reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

Oleśka1977;6553521]Agulam, straszne! Jak chcesz to zapytam do jakiego pulmunologa chodzi moja przyjaciółka z córką. Podobno rewelacyjna babka:)
dzieki to daj znac jak bedziesz wiedziala.Nie chcialabymisc do jakiegos przypadkowego.A w internecie wiadomo...Wole poleconego

A co do nieprzespanych nocy to moze cos sie jej śni?Na marne pocieszenie napisze ci ze Wiktor pierwsz noc przespal cala jak mial 3 lata stad 4 lata ronicy miedzy moimi dziecmi;-)bo dal sie nam we znaki.A o Jagodzi pisz ,przeciez ja tez o Wikim wam pisze
 
reklama
Co prawda nie o Jaśku a o Jagodzie ale ona też z maja;) Mamy z nia w nocy spore problemy. budzi się, płacze, kopie, nie chce sie przytulić, tak jakby nic do niej nie docierło. Masakryczne to jest. Niby czytałam, że to się u dzieci zdarza, ale to jest okropnie męczące. Od urodzenia Jagoda przespała tylko kilkadziesiąt (a może nawet nie) nocy bez pobudki. Staram się, żeby w ciągu dnia nie denerwowała się za bardzo, ale i tak są pobudki. Niech to się skończy:(((

Oleska - nie pocieszę Cię niestety ale moi obydwaj bracia mieli tak baaardzo długo... Rysiek do 7-8 roku życia a Andrzej to nawet dłużej. Kompletnie nieprzytomni wybiegali z łóżka, wołali mamo ratuj, darli się i płakali siedząc gdzieś na przedpokoju na podłodze (tam gdzie ich mama złapała i zaczynała przytulać). Pomimo tego, ze mama ich przytulała i coś mówiła oni nadal ją wołali i na nic nie reagowali.
Z Ryśkiem to mama była u psychologa ale nie pamiętam jaka była diagnoza. Oby u Jagodzi skończyło sie to szybciej!!!
 
Zaczynam się trochę martwić o rozwój fizyczny Szymka-ani nie siedzi, ani nie raczkuje, ani nie podpiera sie na ręce, też nie próbuje stawać na nogi jak sie go trzyma pod pachy. W łóżeczku jest nadal materac na najwyższej pozycji bo on sie wcale nie podciąga. A ma już przecież 8 miesięcy. Czy tylko on jeszcze nic nie potrafi czy są inne dzieci takie?
 
polgielka, nie martw się. na bb każde dziecko ma swoje tempo :) a na brzuchu leży? głowę podnosi? przewraca się z leżenia na brzuch i plecy?
 
Na brzuchu leży ale niechętnie-góra 3 minuty a potem płacz. Głowę podnosi. Przewracać się nie umie-z brzuchu na plecy czasami umie, jak na plecach leży to na bok się przekręci i na tym się kończy.[/QUOT

ja dla swietego swojego spokoju przeszłabym sie do lekarza ale to tylko moje zdanie
moj jest az zandto ruchliwy i tez byłam u lekarza pani doktor powiedziła ze ma chłopak temperament i ze z tego wyrosnie bo kazde dziecko jest inne :0
 
Polgielka ja też bym poszła do neurologa. Wiadomo każde dziecko ma swoje tempo, to jest oczywiste i nie ma co porównywać jednego z drugim ale jakiś 'standardy' rozwoju są. O ile nie martwiłabym się bardzo, że 8-miesięczne dziecko nie siada czy nie staje to martwiłabym się, że nie obraca się na brzuch i odwrotnie...ale to tylko moje zdanie a Ty rób jak uważasz :)
 
polgielka mój jutro skończy 9 miesięcy i też sam nie siada, raczkowac uczy się w trakcie rehabilitacji, stawac zaczął jakieś 2 dni temu, pewnie szybciej stanie aniżeli siądzie. Jeżeli nie obraca się z brzucha na plecy i odwrotnie i nie kręci się wokół osi, to już może byc problem, bo wg mojej rehabilitantki do 8 miesiąca życia dziecko musi miec to opanowane, zatem najlepiej wybierz się do lekarza.
 
reklama
Agnieszka77;6556270]Agulam ja chodzę z Nadią prywatnie do alergologa,na kasę chorych bym musiała baaaardzo długo czekać na wizytę.
Agnieszka ja nie chce panstwowo bo wiem ze dlugie terminy,jesli mozesz to napisz mi na priv namiary na twoja. Na razie nie ide bo Wiki jest chory,ale jak wyzdrowieje i wszystko wroci do normy to chyba sie wybiore.

Polgielka popieram dziewczyny,lepiej sie wybierz do lekarza,neurologa.A pediatra nie zwrocila uwagi na rozwoj Szymka?
 
Do góry