andariel
mama super dwójki :]
tak, ksztaltowanie nawyków żywieniowych - to ogromny problem, jak dla mnie... bo jak widzę zdjęcia w galerii przedszkola, gdzie podczas podwieczorku serwowane jest np. kinder coś tam (takie czekoladki mleczne, wąskie), to jak pomyślę, że to codzienny zwyczaj, to średnio mi to się widzi... pytanie co wg rodzica jest priorytetem - puszczenie dziecka do ludzi i jego socjalizacja czy nie do końca zaaprobowane zwyczaje dot. menu; ja jednak jestem za tym, by "od małego" uczyć dziecko życia w społeczeństwie, żeby outsiderem nie było (jak np. ja - wcale to łatwe nie jest, aczkolwiek nie wszystko zależy od otoczenia, czasem to taka natura i tyle);
ale też widzę większy + na rzecz przedszkola niż np. niani (zwł. takiej obcej, nie z polecenia, a np.z ogłoszenia);
ale też widzę większy + na rzecz przedszkola niż np. niani (zwł. takiej obcej, nie z polecenia, a np.z ogłoszenia);