U mnie było tak że od początku na USG nie było w 100% ok, ale pojawiło się serduszko tylko dość wolniej biło. Miałam plamienia ale delikatne takie bardziej brudzenia i to dwa dni. W 10tyg serduszko się zatrzymało i miałam zabieg . Ale od początku czułam że coś jest nie tak 
