reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

U nas jest tak samo, jak Jasiek biega z gołym doopskiem i się wietrzy, to leje gdzie popadnie, wykładzina, łóżko, fotel, nie robi mu to różnicy:/ Dlatego ja zaczynam nocnikowanie po skończeniu 2 lat. Wiem, że będzie już wtedy gotowy, będzie ciepło na dworzu, więc i w domu fajniej. Oczywiście jeśli wykaże wcześniej chęć i zainteresowanie to oczywiście podążę za nim bez wahania:tak:
 
reklama
My też czekamy do lata i wtedy zaczniemy odpieluchowywanie na całego ;) Teraz Majka potrafi siedzieć na nocniku nawet 30 min. jednorazowo i co z tego jak nigdy nic się nie 'przytrafiło'? Mam wrażenie, że póki 'coś' tam nie wyląduje to ona nie zakuma :/
 
Alis mój sikał na nocnik i co? po kilku tyg. focha złapał i już nie chciał na nocnik..
dziś siedział, ale krzyczał od razu, żeby mu ksiązeczkę podać, oglądał z 10 min.
pytam
-zrobiłeś siusiu?
-tak
wstaje, patrzy i mówi
-ni ma

więc póki co mamy pausę z nocnikiem :-p
 
a no to u nas wczoraj jakis cud..dziwny.
Leze sobie na kanapie wymeczona dniem z chorowitkiem w domu a Mateusz roznosi dom..po jakim czasie przynosi nocnik, ktory znalazl...przynosi mo go pod nos...siada...ale po 2s wstaje i ciagnie spodnie w dol, sciagamy spodnie..po 3 s wstaje i ciagnie pampersa w dol.....sciagamy pampera...w siada a ja mu robie psi psi ...co jakis czas wstaje oczywiscie..ale ja twardo psi psi....po chwile slysze "purkniecie" i co walnal malutenka rozetkowa kupe...u nas teraz takie kupy papkowate, bo leci znowu na augmentinie. Tak wiec prze przypadek zrobi kupe na nocnik a ja nie wiedzilam jak sie zachowac heheh
Owoje bylismy dumnie jak pawie...a to wszystko tak rpzypadkowo.

Musze dodac...ze ja nigdy Mateuszowi nie pozkazywalm siadania na nocnik ...itp ...chodzi do zlobaka ..widzi starsze dzieci..maja wycieczi do lazienki na nocnik i na kibelek (zalezy od wieku), ...w domu nocnik byl, bo kiedys kupilam dla siostrzenicy jak nas odwiedzila...pozniej przynioslam go z piwnicy na gore..i stal gdzies. Pare meisiecy temu posadzilam go 2-3 razy, ale nie kumal czaczy wiec odpuscilam. Sam wrocil do tematu :-))))
to pewnei przypadek...ale w zwiakzu z tym, ze do konca stycznia bedzie w domu to zoabczymy jak sie akcja rozwinie...
 
Mój Filip nadal w dzień śpi 2,5-3h. Idzie spać 20-21max, no i muszę go tu pochwalić że usypia w mig, daje jeść, zje, biorę butlę i wychodzę, usypia sam w ciągu kilku minut. To samo w dzień, kładę ok. 12.30 i wychodzę, nigdy nie ma problemu:) Jak trzeba iśc spać sam macha na dobranoc:) Za to ostatnio ma ok 2 pobudki w nocy, niestety jeszcze je o ok 24, potem czasem obudzi się napije łyka wody i śpi:) Zazwyczaj daje mi pospać do ok 9.30-10, bo nawet jak się obudzi to leży i gada w swoim pokoju w łóżeczku:-) Ale wychwaliłam swoje dziecko:-D po prostu z zasypiania jego jestem dumna:-)

gdzie takie dzieci dają? to ja kolejne takie poprosze ;)

Agusia w dzien spi godzinke, max 1,5 a potem na sile budzimy. Pospi dluzej to zasypianie wieczorem jest okropne ;/ W nocy nareszcie budzi sie tylko 2-3 razy ale wystarczy bujnac łóżeczko ze 2 razy i spi,
 
reklama
Do góry