Wyniki

No powoli czas na budzonko mężula :) On chyba nie jest mniej spanikowany niżeli ja ;)

Dopije sobie kawke i za jakieś 20 min. obudze męża...ale się nerwuje tym wszystkim.... :(a miałąm rodzić pod koniec miesiąca :)

dzień doberek dziewczynki :)To jeszcze raz ja....mężuś jezszcze sobie śpi a ja jestem tak zdenerwowana ,że nie spałąm prawie wcale...oczka mnie pieką  :(  poraz trzeci pakuje  torbę i przygotowuje jeszcze tą dla dzidzi....wsumie miałam spakowaną ,ale jakos wole sie upewnić.....straszliwie się...

dobranoc babeczki :)

Pan doktor powiedział,że do piątku chciałąby już dzidzie zobaczyć po drugiej stronie brzucha i chyba tak włąśnie będzie :)

Gratulacje Gazeleczko!!!! :) No dziewczynki to moje dziwne siusianie i wogule samopoczucie jednak doprowadziło do czegoś...Jutro z rana jade do szpitala...no i pod kroplówke w czwartek....boje się jak diabli ,ale pan doktor powiedział,że dzidzia juz chce na świat najwidoczniej no i pozatym...

Klaudia-super ,że jesteście już w domku :) maleństwo słodziutkie....aż łezki się kręcą w oczkach :)

dzis na 17-ta lece do lekarza to bede wiedziała co się dzieje,mam pewne obawy bo z synkiem jak byłam w ciązy to zrobiło mi się rozwarcie no i teraz może mała też sobie jakieś ujście szykuje....ale to już bede wiedziałą po 17-ej :)

tusiu mnie nic nie piecze tylko ,,rwie,, no dosłownie tak jak by ci ktoś takzwaną ..pokrzywke..robił...

ale rwie wam dziewczynki przy tym podbrzusze??bo ja mam wrażenie jakby mi ktoś rozciągał podbrzusze :(

no to znaczy ze zemną wszystko ok :)

Nia nia mam nadzieje,że szybko donas wrucicie :) Liluś czekamy na was :)

cześć dziewczynki :)  ja dziś z pytankiem....niby  już jedno dzieciątko wydałam na świat ale to było przeszło 5 latek temu i skleroza mi chyba powoli bopisuje bo większość żeczy zapomniałąm :-[  dziś jade do lekarza bo żle się czuje,ale mam pytanie ...dziewczyny to ,że często siusiam to rozumiem...

Nia Nia tak jak Sylwia ja bym nie wspominała i poprostu poprosiłabym o zrobienie tam tego ktg ....i mam prożbe do Ciebie------UŚMIECHNIJ SIĘ!!!! tak troszeczke :)

a mój synek<5 late> jest obecnie na wakacjach u moich rodziców nad morzem -ostatnio mi przez tel.oświadczył,że będzie z tatą spał jak wruci bo nie lubi jak dzidzie ryczą :D czyli mamuśka wypad do pokoju dla dziecki ,a synek z tatusiem sobie będa szaleć :laugh: ;)

a no właśnei NiaNia maiła dziś rano jechać na ktg i jak coś to chyba mieli ja zatrzymać :( no ale może poprostu gdzies sobie odpoczywa teraz :)

hihi....a w nocy to mój mężuś śpi zawinięty kołderką po uszy,a ja odkryta i okno mam otwarte w całości 8) inczej małą by mi nie dałą żyć ;)

a ja zauważyłam ,że moja mała w dni kiedy jest straszny upał nie bardzo am ochote na skoczki,a dziś pogoda może parna ,ale już wiaterkiem czuć więc mała zaczyna szaleć ;)

całkowicie chyba nie można się pozbyś rostępów :( ja mam po synku eszcze troche to prawda ,że taki kolorek perłowy nabierają potem ,ale bynajmniej ich tak nie widać :)

hmmmm.....jeśli chodzi o rostępy to ja ich mam i to nie amło,a po pierwszej ciaży tez miałam,ale większość po porodzie znikła,jak będzie teraz to nikt nie wie :)używałąm i używam nadal tylko i wyłącznie oliwki do smarowania ciałka...ale nie tylko po kąpieli...kilka razy dziennie troszkę...

a ja powiem wam szczerez,że boje się ...Pierwsze dzieciątko pomagała mi wychowywać mama,a teraz...teraz mama jest 400 km od nas i płakać się chce z tęsknoty :( niby jest teściowa,ale na nią nie można liczyć....niestety...

no to nie jestem sama z tym problemem ;) kurcze ale żebym mogła chociaż w ciągu dnia pospać to jeszcze bym jakos może wypoczełą,ale ja niestety nie zasypiam w dzień :(

dzień doberek :) widze,że ja dziś pierwsza sie zerwałam....dziewczyny nie wiem co mam ze soba juz robić >:( całą nocke nie przesypiam...dziś np-spałąm odokoło 1-szej do 3-ej :( niby chce mi się siusiu,a jak co do zego o nic :( mała w dzień jest spokojna i teraz nawet w nocy mniej bryka,więc...

ale tu dziś cisza :( no nic to ja też wychodze z domku...sama z soba dialogu nie poprowadze ;)

Nia Nia kochanie nie smutaskuj się tam....nie wolno!!! To ,że chcą żebyś poleżała w szpitalu nie musi przeciez nic złego oznaczać...jutro pojedziesz na ktg i może wszystko będzie ok,a jeśli będą chcieli żebyś zoatałą to może lepiej zostań....przebadają Cię dokładnie ,poobserwują i będziesz...

hihi...żle zrozumiałam :)

Asiołku ty też jutro?? ::)

Niuńka....no ja tez jeszcze posiedze tu troche ;) chociaż nie powiem ,że wolałąbym szybciej się wykruszyć ;)

Niunia-wszystkiego NAJ ...NAJ LEPSZEGO!! :) Lilka no to jutor trzymam kciuki ,żeby wszystko wmiare szybciutko poszło i abyś jaknajszybciej tuliła w ramionach maleństwo :)

Gratulacje dla kolejnej mamusi :)