reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

u nas zabawa a chwanego tez jest na topie tzn u nas wygląda to tak Gabi się chowa a ja musze pytac czy ktos widzial moja coreczke gdzie jest gabrysia i ona wtedy wybiega i woła łaaaa...
a straszy wszystkich którzy przychodzą do domu jak tylko slyszy domofon) to czeka przy drzwiach i kuca i wołła łaaaaaaaa..
teraz mamy tez etap zabawy w pieska i ma swoja "bude" pod stołem tam ma kocyk i poduszeczki...
oprocz tego prym wiedzie zaabwa w gotowanie i lalkami...
 
reklama
estragon u nas też sprzątanie na topie
:tak: Chyba mu kupię taki mały zestaw sprzątacza, jeste teraz w realu za 40 zeta w gazetce - mop, wiaderko, chyba jakieś ściery i tablica ostrzegawcza do ustawienia, że jest mokra podłoga :-D .

U nas zabawy w chowanie zabawek - ja chowam, on szuka. Dziś półtorej godziny mu zajęła skarbonka pełna drobnych monet - chyba z pięćdziesiąt kilkugroszówek. Wysypałam mu to, a on wkładał po kolei przez otwór te moniaki do skarbonki, oczywiście przy tym rozrzucał i podrzucał miedziaki, więc było trochę szumu jak leciały na panele :tak:

makaron raz próbowałam z nim malować farbką, ale niestety ma jeszcze zakodowane że makaron się je, i brał do buzi taki surowy, potem nim pluł, więc na razie odpuściłam. Sztuczne owoce kiedyś były na zajęciach w klubie rozwoju dziecka i też na komendę - karmimy misia mniam mniam, moje dziecko próbowało zjeść plastikowego banana:-D
 
Ostatnia edycja:
pisała o klopotach z brzuszkiem na ogólnym, niestety obiad tez sie nie przyjąl a wiec dzisiaj nic nie zjadla:( i prawie nic nie wypiła, nie wiem czy moge jej dać mleko na kolacje?
 
Krewetka ja bym się z mlekiem wstrzymała, jak coś się dzieje z brzuszkiem, to mleko raczej nie jest wskazane.
 
pisała o klopotach z brzuszkiem na ogólnym, niestety obiad tez sie nie przyjąl a wiec dzisiaj nic nie zjadla:( i prawie nic nie wypiła, nie wiem czy moge jej dać mleko na kolacje?
mleko nie bardzo, może kaszkę ryżową albo kukurydzianą na wodzie? i spróbuj jej podawac jak najczęściej picie, żeby się nie odwodniła
 
Chyba coś w powietrzu lata. Mój miał 2 dni biegunkę, myślałam, że od soczku, ale teraz już pewna nie jestem, bo mimo, że biegunka minęła, to i tak od 2 dni nie je, na szczęście dużo pije. Ogólnie jest taki "rozbity", a teraz zasnął :eek: Chyba wezmę go pokarze lekarce jak jutro pójdę z córą, idzie weekend, to lepiej działacz wcześniej niż jak coś ...tfu tfu... latać po pogotowiu.
 
pisała o klopotach z brzuszkiem na ogólnym, niestety obiad tez sie nie przyjąl a wiec dzisiaj nic nie zjadla:( i prawie nic nie wypiła, nie wiem czy moge jej dać mleko na kolacje?

no wiec u nas wygladalo to tak, ze lakarka, przy odmowie jakiegokolwiek picia i jedzenia ze strony agaty, kazaøa podac cokolwiek plynnego.. nawet jesli mialoby to byc mleko... ale do mleka dodalam acidolac baby... musisz jakkolwiek nawodnic mala i czymkolwiek aby ci sie nie odwodnila...... u nas nawet lekarka powiedziala, ze moze slodkie soki.. aby pila... malo to zdrowe ale u nas na szczascie po 2 dniach zaczela cokolwiek brac do buzi....
takze nie patrz na to czy to mleko czy jakis sok.. nawadniaj czym sie da i cokolwiek lilka zaakceptuje... i ja bym podala jesli masz Nifuroksazyd, bo jutro mozecie miec jazde...
 
reklama
Do góry