reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2022

reklama
1800 gram wszystko ok 😊❤️
Ale wielki!!! Jak się czujesz? Brzuch już Ci mocno ciąży? Ja od tygodnia zaczęłam go czuć. Wogole w ostatnim miesiącu to mi go wywaliło i w końcu wyglądam jak w ciąży. Z drugiej strony przeraża mnie to że brzuch może być 3 razy większy!!! Nie wiem jak ja sobie poradzę 😉
 
reklama
Ale wielki!!! Jak się czujesz? Brzuch już Ci mocno ciąży? Ja od tygodnia zaczęłam go czuć. Wogole w ostatnim miesiącu to mi go wywaliło i w końcu wyglądam jak w ciąży. Z drugiej strony przeraża mnie to że brzuch może być 3 razy większy!!! Nie wiem jak ja sobie poradzę 😉
Jestem duża, nawet bardzo duża 😅 znajomi mówią mi dzień dobry albo pytają się czy nie schowałam obok bliźniaka 😏 całe życie ważyłam 45kg, więc przetrwam te dodatkowe kilogramy 😅
A trochę ich jest 😏
Nie przerażaj się, dasz radę. 💝
 
Do góry