reklama
wiolan
PODWÓJNA MAMA
Alis, oczywiscie ze mogla załapac... to wirus.. poza tym nie do konca rozumiem, ze w przychodni pozwalają takim dzieciom siedzieć w poczekalni z dziecmi chorymi na na przykład gardełko.. czy jakiś katar..... ale czy załapała czy nie to sie dowiesz najpozniej do 3 tygodni od dnia dzisiejszego.... no i uwazam, ze takie dzieci chore na ospe powinny byc izolowane... a wy wchodzilyscie po nim do gabinetu??
no to nieźle, u nas dzieci zakaźne w izolatce są przyjmowane, lekarz przechodzi,
a z ciekawostek - między przychodnią dla dzieci zdrowych i chorych są podwójne drzwi szklane i umywalka w środku do mycia rąk, zgadnijcie ile razy widziałam osobę przechodzącą przez te drzwi, która się zatrzymała i umyła ręce???????????????????????
ZERO
a z ciekawostek - między przychodnią dla dzieci zdrowych i chorych są podwójne drzwi szklane i umywalka w środku do mycia rąk, zgadnijcie ile razy widziałam osobę przechodzącą przez te drzwi, która się zatrzymała i umyła ręce???????????????????????
ZERO
Nicole1603
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 011
U nas również nie ma izolatki niestety. Zapisuje się tylko na chore lub zdrowe dziecko.
Alis trzymam kciuki żeby Majeczka się nie zaraziła.
Alis trzymam kciuki żeby Majeczka się nie zaraziła.
wiolan
PODWÓJNA MAMA
to niestety jest bardzo duze prawdopodobienstwo zakazenia sie ospa... niestety po takim dziecku gabinet powinien byc przez pol godziny naswietlony lampą... tylko to gwarantuje (PLUS UMYTE I ZDEZYNFEKOWANE ręce pani doktor) w wielkim stopniu ze inne dzieci sie nie zaraza...Po nim...
krewetka zdrówka dla Was..
Alis u nas też izolatki nie ma i też boję się, czy Twojs się nie zarazi.. chociaż Tomek kiedyś podał dziewczynce (córce znajomych rękę) a po kilka dniach znajomi mi pisała, że ich Maja ma ospę.. na szczęście Tomek nic nie miał.. więc trzymam kciuki,żeby u Was nic się nie wykluło..
estragon, myślę, że nepotrzebnie panikujesz z tą kołdrą. nie tylko jak głowę sobie nakryję, ale też jak mu się goraco zrobi, to będzie się odkrywał.. u nas Tomek wspiworku spał tylko do czasu, jak zaczał wstawać, potem kocyk, czy kołderka, a teraz przecież od pół roku śpi pod normalną dużą kołdą.. prędzej bym się obawiała, czy się nie odkryje i nie zmarznie
Alis u nas też izolatki nie ma i też boję się, czy Twojs się nie zarazi.. chociaż Tomek kiedyś podał dziewczynce (córce znajomych rękę) a po kilka dniach znajomi mi pisała, że ich Maja ma ospę.. na szczęście Tomek nic nie miał.. więc trzymam kciuki,żeby u Was nic się nie wykluło..
estragon, myślę, że nepotrzebnie panikujesz z tą kołdrą. nie tylko jak głowę sobie nakryję, ale też jak mu się goraco zrobi, to będzie się odkrywał.. u nas Tomek wspiworku spał tylko do czasu, jak zaczał wstawać, potem kocyk, czy kołderka, a teraz przecież od pół roku śpi pod normalną dużą kołdą.. prędzej bym się obawiała, czy się nie odkryje i nie zmarznie
wiolan
PODWÓJNA MAMA
aga, bo ospa mozna sie zarazic jak są wykwity ropne, czy wydzielnicze....
reklama
od wczoraj jesteśmy z Lika w szpitalu, ja dostalam 2 kroplówki na SORze i pozwolili mi isc na dziecięcy, Lilka wczoraj dostala 2 kroplowi i dzis tez ma, jest lepiej, dziś juz zladla kanapkę z masłem i wypiła herbatę, ze mna tez troche lepiej, nawet udalo sie sie jako tako spędzić noc, na szczęście przyjechała babcia na 2 dni i dzisiaj siedzi z Lilka a ja muszę sie jakoś ogarnąć . Narazie nie wiadomo dokładnie co jest, wyniki morfologi w miarę ok, kupka poszla do badania
u nas nie widziałam izolatki, jest jedna poczekalnia i jeden gabinet na dodatek moja lekarka to pediatra wiec i dorośli i dzieci.....
u nas nie widziałam izolatki, jest jedna poczekalnia i jeden gabinet na dodatek moja lekarka to pediatra wiec i dorośli i dzieci.....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 650
Podziel się: