reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

reklama
wiolan - a wcale jej nie podaję drobiu, od kiedy wyczułam ten guzek - około miesiąc temu ostawiłam wszystko co z drobiem związane

nam lekarka powiedziała, że to może być sprawa hormonów od matki z mleka.. ty do niedawna karmilas (dluzej niz ja) wiec takie guzki mogą się do roku czasu utrzymywac.. najwazniejsze aby nie rosly.... u nas np. wyeliminowalam bobovite z drobiem i guzki zniknely.. teraz tylko obiadki bio lub z upraw/hodowli ekologicznych... nie ma innej opcji...
 
nam lekarka powiedziała, że to może być sprawa hormonów od matki z mleka.. ty do niedawna karmilas (dluzej niz ja) wiec takie guzki mogą się do roku czasu utrzymywac.. najwazniejsze aby nie rosly.... u nas np. wyeliminowalam bobovite z drobiem i guzki zniknely.. teraz tylko obiadki bio lub z upraw/hodowli ekologicznych... nie ma innej opcji...
a no widzisz, a ja mam wrażenie, że guzek się właśnie powiększył pomimo wyeliminowania drobiu z diety i Tośkowej i mojej, stąd też moje zmartwienie
ale to super, że u Was zniknęły, zapewne kamień z serca
 
a no widzisz, a ja mam wrażenie, że guzek się właśnie powiększył pomimo wyeliminowania drobiu z diety i Tośkowej i mojej, stąd też moje zmartwienie
ale to super, że u Was zniknęły, zapewne kamień z serca

i tak i nie.. bo w sumie do konca jakas taka spokojna nie jestem.. nie sa twarde i sa malusie.. ale ciagle sa.. mowie ze zniknely bo nie sa takie jak byly....
a agatowe jedzenie mocno ograniczone poprzez jej wybredne podniebienie.. nie jest zbytnio przekonana do innych sloikow jak tylko 3 rodzaje z HIPPA.... ale na szczescie oba sa bio i jeden ziemnaiczki z krolikiem nie musza byc bio....
 
Dziewczyny mam nadzieję że te guzki o których piszecie to nic poważnego, moja Maja nie znosi nic co ma dodatek drobiu...
Jeśli chodzi o zupki to tylko sama jarzynowa albo marchewkowa z ryżem, a i pomidorowa.
Mięso to królik, jagnięcina i cielęcina wchodzi w grę nic innego.

Muszę wam napisać że jestem bardzo zmartwiona tymi problemami Mai z kupką, dzisiejsza noc była okropna Maja tak płakała przez sen że dopiero musiałam wziąć ja na kolana ona się mocno nadymała i zrobiła małą kupkę i dopiero zasnęła.
Jutro kupię ESPUMISAN i zobaczę czy coś pomoże jak nie to idę do lekarza z nią, tylko znając zycie znowu powie że to kolka...wrrr

A co do machania rączek to Maja często bawi się sama i jak ją obserwuje to tak fajnie składa rączki jak do kosiu kosiu; jak również kiedy leży to podnosi rękę do góry rusza w prawo w lewo i wodzi za nią wzrokiem:)
Sama się podniesie do siedzenia najpierw na bok a potem usiądzie; jak leży w wózku to z pozycji na wznak usiądzie bo nóżkami się zaprze o podpórkę;P
No i dziś zaczęła się czołgać po podłodze a celem był LAKIER DO PAZNOKCI:ddd
 
a agatowe jedzenie mocno ograniczone poprzez jej wybredne podniebienie.. nie jest zbytnio przekonana do innych sloikow jak tylko 3 rodzaje z HIPPA.... ale na szczescie oba sa bio i jeden ziemnaiczki z krolikiem nie musza byc bio....
uuu, no to ciekawie... u nas leci wołowina, schab, cielęcina, królik (to rzadko, bo nie spotykam słoików 190 g z królikiem..). Na razie Tośka nie grymasi, tzn zaczyna przy każdym słoiku gdy zostaje około 1/4, więc to chyba nie kwestia smaku lecz ilości

Julita - kup, kup ten Espumisan, a Maja pije coś prócz cyca i je jabłka/śliwki???
 
reklama
Do góry