucie beznadziejnosci. Tak więc to poczucie niespelnienia nie zalezy od tego co osiągnęliśmy ale od tego jak do tego podchodzimy. Twoj stan jest taki, że według mnie powinnaś szybko podjąć...

Wow, Maja 40 tc. Jak ja do Was dołączyłam to był sam począteczek. Gratuluję i podziwiam, tym bardziej, że ja najdalej do 36 tc dotrwałam.

Serdecznie gratuluję i trzymam kciuki za spokojną ciąże.