Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
i pytam jak jest u Was??
Mamy tylko datę pobrania.
Martina bo wyniku nie podają jeśli jest wszystko ok. Bo rozumiem, że to jest to badanie co robi się z krwi pobranej z pięty (niedługo po porodzie, chyba w drugiej bądź trzeciej dobie życia dziecka)? Nam w szpitalu powiedzieli, że pobierają krew, robią testy i jeśli coś jest nie tak to będą dzwonić do nas. Jeśli nie zadzwonią to znaczy, że wszystko jest w porządku, dziecko zdrowe
no właśnie tak też czytałam, mam nadzieję że takie tłumaczenie jej wystarczy bo po co go kłuć drugi raz jak już badanie jest zrobione i wsio jest ok
nie ma wyniku, bo jak jest coś nie tak, to w ciągu miesiąca przysyłają list do domu z prokocimiasprawdzałam i w Anglii badanie to robi się również pod względem tych chorób co w Polsce. Tylko nie mam w książeczce wyniku
Martina bo wyniku nie podają jeśli jest wszystko ok. Bo rozumiem, że to jest to badanie co robi się z krwi pobranej z pięty (niedługo po porodzie, chyba w drugiej bądź trzeciej dobie życia dziecka)? Nam w szpitalu powiedzieli, że pobierają krew, robią testy i jeśli coś jest nie tak to będą dzwonić do nas. Jeśli nie zadzwonią to znaczy, że wszystko jest w porządku, dziecko zdrowe
