reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Agatkas teraz patrz ;-) tylko ten rozkrok zrob dwiema rekami zeby byl najszerszy, ja robie jedna bo mam aparat w drugiej
 

Załączniki

  • 100_4609.jpg
    100_4609.jpg
    36,3 KB · Wyświetleń: 43
  • 100_4610.jpg
    100_4610.jpg
    43,1 KB · Wyświetleń: 48
  • 100_4611.jpg
    100_4611.jpg
    40,4 KB · Wyświetleń: 48
  • 100_4612.jpg
    100_4612.jpg
    37,8 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Dziewczyny mam pytanko. Czy któreś z Waszych dzieciaczków miało dysplazję bioderek? Ja mam skierowanie do kontroli i napisane w książeczce: dysplazja staw prawy Ib, staw lewy Ib... Niby wtedy zalecają to szerokie pieluchowanie, jak to robic?
Agatkas mój Marcinek miał dysplazję. Podobno standardowo mają to maluszku ułożone posladkowo o dużej masie urodzeniowej a mój mały miał 4360g i własnie ułożenie posladkowe. Po wizycie u ortopedy ( najlepiej umówić sie jak najwczesniej ) mały dostał do noszenia takie szelki jak na zdjęciu.

Rany, dziewczynki, wymiękam. Hanii się coś odmieniło normalnie i trzeci czy czwarty dzień non stop albo na rękach albo przy cycusiu. Jestem wykończona :crazy:
Rozważam, czy dać jej smoczek, może to ją uspokoi trochę? Tylko strasznie się boję, że potem się mogą pojawić kłopoty z karmieniem. W szpitalu nas straszyli, żeby smoka nie dawać, bo to zaburza ssanie :dry:
Powiedzcie mi, czy któraś z Was dała smoczek i mimo tego dziecko pije z piersi bez żadnych problemów???

Ja cały czas małej daję smoka bo tak jak u blixniaków mała czasem szarpie się przy cycu i wtedy daje jej smoczek i jest spokój.
 

Załączniki

  • Obraz 319.jpg
    Obraz 319.jpg
    27 KB · Wyświetleń: 43
  • Obraz 407.jpg
    Obraz 407.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 40
witajcie po dłuższej przerwie
Dziewczyny a jak wasze dzieci spią w dzien, bo mój mały prawie wcale. Zasnie na 20-30 min i koniec.

A tak w ogole mój problem karmienia piersią ciąg dalszy. Juz sama nie wiem co mam robic. 5 min pije z piersi spokojnie, wypusci brodawke i placz, szuka cyca próbuje mu dac, a on niby chce niby nie, szuka, łapie, puszcza, zachowuje się jakby nie umiał chwycic piersi. Potem płacze, i nie wiem czy on juz nie chce czy chce a nie moze chwycic. U mnie nie jest tak ze dziecko się naje i jest szczesliwe. Żje i płacze. I nie wiem czy jest jeszcze głodny czy juz się domaga lulania.
oj widze ze masz dalej tego typu problemy, ja niestety czasami też, szczególnie wieczorem i w nocy, rozmawiałam ostatnio z pediatrą czy to przypadkiem nie są kolki, ale mówiła mi że nie, sama juz nie wiem, mam dokładnie tak jak opisujesz, Lenka ładnie je pare minut a później denerwuje sie przy cycku, szarpie łapie i wypuszcza i w płacz...

my w poniedziałek byłysmy na szczepieniu, masakryczne przeżycie... szczepiłam Małą tą szczepionką skojarzoną gdzie jest tylko jedno kłucie ale i tak o jedno za dużo... strasznie płakała a ja razem z nią...

mam do was pytanko odnosnie szczepienia przeciw biegunce rotawirusowej, jak byłam na tym szczepieniu podstawowym to pediatra polecala to szczepienie, dostałam ulotke do przeczytania i w sumie to już sama nie wiem czy szczepić dziecko czy nie... dodam jeszcze że jest to szczepienie dodatkowe, płatne
co wy o tym sadzicie... wam też pediatra proponował????
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) Uspokoiłyście mnie na tyle, że zrobiłam pierwszą próbę. Zakończyła się fiaskiem, mała w ogóle smoczka nie chce wziąc do buzi. Wypluwa i w płacz :szok:
Chyba mamy problem, bo przecież nie mogę jej ciągle nosić albo mieć przy piersi, mam jeszcze Jaśka! I brak pomysłu, co z tym fantem zrobić. Dzisiaj w dzień drzemała tylko po 15 min., a potem znowu płacza, na rączki albo do cycusia, zasypiała i znowu po 15 minutach to samo :baffled:
 
witajcie po dłuższej przerwie

oj widze ze masz dalej tego typu problemy, ja niestety czasami też, szczególnie wieczorem i w nocy, rozmawiałam ostatnio z pediatrą czy to przypadkiem nie są kolki, ale mówiła mi że nie, sama juz nie wiem, mam dokładnie tak jak opisujesz, Lenka ładnie je pare minut a później denerwuje sie przy cycku, szarpie łapie i wypuszcza i w płacz...

my w poniedziałek byłysmy na szczepieniu, masakryczne przeżycie... szczepiłam Małą tą szczepionką skojarzoną gdzie jest tylko jedno kłucie ale i tak o jedno za dużo... strasznie płakała a ja razem z nią...

mam do was pytanko odnosnie szczepienia przeciw biegunce rotawirusowej, jak byłam na tym szczepieniu podstawowym to pediatra polecala to szczepienie, dostałam ulotke do przeczytania i w sumie to już sama nie wiem czy szczepić dziecko czy nie... dodam jeszcze że jest to szczepienie dodatkowe, płatne
co wy o tym sadzicie... wam też pediatra proponował????

Sawka my szczepimy przeciwko rotawirusowi...u nas cena 310 za jedna dawkę:szok: a dawek dwie....:baffled:
Zdecydwaliśmy sie bo nasi znajomi przeszli biegunke ze swoim malenstwem...i to byla masakra:sorry2:lało się z dołu i z góry, odwodniony brzdąc i szpital:angry:
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) Uspokoiłyście mnie na tyle, że zrobiłam pierwszą próbę. Zakończyła się fiaskiem, mała w ogóle smoczka nie chce wziąc do buzi. Wypluwa i w płacz :szok:
Chyba mamy problem, bo przecież nie mogę jej ciągle nosić albo mieć przy piersi, mam jeszcze Jaśka! I brak pomysłu, co z tym fantem zrobić. Dzisiaj w dzień drzemała tylko po 15 min., a potem znowu płacza, na rączki albo do cycusia, zasypiała i znowu po 15 minutach to samo :baffled:

U nas mlody tez na poczatku tak reagowal, ale po kilku probach w koncu sie przekonal i teraz nie ma problemow. Gdyby nie smok, to Bartek pewnie caly dzien spedzilby przy cycu. Acha, na poczatku dawalam mu smoczek z aventu ale nie byl do niego przekonany. Teraz daje mu z Tommee Tippee, to smoczek ortodontyczny, bardzo fajny i Bartuś chyba tez tak uwaza.
 
reklama
Sawka my szczepimy przeciwko rotawirusowi...u nas cena 310 za jedna dawkę:szok: a dawek dwie....:baffled:
Zdecydwaliśmy sie bo nasi znajomi przeszli biegunke ze swoim malenstwem...i to byla masakra:sorry2:lało się z dołu i z góry, odwodniony brzdąc i szpital:angry:
no właśnie u mnie też taka masakryczna cena tej szczepionki łącznie 600 zł :szok: zastanawiam siw nad zaszczepieniem Lenki, ale nikt konkretnie nie umie ni doradzic, nawet pediatra...
 
Do góry