reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Właśnie wróciłam...byłam pierwsza...
:-(..no i mam jeszcze 2 tyg. niepewności ,lęku ,obaw..i wogóle
:sick:powiedział że ledwo widać punkcik,(o ile to jest to..)ale za to w prawym jajniku albo duży pęcherzyk,albo cysta....,no a na początku to mówił nawet o ciąży pozamacicznej...wyobrażacie sobie?:no2:
Poprostu niewiem sama co o tym myśleć...Kazał brac te witaminy,dodatkowo luteinę,oraz acard..a to z tego względu że ostatnie poronienie to nie biło serduszko,więc by się lepiej wykształciły i lepiej krążyła kew w naczyniach krwionośnych...
To narazie moja radość zatrzymała się...niewiem jak przetrwam te 2 tyg.?
Aż mi się płakać chce....
 
reklama
Ewo tulę Cię kochana, musisz czuć się teraz fatalnie. Ja jednak wierzę, że wszystko będzie dobrze:tak:Czy ten dr ma dobry sprzęt??
 
qrcze
2 dni nie zaglądałam na forum a tu takie zmiany.
ewa33 : tak wcześnie to często nie można nic konkretnego powiedzieć. Trzymaj się, najlepszy jest spokój (wiem że to nie łatwe ale denerwowaniem się nic nie zmienisz)
Trzymam mocno kciuki za Ciebie , jak reszta dziewczyn pewnie, prawda?

ps.
anna_ajra;Gabi;fogia;Antila;ika_s;anna_ajra
dzięki za wszystkie ciepłe słowa.
Fajnie wiedzieć że rozumiecie i wogóle fajnie jest mieć takie miejsce gdzie można powiedzieć rzeczy bez ogródek.
Wszystkie z fasolkami: trzymam mocno kciuki ibaardzo się cieszę, super czytać takie posty, normalnie bomba

ps
ewa33: cały czas trzymam kciuki:) i pozdrawiam
 
Ewuś przeczytaj mój post, a później jak chcesz to możesz się zastosować do mojego sposobu na takie trudne chwile w jakich np. teraz jesteś. Połóż się wygodnie i postaraj się uspokoić myśli, zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś na łące. Musisz dopracować wszystkie jej szczegóły: jak duża i jakiego koloru jest trawa, jakie drzewa rosną dookoła tej polany, jaka jest pora roku, czy świeci słońce, czy po niebie płyną chmury czy nie. Zrób to tak jak byś meblowała mieszkanie, szczegół po szczególe. A jak już "urządzisz" to swoje miejsce to wyobraź sobie, że z góry, z nieba pada deszcz i zmywa z Ciebie wszystkie troski, problemy, zmartwienia (one mogą mieć jakiś kolor) i one wsiąkają w ziemię. Następnie poproś aby przyszedł do Ciebie Anioł lub jeżeli jesteś niewierząca to energia, wyobraź sobie jak wygląda. Anioł/energia otula Cię swoim światłem, jest Ci dobrze, ciepło. Daj mu coś. Może srebrną albo złotą kulę? Podziękuj za to, że Cię odwiedził. Odetchnij kilka razy i otwórz oczy.
To takie moje małe czary na pozbycie się lęków, stresów. :-) Nawet nie chodzi o jakieś rytuały ale o chwilowe zatrzymanie się i próbę wyciszenia.
 
Ewa kobieto trzymaj się.I przede wszystkim,choć to trudne NIE MOŻESZ się denerwować !!! Fogia dobrze radzi.W byciu mamą jest milion trudnych chwil,ale człowiek dla dziecka wytrzyma wszystko.Weź głęboki oddech i myśl pozytywnie.
Czy ten lekarz miał dobry sprzęt i czy to dobry specjalista ? Może idź za kilka dni (pęcherzyk ciążowy na tym etapie rośnie ok. 2mm dziennie,także np. 3 dni to spora różnica) do innego,to Cię trochę uspokoi.
Bo co to za lekarz,który nie wie co widzi,czy to pęcherzyk czy cysta:baffled:
Trzymam za Ciebie kciuki z całej siły !!!
 
Ewuś myślę o Tobie. Może zrób tak, jak radziła Gabi i wybierz się w w sobotę lub poniedziałek do innego gabinetu usg. Postaraj się nie denerwować,chociaż wiem jakie to trudne:-(
 
Dzięki wam dziewczyny za słowa otuchy i wsparcie..:-( dalej jest mi smutno..i sto mysli chodzi mi po głowie....Wczoraj popłakałam się jak opowiadałam mojemu..jak po wizycie..Przytulał mnie mocno i mówił że napewno wszysto będzie dobrze,,.a 2 tyg. to nie wieczność...Ale dla mnie to jest wieczność:-(!
Dzisiaj rano Alex połżył mi się na brzuchu,i całował..pytam się go ..co ty tam całujesz? a on,że dzidzie..no znów się poryczałam..
Ale macie rację..fogia póżniej wypróbuję te czary..dziękuję.
A co do sprzętu.,,to pewnie tez macie racje..,bo z tego co wiem to nie jest najlepszy...
Niewiem jak to wytrzymam..w sobotę na noc do pracy..w sumie to mam jeszcze 7 dyzurów(może jakoś je przeżyje! )
Dziękuje że trzymacie za mnie kciuki..
ściskam was wszystkie mocno i dziękuję,bo tak naprawdę to niemam komu się wyżalć..(rodzinie wolę narazie nic nie mówić)...Jesteście super!
 
ewa33 mocno Cie przytulam. Wiem co przeżywasz i bardzo mi przykro że przez to musisz przechodzić. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy, wierzę w to i Ty też musisz w to uwierzyć. Wydaje mi sie że Twoja ciąża jest jeszcze bardzo młodziutka i dlatego taka "diagnoza". Może za tydzień wybierz sie do innego lekarza z lepszym sprzętem. Postaraj się jak najmniej stresować.
Wiele sie naczytałam o usg we wczesnej ciąży i jest bardzo duzo takich przypadków jak Twój, wiele dziewczyn przechodzi chwile niepewności, a na nastepnych wizytach, za tydzień, dwa - widać juz pięknie pęcherzyk i małą fasolkę. I u Ciebie tez tak będzie!
Trzymaj się!
 
witajcie kochane :-)

ponad tydzień Mnie nie było a tu tyle nowych postów i tyle dobrych i nowych wiadomośći :cool2::cool::elvis:

cfcgirl - :happy: jesteś bardzo podobna do Mojej koleżanki :tak:;-)

fogia - pięknie to ujełaś o tej polanie aż Mi się łezka zakręciła w oczku :tak:

AMK - spóźnione ale szczere życzonka :happy: :elvis: cieszę się razem z Tobą i graluje cichutko :sorry2::sorry2:

Gabi - a jak sie czuje Twoja siostra??

Antilka - :happy:

Ika_s - jak czytałam Twojego posta z 10.07.07- 9:41 to aż sie popłakałam :-(masz racje każda z nas będzie miała lęki i obawy czy aby wszytsko będzie dobrze :dry::oo2::hmm:

ewa33 - z całego serduszka Ci gratuluje i cieszę się z Tobą bardzo mocno :happy: dbaj o siebie i kruszynkę :rofl: trzymam kciuki oby wszystko było dobrze :elvis:

post_ptaszyna - witaj kochana :happy: zawsze u Nas możesz sie wygadać i wyżalić od tego tu jesteśmy ko0chana :elvis:

Lilka - witaj :happy:

Ania - będe trzymała kciukaski za prawko :happy: dam Ci jedną rade nie denerwuj się bo jak Ja zdawałam 1 raz to miałam takiego stracha że aż Mi całym brzuchem ruszało z nerwów i zastanawiałam się czy te nerwy nie mogły spowodować śmierci dzidziusia :szok::errr::hmm::realmad:

madziujka - :happy:

a u Mnie trochę zamieszania :sorry: za tydzień wesele brata ;-):tak:
w końcu poszłam na tą szczepionkę przeciw żółtaczce i mam już z głowy i z portfela :rolleyes: My może w sierpniu podziałamy z dzidzią bo raczej nie polecimy do tej Tunezji :no2: bo chcemy zmienić sobie samochód i pokupowac trochę rzeczy do mieszkania :tak::tak:

pozdrawiam Was serdecznie :elvis: buziaczki :-):-)
 
reklama
ewa33- wszystko będzie dobrze, bo ja też myślę, że to bardzo malutka ciąża. Może jednak lepiej potwierdzić ją jeszcze u innego specjalisty za kilka dni? Nie martw się, po prostu musimy poczekać. Każda z nas musi czekać przy tak maleńkim cudzie. Ja widziałam serdusio na USG, ale to było tydzień temu, a kolejna wizyta 27 lipca. To potworny czas czekania i nadziei, że Maleństwo żyje i prawidłowo się rozwija. I nie wiem, co jest większe ta radość czy ten strach i pamięć o bólu, który może powrócić. Musimy mieć nadzieję i cierpliwie czekać na cud, ale tym razem na Cud Narodzin. Nie możesz się denerwować i dużo odpoczywaj. Wiesz, ja też ciągle przeglądam internet i sprawdzam czy były takie przypadki, że biło serce, a potem przestało i wcale mi nie jestłatwiej jak już wiem, że niestety były. Masz ode mnie przesłane buziaczki i trzymam kciuki.:tak:

Antilka- ja cały czas czekam, że Ty też dołączysz szybciutko do nas. Buźki.

Tolka23 - nie chciałam, żeby nikomu było smutno, ale tak to wyglądało, a strach będzie nam towarzyszył do końca. To nigdy nie będzie już tak, jak przy pierwszej ciąży.

AMK, fogia,gabi, post-ptaszyna i reszta Dziewczynek- cieplutkie pozdrowionka
 
Do góry